Opinie użytkowników pochodzą z serwisu Oponeo.pl. Gromadzone są w wyniku ankiet posprzedażowych, przeprowadzanych wśród klientów sklepu internetowego. Opinie stanowią wyłączną własność grupy Oponeo.pl S.A.
Opinie użytkowników pochodzą z serwisu Oponeo.pl. Gromadzone są w wyniku ankiet posprzedażowych, przeprowadzanych wśród klientów sklepu internetowego. Opinie stanowią wyłączną własność grupy Oponeo.pl S.A.
Jadąc dużym ciężkim autem nie ma tragedii.Na mokrym też hamują nie najgorzej.Nie podjeżdżać szybko pod krawężniki i nie wjeżdżać w dziury!!! Opony bardzo miękkie.
55 tys. km i koniec przygody z vivo, bowiem stracły kolisty kształt. Nie powiem na początku 1-2 lata, gdy były nowe jakoś się jeździło, ale później szkoda słów.
O ile na suchej nawierzchni są w miarę OK (Strasznei są piszczące nawet przy małym hamowaniu i na zakrętach), to już na wilgotnej szybka jazda grozi wypadkiem.
przejechane miały ok 30000 tyś bo miałem na nie papiery bieznik wyglądał idealnie ale powyżej 110 na H szarpało kierownićą mało tego po bokach wychodziły buły
Nigdy wiecej!!! po 30 tys znika bieżnik mimo ze taki trwaly! Zero przyczepnosci podczas deszczu! Na suchym tylko dla ludzi o mocnych nerwach i z testamentem
na suchej nawierzchni zachowuje się niezle, lecz na mokrej jedzie się jak po lodzie podczas gwałtownego hamowania. będę szukał czegoś lepszego na lato
bardzo niebezpieczne na deszcz, w dwóch popękały druty (powstały balony), lepiej dodać 20-30 złotych i kupic inne, zdecydownie nie polecam!!!!!!!!!!!!!!
Z takimi oponami jeszcze nie miałem nigdy doczynienia. Normalnie masakra. Głośne, śliskie w deszczu że max nie idzie kierować autem... Ciężko się kieruje
Te opony sa g.... warte sliskie w kazdych warunkach.A poza tym szybko dostaja weza.Nikomu takich opon nie polecam ,powinni te VIVO wywalic z produkcji.
Jak na tanią oponę dla spokojnych kierowców może być, natomiast w przypadku trochę szybszej jazdy jest niobliczalna (zwłaszcza na mokrej nawieżchni).
Najgorsze opony jakie miałem. Na suchym jeszcze się dało wytrzymać, nie były rewelacyjne, ale wiadomo kiedy traciły przyczepność, na mokrym tragedia
Tragedia, po 30 km dwie opony po prostu sie rozlecialy, od wypadku uchronila mnie zmiana na zimowki, bo jak uslyszalem w serwisie: "lada chwila..."
szybko się zuzywaja, mam opony zimowe o rozmiarze 135/70 R13 i sa calkiem dobre tylko na sniegu i na mokrych nawierzchniach a na sucho to gorzej.
Nie mam większych zastrzeżeń. Wymieniam z uwagi na wiek - 8 lat. Jeżdże mało, średnio 8 000 rocznie. Zadnych wybrzuszeń ani pisków na zakrętach.
opona dla samobojcow - bardzo szybko traci przyczepnosc na suchym a na mokrym zachowuje sie tak jak opona letnia na sniegu NIE POLECAM nikomu
jestem całkiem zadowolony i nie rozumiem złych opini o tej oponie,do normalnej jazdy jest O.K.oczywiście do sportowej się zabardzo nie nadaje
oponki - tanie i nie najlepsze , trwałe na suchej nawierzchni podczas zakrętów uciekają na mokrej bardzo duże ryzyko poślizgu - nie polecam
Cieszę się, że wreszcie będę je zmieniał. Jazda po mokrym to walka o życie. Fakt, że wolno się ścierają, ale to chyba ich jedyna zaleta...
Na suchej nawierzchni jeszcze w miarę, na mokrej - dramat, ostre hamowanie w jednym przypadku (przy malej predkości) przyplacilem stłuczką
na suchej drodze może być, na mokrej tragedia!!! po 40 000 bieżnik jest jeszcze głęboki ale trudno je wyważyć ze względu na boczne bicia
Na suchej nawierzchni OK. Na mokrej o niebo gorzej. Dachowałem po poźlizgu na mokrym. Przeżyłem dzięki "czołgowej" konstrukcji Poldera.
Najgorsze opony jakie można kupić - na deszczu zachowują się jak inne na śniegu - pojazd się sunie i nie potrafi złapać przyczepności.
Na suchy asfalt są ok, ale trochę wody i jest dramat ani szybciej ruszyć ani się zatrzymać. Teraz mam dunlopy i jestem zadowolony.
Latem kiedy sucho - znosnie, jazda po mokrym - katastrofa. Lepiej nie ryzykowac zakupu bo pogoda ani drogi nie sprzyjaja zawsze
Jak chcecie wyjechać z domu to idźcie najpierw (pieszo) do zakładu pogrzebowego i zamówcie już nekrolog i wybierzcie trumne!!