Testy opon letnich Dunlop SP Sport Fastresponse
Producent | Dunlop |
Model | SP Sport Fastresponse |
Sezon | Opony letnie |
Dunlop SP Sport Fastresponse - ocena kierowców |
Ilość opinii: 330
|
Producent | Dunlop |
Model | SP Sport Fastresponse |
Sezon | Opony letnie |
Dunlop SP Sport Fastresponse - ocena kierowców |
Ilość opinii: 330
|
Opinie użytkowników pochodzą z serwisu Oponeo.pl. Gromadzone są w wyniku ankiet posprzedażowych, przeprowadzanych wśród klientów sklepu internetowego. Opinie stanowią wyłączną własność grupy Oponeo.pl S.A.
Opony kupilem wbrew nomowie kolegi, chcialem podobno wyższa połke zaatakować dla opon do niższej klasy aut. Wiekszośc pokonuję trasy, ale dwie rzeczy zaobserwowalem już w prównaniu z poprzednimi firestone f590 na których zrobilem ok. 80 tys km. 1 - opony o wiekszym oporze toczenia, najczesciej dostrzegam to na zjazdach z wzniesień, kiedy rozpedzone auto do 110 nie pokonuje takiego odcinka jak niegdyś na luzie, ponadto nie idzie juz 160 jak także kiedys a 150 to max. powie ktoś czego wymagasz? Zgoda... 2 - Odczuwalny wiekszy szum, halas na tych kapciach. przesiadlem sie z zimowych Kleberów i powyżej 90 juz odczuwalny jest halas. Ale z zalet, na mokrej nawierzchni nie ma bata aby miec problemy z sterownością, hamowaniem! kolejne co zauwazylem - sciana wody za mną, jadac szybko po niemieckich autobahnach o wiele wiecej wody w powietrzu za mna niż niegdyś, to mysle znaczy odprowadzanie wody lepsze niż kiedyś- ale i szersze kapcie niż kiedyś. Koleiny, auto jak wjedzie w koleine trudno mu wyjść z niej, zjawisko nowe dla mnie, próba wybrniecia powyżej 90 km/h oznacza mocowanie sie z kierownicą, czego nie było wczesniej.Nie wiem jak z ścieralnością, chciałbym aby jeszcze na tych pociągnąć także 80 tkm. Czy polecę ją? na pewno pod koniec sezonu - pazdziernik napisze swoje opinie, na razie takie sobie, moze dlatego ze przesiadlem sie z rozmiaru 165 na 185 i ten opoór toczenia mnie denerwuje:((, pies drapał juz halas, to nie Bentlay, wiec halas jest nieodzowny.
Opiszę opinię, bo zakupiłem te opony czytając opinie tutejszego forum. Teraz pora na odwdzięczenie się. Miałem fabrycznie założone opony Pirelli P6 (w stosunku do opisywanych w teście ADAC na 1 miejscu). Nie jestem bogaty, ale te pirelli tak mi dopiekły (to już drugie i oczywiście ostatnie!), że zmieniłem opony z bieżnikiem 5 mm! (gość w serwisie się dziwił). Dunlop to opona rewelacyjna! To właśnie to czego oczekiwałem. Ciche (moje auto jest o klase bardziej komfortowe niż na pirelkach), nie dudnią. Prowadzenie woda czy sucha nawierzchnia- super (w teście pisali, że na mokresj słabiej, ale chyba mają na myśli prędkości w granicach 180 - 200 (ja tylę, nie jeżdzę). Przy 140 - 150 w dużym deszczu na autostradzie bez zająknięcia - wcześniej (na potencjalnie lepszych pirelkach) tak nie mogłęm jechać. Opór toczenia wyższy - tak, to prawda. Ale w niczym mi nie przeszkadza. Ocena końcowa: komfort super, bezpieczeństwo- super, nie ząbkują, prowadzenie przy sportowej jeździe bardzo dobre. Słabością mojej opinii jest fakt, że nie testuję tych opon do sportowej jazdy po suchym. Oczywiste jest, że klasa aut średnich i opony w tym przedziale cenowym do tego nie służą. Aha, to były pierwsze dunlopy i trochę się bałem. Polecam i nie żałuję że wydałem 880 zł bez wyraźnej potrzeby (pirelli leżą niezużyte - i niech leżą - tam ich miejsce).
Jak obiecałem koniec sezonu, podsumowanie opony po 24 tkm.Zalety - przyzwoicie trzyma sie na na suchym i mokrym, bez zarzutu, wiele rzeczy na tyle oczywistych że nie pisze o nich, ale są dwa mankamenty ewidentne tej opony. ścieralność, po przejechaniu jak wspomniałem prawie 24tkm oponie ubyło z przodu po 2,5 - 3 mm a tym z tyłu ok. 1,7 - 2 mm. Wg mnie to dużo, tymbardziej, że tylko dwa razy była w Niemczech na autostradach gdzie wiekszość przy max predkosciach tj 150 - 160 km/h. Wiekszość zdecydowana tryb mieszany miasto, droga ekspresowa dojazd do pracy przy łagodnej jezdzie. wiec zużycie wg mnie znaczne bo jeszcze jeden sezon letni i.. i moze byc po oponie. 50 tys km na opone to wg mnie za mało. Kolejna wada, opona charakterystycznie zachowuje sie na koleinach, jak wejdzie w nie lub najezdza na nią wksakuje i trudno z nich wyprowadzić łagodnie auto i ostatnia, HAŁAS. opona hałaśliwa, od dziś na zimówkach Fuldy, fakt że węższe bo nie 185 jak letnie bo 165 ale zimówek prawie nie słychać.Dodatkowo opony niezwykle miękkie, powyciągałem z płaskich miejsc powbijane jakby kamyki węgla, grafitu, jakiegoś błyszczącego czarnego minerłu, ze wbijają sie w kanaliki rowki zrozumiałe, ale żeby wbijały sie w płaska powierzchnie? Znaczy miekkie. Daje im łączne noty 4 gdyz moze dlatego ze bezpieczeństwo kosztuje, żywtność opony i komfort, coś za coś.
Podzielę się opinią, ponieważ na podstawie znalezionych tutaj ocen zdecydowałem się na zakup tych opon. Mogę tylko potwierdzić większość cech opisanych już przez poprzedników. To dobre opony i opis techniczny rzeczywiście dobrze oddaje ich walory, mam szczególnie na myśli wzmiankę o mocnych silnikach. Użytkownicy pojazdów o słabej mocy silnika szybko odczują zwiększone opory toczenia, a co za tym idzie zwiększone zużycie paliwa i utratę mocy pojazdu. Osobiście nie potwierdzam jakoby były hałaśliwe, u mnie są ciche w całym zakresie prędkości, komfortowe - na tyle, że bezpośrednio po przekładce miałem wrażenie jakby zawieszenie przeszło "błyskawiczny remont". Oprócz znakomitych własności trakcyjnych przy dowolnej pogodzie. dodam jeszcze od siebie opona ma grube boki, dzięki temu nie ugina się zbyt mocno na szybko pokonywanych łukach, a to jest mniej więcej wyznacznikiem jej usportowienia. Wiąże się z tym jeszcze jedna cecha, którą przyszło mi osobiście przetestować, w razie przebicia felga na tyle jest podtrzymywana przez bark opony, że pojazd zachowuje się spokojnie aż do bezpiecznego zatrzymania. Nie lubi kolein, kiedy wjedziemy w koleiny auto koniecznie chce podążać ich torem. Docenią je szczególnie właściciele nieco mocniejszych bryczek.
Szczerze polecam tą oponę! Mam ją na Golfie 3 1,9 TDI 90 KM hatchback. Na suchym bardzo dobrze trzymają się zakrętów i nie piszczą przy ruszaniu, hamowanie super. Wytrzymały pogięcie dwóch felg stalowych, tzn zrobiła się mała dziurka na boku opony ale wulkanizator stwierdził że spokojnie można to naprawić. Na deszczu tylko odrobinę się ślizgają przy ostrym ruszaniu i ostrym hamowaniu, ale są wyczuwalne. To samo jest przy poślizgu bocznym, wyczuwasz moment w którym koło odrobinę ucieka. Nawet na ręcznym wprowadzenie ich w długi boczny poślizg jest prawie niemożliwe, mnie się jeszcze nie udało. Wyraźnie czuć że kleją się do asfaltu. Niestety czuć też opór toczenia ale coś za coś, opona która dobrze trzyma się drogi musi mieć spory opór. Są ciche. Na kopnym śniegu nawet nieźle sobie radzą, na lodzie jest kiepsko, ostrożnie i powolutku da się jechać, ale przecież to nie zimówka. Zużycie... jeszcze nie oceniam, póki co nie widzę żeby w ogóle coś ubyło. Słyszałem że dość szybko się zużywają ale tu też uważam że coś za coś. Uważam że są to jedne z najlepszych opon, obok michelin a trochę od nich tańsze. Polecam. Teraz mam kupić zimowe i waham się między Dunlopem Winter Response i Goodyear'em Ultra Grip 7+ i chyba wybiorę Dunlopa też.
Kupiłem te opony sugerując się opiniami na opony.com i oto co mogę na ich temat powiedzieć po przejechaniu pierwszego tysiąca km. Wcześniej jeździłem na Pirelli P6 i od razu po założeniu i wyjechaniu z serwisu poczułem, że jadę autem o klasę wyższym. Na Pirellkach czułem każdy najmniejszy ubytek w jezdni a tutaj cisza i spokój. Auto płynie po jezdni. Musi to oznaczać, że są miękkie co poczułem na autostradzie. Tydzień wcześniej jadąc na Pirellkach moje auto osiągnęło max. wynik 188km/h, na Dunlopach 177 (bardzo porównywalne warunki na odcinku 100km). W mieście nie czuję różnicy w prędkości ale maximum jest mniejsze. Nie jeżdżę na co dzień z max prędkością więc wada mało istotna. Natomiast tak jak pisałem komfort super. Przy wchodzeniu w ostrzejszy zakręt też czuć różnicę, że jest to opona raczej do jazdy spokojnej i komfortowej a nie do sportu bo wydaje się, że opona owinie się dookoła felgi (choć trzyma samochód na swoim torze). Co do ścieralności to ciężko na razie stwierdzić lecz można przypuszczać, że jej miękkość spowoduje dość szybkie ścieranie. Ale coś za coś. W deszczu jedzie się dziwnie, niby przyczepność jest dobra ale trzeba być czujnym. Ogólnie polecam dla tych, którzy cenią sobie komfort jazdy.
Ogolnie opona godna polecenia. Za ta cene(249zl) nie ma co narzekac:) mialem w sumie dylemat, gdyz zastanawialem sie rowniez nad pirelli p7 i goodyear f1. Goodyear-y odpadly kiedy dowiedzialem sie ze robione sa w Chinach, a to ryzyko i nie zamierzalem go podejmowac. Pirelli bylyby prawdopodobnie tez ok ale zdecydowalem sie na dunlopy z tego wzgledu ze mam na 2 aucie poprzedniczke sp01 i jest bardzo ok. Nie zaluje wyboru, auto spisuje sie bdb na suchym, trzyma sie drogi jak przyklejone i abs nie ma za duzo pracy przy hamowaniu. Poziom halasu jest akceptowalny, co do scieralnosci sie nie wypowiadam, bo za krotko je mam ale nigdy nie jezdze na oponach dluzej niz 3 sezony, takze mysle ze powinny wytrzymac. Opory toczenia, hmmm... mozliwe ze nie najmniejsze ale wiadomo ze musza wystepowac jesli opona ma sie trzymac drogi. Na innych oponach nie cisnalem ale te przy 220 km/h spisywaly sie wzorcowo. Co do jazdy na mokrej nawierzchni: jest ok. Mysle ze moze nawet bdb tylko ja oczekiwalem wiecej.. myslem ze jazda bedzie taka sama jak na suchym (dobre opony + quatrro) ale trzeba niestety zwalniac w sytuacji gdy woda plynie po drodze:) to by bylo na tyle. pozdrawiam i wszystkim niezdecydowanym. Polecam Dunlopy.
Po oryginalnych letnich oponach Continental 195/R15/91H jakie miałem w samochodzie zakupionym w salonie postanowiłem nabyć nowość 2007 roku - opony Dunlop SP SPORT FASTRESPONSE 195/65R15 91 V (nieznane mi wcześniej). Muszę przyznać, że opony po przejechaniu ok. 6000 tys. km. są w każdym względzie idealne. Na suchej nawierzchni sprawują się rewelacyjnie, na mokrej podobnie. Nie ma tendencji znoszenia, aquaplaningu - ABS ani razu nie był zmuszony do włączenia się. Hamuje się na nich wyśmienicie, nawet w trudnych warunkach atmosferycznych. Za największą zaletę uważam ich poziom hałasu. Jeździłem już na wielu oponach, ale tak cichych opon jeszcze nie miałem. Bez względu na prędkość jazdy - opony są praktycznie niesłyszalne - słychać tylko szum pędu powietrza. Ogólnie super dobry zakup. Posiadają bardzo dobry bieżnik, dający bardzo dobre odprowadzanie wody na mokrej nawierzchni. W czasie jazdy odczuwam duży komfort jazdy - bardzo elastyczne i twarde zarazem, firma Dunlop dopracowała w szczegółach tę opony. Oby tak dalej. Na pewno jak mi się zużyją - kupię je raz jeszcze. Jestem bardzo zadowolony z tego zakupu. Polecam te opony wszystkim zastanawiającym się jeszcze nad wyborem zakupu.
Codziennie do pracy 150 km tą samą drogą, gdzie znam każdy zakręt i kałużę , pozwala na w miarę precyzyjną ocenę . Na suchym pomijam wiadomo . Na mokrym bardzo bardzo dobre. Najmniej czułe ze znanych mi opon na szybki przejazd głęboką wodą. W mokrych łukach przy odciążonej osi napedowej , doskonale wyczuwalny uślizg daje dużą możliwość kontroli ,dzieje sie torzy 5-8 km/h wiekszej niż u markowej konkurencji. Komfort przyzwoity ale nic szczególnego hałas do zaakceptowania - zaletą nie zwiększa się przy wzroscie prędkości np ze 100 - 150. Na mokrym dobre pompowanie wody kosztuje ok 0.6-0.8l benzyny na 100km. Tu paradoks zwykle jeżdzę do 110km/h (koszty codziennych dojazdów) na moktym PARADOKS przy typowej a nawet mniejszej prędkości zużycie wzrasta j.w. przy 140 -150 na mokrym pozostaje na poziomie prawie już niezmiennym. To jedne z najlepszych opon jakie miałem . Ale z racji że jeździłem już na wszystkich markach( niestety nie na wszystkich modelach) chciałbym kupić pirelli bo to opony które w moim rankingu nokautują wszystkie gumy , z rozsądku jednak kupię prawdopodobnie MICHELIN Energy Saver bo przy moich przebiegach liczy się oszczędność , komfort i trwałość.
Założyłem te oponki na przód golfa 4 Tdi kombi, po starych continentalach, które byly po prostu za twarde i b.glosne, poza tym nie dały się już wyważyć. Dunlopy są po prostu (po krótkim dystansie (1000km)) świetne, o wiele lepsze od conti. Ciche, komfortowe, wyczuwalna miekkość gumy na nierównościach i do tego super prowadzenie auta, na łukach jak po szynach, także na mokrych. Próbowalem zerwać na mokrym łuku przód auta, ale mi się mimo dużego tempa nie udało. Jak na razie wyczuwalny większy opór toczenia jak na continentalach, ale to się da określić po większym dystansie. W tej chwili oceniam większe zużycie o ok. 0,4l/100. Ale coś za coś, albo się ma twardszą gumę i małe opory, za to poślizgi na mokrym i średni komfort, albo trzeba dodać trochę paliwa i mieć pewną oponę na każde warunki. Czasami niestety może zabraknąć tego metra, lub kilku uślizgów na abs-ie. Tym bardziej, ze autem jeździ także żona z dzieckiem. Polecam Dunlopy Fast response. Za miesiąc napiszę więcej wrażen z użytkowania i ekonomii tej opony.
Ja przemierzam po Polsce i Europie rocznie od 50 do 80 tyś km, co oznacza, że opony wystarczają mi praktycznie na jeden sezon letni i dwa zimowe. Na moich samochodach od kilku lat stale mam 205 55 R16 (już 9 lat) więc łatwo można policzyć ile opon starłem. Teraz to jest Mondeo kombi 2,2 TDCi (155 KM, 360 Nm). Taki mocny Diesel potrafi niszczyć opony. Ta opona jest relatywnie cicha, ze stosunkowo miękkim bieżnikiem, przez co nieźle rusza i hamuje, nieźle spisuje się na mokrym. Przy tym ma mocne boki, więc świetnie trzyma na łukach i ciasnych zakrętach. No i co ważne po 30 tyś km nie są specjalnie wyząbkowane. Kompromis to oczywiście ścieralność opony, ciut większa od przeciętnej. Podobnie znikały u mnie Continentale i Micheliny. Pirelli było dłużej, ale za to gorzej spisywało się na mokrym. 40 tyś km to maks przy mocnym aucie. Na słabszym pewnie 10 tyś więcej pojeździ. Ale coś za coś, znakomita trakcja musi kosztować. Ja gorąco polecam. Za tę cenę nic ich nie przebije.
Generalnie opony godne polecenia. Autem jeżdżę, pół na pół miasto - trasa. Styl jazdy mocno mieszany, od spokojnego po agresywny i szybki. Na suchej nawierzchni opony spisują się bardzo dobrze. Są w miarę ciche, mają dobre właściwości trakcyjne, dobrze trzymają w zakrętach nawet przy wyższych prędkościach. Na mokrej nawierzchni jest już gorzej, choć nadal jest dobrze. Przy ruszaniu z większym gazem wg. mnie zbyt szybko tracą przyczepność i na zakrętach trochę szybciej zaczynają się uślizgiwać niż, mi się wydaje, że powinny. Podczas jazdy na wprost zachowują się bardzo dobrze, dobrze odprowadzają wodę, czuć opory dopiero w większych kałużach. Przejechałem na nich ok. 15tys. km i nie jestem w stanie jednoznacznie stwierdzić jak szybko się zużywają, bo jest na to zbyt wcześnie. Z opon jestem zadowolony, choć kilka parametrów powinno być poprawionych, szczególnie trakcja na mokrej nawierzchni.
Użytkowałem te opony ubiegły sezon letni i jestem bardzo pozytywnie zachwycony. Opona fantastycznie trzyma sią zwłaszcza w warunkach gdy droga jest mokra. Hamowanie (brak ABS:/) to teraz żaden problem, mam złe doświadczenia w związku z poprzednim kompletem Dębicy. Bardzo dobrze trzyma się drogi, opory toczenia występują ale nie są zbytnio odczuwalne, poza tym bezpieczeństwo przede wszystkim:) Przy zakupie zastanawiałem sie czy warto wydawać tyle pieniędzy, teraz zrozumiałem że nie poszły na marne. Opona naprawdę godna polecenia, cicha, bardzo dobre trzymanie w zakrętach, idealna w deszczu i za to uznanie dla tych opon. Jeśli ktoś sie jeszcze zastanawia nad jej kupnem to naprawdę warto. Może ci co mają cinquaczento to narzekają ze względu na brak możliwości wykorzystania pełni mozliwości oponki. Dunlop stworzył naprawdę świetną opone:) Następny komplet z pewnością założył bym taki sam.
Mam je już 2 sezon, po przejechaniu około 25 000 km opony mają 6mm bieznika. Nawet po takim dystansie nie czuć pogorszenia parametrów, które uważam że są znakomite do codziennej jazdy. Pewne trzymanie na łukach na mokrej i suchej nawierzchni (na suchej znacznie lepsze od wszystkich Kleberków), nie piszczą przy ruszaniu, hamowaniu i w zakrętach, mają bardzo dobre trzymanie boczne auto na nich przestało być podsterowne (wczesniej miało lekkie tendencje do podsterowności). Jesli ktoś wpadnie na pomysł jeździć na nich w zimę to odradzam - tragedia (koleżanka próbowała), koszmarna przyczepność na śniegu więc takim wariatom odradzam. Zdecydowanie polecam! Osobiście pewnie nie wybiorę ich ponownie bo mam chrapkę spróbować Toyo PX4 :)
Pierwsze wrażenie tuż po założeniu - złe, wyraźne odczuwalne opory toczenia. Zmieniając z zimówek na letnie oczekiwałem czegoś wręcz przeciwnego, a tu zaskoczenie, do tego stopnia że wracałem do gumiarza aby sprawdził czy wystarczająco je napompował. Poza tym mam wrażanie, że za słabe "trzymanie boczne" tzn. w ostrych zakrętach lub przy gwałtownych zmianach kierunku jazdy. Poza tym OK, zarówno na suchym jak i mokrym hamowanie w porządku (mokrego sie obawiałem kupując te opony, bo wcześniejszy model na mokrym nie był jednak zbyt pewny). O ile Dunlop Winter Sport 3D okazują sie rewelacyjną zimówką z której po dwóch sezonach i około 40tys km jest bardzo zadowolony, to te lenie mnie rozczarowały.
Opony zakupiłem do swojego pierwszego auta w którym byly Barumy, powiem, że w życiu nie doświadczyłem takiej poprawy trakcji, opony trzymają się drogi jak przyklejone nie ważne czy jest mokro czy sucho, opona troszkę rzuca na zakrętach szczególnie jak są koleiny, ale to tylko złudzenie bo w efekcie opona trzyma się bardzo dobrze drogi i wraca na wskazany tor ruchu, ścieralność powiem, że jest dobra, jeżdżę na nich 3 sezon i myślę, że i 4 da radę, gorzej z blotkiem i śniegiem na którym te opony po prostu nie radzą sobie w ogole i jazda przy czymkolwiek innym niż deszcz grozi wypadkiem czego o mały włos nie doświadczyłem kilka razy, cóż - są to opony letnie i nie ma co liczyć na kompromis
Opony byłyby całkiem dobre gdyby jeszcze coś z nich zostało, ścierają się bardzo szybko, bo co to jest 16000 zrobię na nich może jeszcze z 10000 tys. i będą łysiutkie, myślę że są za te pieniądze lepsze opony choćby Yokohama A drive, które nabyłem ostatnio, a które mają podobny komfort i zachowanie na drodze a bieżnik o wiele głębszy co nawet przy takiej wysokiej ścieralności da większy przebieg. Dodam tylko dla sceptyków mojej opinii że auto mam w porządku zbieżność ustawiałem i przed i po założeniu opon, ale była w porządku, zawieszenie również bez zastrzeżeń. Krótko mówiąc Dunlop mógł się lepiej postarać, zawiodłem się na tych oponach i zraziłem do Dunlopa.
witam zakupilem oponke z wyboru. do tej pory mialem oponki z grupy conti czyli barumy, uni i conti. a tez postanowilem testowac inne i padlo na nie. ogolnie oponka cicha, ladnie trzyma na suchym. Niestety na mokrym spodziewalem sie lepszej przyczepnosci podczas hamowania - o aquapleningu nie wypowiem sie narazie poniewaz nie bylo okazji jechac w deszczu i wpadac w koleiny czy kaluze. na razie jestem srednio zadowolony. o ile odpornosc na aqua bedzie dobra dam oponce 4 no moze z malym plusem. Uniroyal byl dobry w deszczu ale scieralnosc bardzo szybka. a czy kupie nast. razem, pewnie nie bo beda nowsze modele a i marke przetestuje Bridgestonea pewnie
Opony godne polecenia - jestem mile zaskoczony, sucha nawierzchnia: bardzo dobre trzymanie nawet przy dużych prędkościach w zakrętach, mokra nawierzchnia: podobnie jak na suchym - opona świetnie odprowadza wodę i pozostaje w kontakcie z jezdnią, hałas: słychać tylko szum powietrza, co do ścieralności napiszę coś więcej za jakiś czas, opory toczenia: opona lekko sie toczy dzięki 3 pasom gumy na środku, przed zakupem warto zobaczyć testy ADAC, wybieralem pomiędzy pirelli p7 i sp sport fastresponze. Wygral dunlop ze względu na to że niemcy leżą w podobnej strefie klimatycznej więc produkuja opony dostosowane do naszych warunków.
Czytając generalnie pozytywne opinie jestem przekonany że wynikają one głównie z niewielkich przebiegów. Niestety po przejechaniu ok. 20 000 km opony stały się bardzo głośne i ząbkują (w środkowej powierzchni). Wcześniej byłem z nich bardzo zadowolony, b. dobrze trzymają zarówno na suchym jak i na mokrym, były ciche i dobrze reagowały w szybko pokonowywanych zakrętach. Touran jest nieco ciższym samochodem, co przy 140 KM jest powodem szybszego zużycia. Podsumowując: nie polecam (idą do reklamacji), kupuję zimowe Nokiany - jeżeli bedą ok. kupię także letnie tej firmy (sporo dobrych ocen przy akceptowalnej cenie).
Po ich założeniu szok - ktoś rzucił kotwicę , opory toczenia dużo większe niż we wszystkim czego używałem. Komfort na poziomie koreańskich opon z lat 90-tych , większy hałas i dziwny rezonans przy wolnym toczeniu się po idealnie gładkim asfalcie . Dobra opona na mokrą nawierzchnię ale to pompowanie wody kosztuje prawie 1,5 l/100 km wiecej . Po DUNLOPIE oczekuje się czegoś więcej niż dobrej trakcji . Konkurencja opon premium może na mnie liczyć przy następnym zakupie . Biorąc pod uwagę koszty eksploatacji (zużycie paliwa i marny komfort akustyczny oraz twardość - NIE POLECAM.
Super na suchym i na mokrym, ciche i komfortowe ale szybko się starły na osi napędzanej. Przejechałem około 30 tys w zeszłym sezonie letnim i na przodzie może zrobię jeszcze 10 tysięcy bo zostało tylko 3 mm bieżnika:( Wpływ na to ma pewnie to, że auto ma ponad 200 kucyków i czasami lubię pojechać szybciej. Na tylnej osi się lekko wyząbkowały ale bez tragedii. Jazda po suchym rewelacja i daję 6 a na wodzie 5 bo przy głębokich koleinach i powyżej 120 traci kontakt z asfaltem. Opony typowo deszczowe lepiej pewnie sobie radzą. Komfort wysoki i są ciche.:)
Witam, oponki mam krótko. wcześniej jeździłem na Barumach i szczerze powiem że nie były złe, ale na dunlopach różnice zauważyłem już po paru przejechanych kilometrach. komfort jazdy się zwiększył a z nim opory toczenia. przebywam większość czasu za granicą więc koleiny to nie mój problem, ale jak już są to rzeczywiście ściąga auto. przyczepność na suchym jak i na mokrym na wysokim poziomie. przy 180km/h na mokrym przy jeździe na wprost czy w zakrętach - przynajmniej w moim przypadku - auto jedzie jak po szynach. poziom hałasu - dla mnie ok. POLECAM
Pierwszą opnę wyrzuciłem już po 300 km, podobno gwóźdź, który wszedł załatwił ją. Kupiłem drugą nową za kolejne 250 zł. W trakcie tego przebiegu złapałem jeszcze trzy razy gumę, natomiast dzisiaj siedzi już następny gwoździk. Podkreślam nie jeżdżę po żadnych budowach. Od samego początku bieżnik znika w oczach, są bardzo miękkie i wchodzi w nie wszystko. Może uda mi się dociągnąć do 25 000 km. Na mokrej i suchej nawierzchni OK. Zdecydowanie nie polecam tych opnon zwłaszcza do almer.
Wybór pomiędzy SP01, goodyear ultra grip, pirelli P6000, michelin energy... ponieważ mondeo ma tendencje do ząbkowania wybrałem tę oponę bo jest asymetryczna. Pierwsze wrażenie .. bardzo cicha , dobrze trzyma sie drogi tak na suchym jak i na mokrym ... niestety ma spore opory w toczeniu. odkąd je założyłem wzrosło mi zużycie paliwa.. ale jeśli ma być bezpiecznie to lepiej jest zapłacić te pare złoty.. więcej napisze jak przejade więcej kilometrów.. na razie oceniem je dobrze..