Testy opon letnich Firestone F590FS
| Producent | Firestone |
| Model | F590FS |
| Sezon | Opony letnie |
| Firestone F590FS - ocena kierowców |
Ilość opinii: 186
|
Poznałem te opony dosyc dobrze. Na suchej nawierzchni sprawuja sie ponad dobrze, nawet prawie b.dobrze - dobre hamowanie, dobra stabilnośc po prostej, dobra zwrotnosc, mankamenty to to ze sa dosyc twarde i nieco podbijaja samochód na wertepach ale bez wiekszego uszczerbku na bezpieczeństwie. Natomiast na mokrej nawierzchni spisuja sie zdecydowanie ponizej przecietnej by nie uzyc słowa fatalnie - kiepskie hamowanie, zbyt szybko wpadaja w poslizg, nagminnie buksuja przy starcie przy tym gwałtownie szarpia samochodem, podobne gwałowne szarpanie samochodem pojawia się równiez przy przyspieszaniu np. przy wyprzedzaniu, bardzo słabo radzą sobie z aquaplaningiem - wyrażne sciąganie samochodu na strone kałuzy i na koniec wrazenia z pierwszych opadów sniegu - przestrzegam tych którzy zamierzaja uzywac tych opon zimą nawet łagodną (producent podaje informacje ze nadaja sie na łagodną zime), jazda zima na tych oponach to smierc bądz ciezkie obrazenia ciała, szczególnie niebezpieczne jest najechanie jedna strona na błoto posniegowe nawet gdy jest go niewiele, powoduje to niemal niezawodnie sciaganie boczne samochodu co przy braku szczęscia moze skonczyc sie rowem badz zderzeniem czołowym. Suma sumarum nie polecam tych opon a juz na pewno mniej doswiadczonym kierowcom, na mokrym sa niebezpieczne. Wczesniej miałem opony goodyear GT2 na których tu wiekszoś wiesza psy, były nieco gorsze na suchym ale przewidywalne (na suchym większoś kierowców sobie poradzi), natomiast na mokrym spisywały sie lepiej, bez gwałtownego buksowania a aguaplaning był mi zjawiskiem niemalże obcym i goodyeary własnie bym teraz wybrał z tych dwóch.
Naprawdę świetne opony - polecam każdemu. Charakteryzuje je duża wtrzymałość mechaniczna. Żadnych wybrzuszeń, pęknięć i przebić podczas ich użytkowania. Nieźle trzymaja się drogi także podczas ulewnego deszczu. Używałem ich jako opon całorocznch i jak na oponę letnią twierdzę, że nieźle spisuje się również zimą. Jeżeli pojazd jest w ruchu da sie pokonać dość duże zaspy. Gorzej jak stanie się w miejscu. Przy odpowiedniej technice jazdy pojazd jest w pełni sterowalny. Wiadomo nie jest to opona zimowa i nigdy jej nie dorówna. Nie rozumiem wszystkich negatywnch komentarzy. Uważam, że samochodem trzeba naprawdę umieć jeździć. Każda opona nawet ta najlepsza ma granicę przyczepności i w końcu "popłynie" na mokrej nawierzchni. W miarę zużcia jej paramatry słabną - zresztą jak każdej opony. Dla odważnych moja rada - załóżcie opony letnie i przejzdzijcie kilka sezonów zimowych na nich po drugorzędnch zasypanych drogach. Zdobędziecie tyle doświadczenia, którego nie da się zdobyć jeżdżąc na oponach zimowych po autostradach i ekspresówkach przez całe życie. Dopiero wtedy wypowiadajcie się o jakiejkolwiek przyczepności opony letniejj zimą.
Jeszcze do tej pory (od 1999 do 2006) posiadam ów ogumienie. Nadmienię że jest to fabryczne, oryginalne ogumienie do opla. Obcnie są w fatalnym stanie, głównie jeśli chodzi o przyczepność, aczkolwiek ścierają się ładnie, równomiernie, nadal zachowują wyważenie i do spokojnej jazdy o dziwo jeszcze by się nadały. Swoim oplem jeżdże jak gokartem. śmigam bokami, pisk gumy przy 40 km na zakręcie i dużo jest zabawy ale na mokrej nawierzchni niestey muszę jeździć jak emeryt;-) Nowe (nie tak zniszczone) są dobrymi oponami w swojej klasie i w swoim przedziale cenowym. Troche gorsza przyczepność na mokrym asfalcie, niezła na suchym. Na śniegu słabiutko a na lodzie zdecydowanie zero kontroli nad autem (miałem poślizg parkując!). Reasumując, jest to przyzwoita opona do aut rodzinnych, do w miare umiarkowanej jazdy. Prawie pancerna, odporna na ścieranie i inne urazy mechaniczne. Komfortem i przyczepnością nie zachwyca ale też i nie sprawia kłopotów. Obecnie jestem na kupnie unirojali680 albo continentali...spróbuję coś innego.
opony jak na mój gust rewelacyjne! ładnie się prezentują, tanie, baaardzo ekonomiczne, po tym dystansie praktycznie nie widać zużycia.. w lato poprostu formuła 1! może ciut głośne ale... wybaczam im to:) idealnie prowadzą samochód, prościutko, w zakrętach trzymają jak w gokarcie (mam sportowe zawieszenie) zero piszczenia i jakichkolwiek wybrzuszeń, świetnie znoszą trudy podróży! w deszczu trochę głośne ale bezpieczne. Czytam te negatywne opinie i pukam się w głowę! 155/80 do punto II są stanowczo za wąskie! nic dziwnego że dostają bąbli i się źle prowadzą! za wysoki profil! w zimę jeżdżę na zimówkach a nie na letnich! anyway napewno kupie ponownie tylko szersze coś koło 195/65 R14.. zdecydowanie polecam i zapewniam, ze przy odpowiednim doborze rozmiarów do auta będą się sprawowały doskonale! pozdrawiam
Nie rozumiem czegoś w tych oponach - zalecane (i montowane firmowo) przez Opla, więc powinny jakoś się zachowywać - tymczasem, przy zalecanym przez Opla ciśnieniu w kołach, opony wyglądają, jakby miały o połowę mniej powietrza w sobie - widoczne wybrzuszenia, zwłaszcza na przodzie - powoduje to pewien dyskomfort psychiczny, zwłaszcza przy wchodzeniu z poślizgiem w zakręty. Przez pierwsze 2 sezony opona sprawowała się świetnie jako opona całoroczna. Tę zimę przejechałem z duszą na ramieniu, co i tak nie pomogło - wylądowałem w rowie, gdy przy prędkości 40km/h wjechałem na oblodzony pagórek opony zachowywały się jak łyżwy na lodzie. Po paru latach mam wrażenie, że opony 'rozłażą się w rękach' - być może to wina polskich dróg - nie wiem, ale mam wątpliwości, czy wydawać taką kasę na te własnie opony...
Bardzo dobre opony do normalnej, codziennej eksploatacji przy spokojnym stylu jazdy. Polecam szczególnie do samochodów średniej oraz niższej klasy. W moim przypadku uważam że samochód zasługuje na lepszą. Przy suchej nawierzchni jest ok (przy szybszej jeździe troszkę głośna), na mokrej drodze należy bardzo uważać szczególnie na zakrętach i przy hamowaniu. Używam ją tylko w lecie, a ponieważ raz gdy pojawił się 5 centymetrowy śnieg na drodze to ktastrofa. Ocena 1 punkt (brak sterowalności pojazdu, nie mówiąc o hamowaniu), i od tej pory opony zimowe Pirelli i takie będą zawsze. Poza tym jeżeli chodzi o zużycie to po przejechaniu tych kilometrów bieżnik jest mniejszy o około 2 mm (czyli średni, gdyż oceniam ją jeszcze na 2 lata eksploatacji - co najwyżej).
Miałem je w samochodzie. To jakieś totalne nieporozumienie pakować opony z indeksem prędkości T=190 km/h do fiata stilo, to woła o pomstę do nieba, a opony z indeksem V=240 km/h to nie łaska. No ale coż do Polski idzie największy syf i nic nie poradzimy. Na początku były w miarę ok, przyczepność w miarę dobra, bardzo głośne przy 200 km/h. Szybko się jakoś zużyły, na suchej nawierzchni piszczały jak fiks a jak popadało to strach było jeździć żeby autka nie uszkodzić poza tym ze świateł ciężko było ruszyć na mokrej nawierzchni. Zdecydowanie nie polecam nikomu już lepiej kupić obojętnie jakie opony byle by miały indeks prędkości V. Już kupiłem nowe Yokohama, mam nadzieje że zakup będą dobrze się sprawać.
Opona na czwórke z plusem na suchej nawierzchnii, chociaż dośc mało komfortowa i ma tendencje do podbijania na wybojach. Na mokrym fatalna, zastanawiałem sie czy nie dac 1, zachowuje sie przy hamowaniu jak pięcioletnia zuzyta opona. Dodatkowo jesli zaczyna buksowac to robi to w sposób bardzo brutalny szarpiac samochodem, co moze byc bardzo niebezpieczne przy większych prędkościach, przy dynamicznym starcie na mokrym nagminnie brutalnie buksuje. W skrócie na suchym dałbym ocene powyzej przecietnej, na mokrym jest to zdecydowanie opona zła i niebezpieczna. Biorac pod uwage ze kilka miesiecy jezdzi się przy deszczowej pogodzie zdecydowanie odradzam, a juz napewno mało doświadczonym kierowcom.
Opony dostałem wraz z fabrycznie nowym autem i dopiero niedawno zmuszony byłem je zmienić. Niezbyt mam porównanie do innych opon ale uważam je za bardzo dobre, zarówno w zimie jak i lecie (jak na opony letnie). Zmuszony byłem je wymienić ponieważ po przejechaniu tego dystansu jedna z nich nie nadawała się do dalszej jazdy, ponieważ podczas jazdy bieżnik przemieszczał się delikatnie w osi co przenosiło się na ruch kierownicy. Ale wytrzymały 6 lat. W zimie nie miałem problemów z jazdą po zaśnieżonej drodze (żadnych stłuczek). Zostały mi jeszcze 2 opony na tyle, które zamierzam wymienić po zimie, tylko ze względu na ich wiek. Tak więc polecam opony.
W czasie deszczu przy wchodzeniu w dowolnie ostry zakręt z prędkością powyżej 20 - 30 km/h opona praktycznie traci przyczepność a samochód sterowność. Na suchej nawierzchni auto trzyma się drogi ale przy wchodzeniu w zakręt z prędkością większą niż 40 km/h piszczenie słychać na dobre kilkadziesiąt metrów (kilka razy można wytrzymać ale bez przerwy? szczególnie latem przy otwartych oknach). Po przejechaniu 10000 km bieżnik w przednich oponach starł się na krawędzi zewnętrznej praktycznie do zera a w części środkowej do połowy (to naprawdę przeraża gdy zdejmie się oponę z samochodu i ją dokładnie obejrzy...). Zdecydowanie nie polecam!
Nie wiem skąd biorą się tak złe opinie o tej oponie, które widnieją poniżej. Wg mnie opona jest całkiem dobra. Może to kwestia użytych do produkcji materiałów lub kraju produkcji? Moje są made in France, kupone jako nowe i spisują sie przyzwoicie. Opona pracuje kulturalnie, jest cicha, nie piszczy z byle powodu; jedynie jadąc po mokrym w zakrętach czuję, że trzeba zwolnić - auto jakby momentami lekko traciło przyczepność przy zbyt szybkiej jezdzie. Tylko że to normalne, a nie dziwne. Po przejechanym dystansie zużycie prawie żadne. O bąblach czy wybrzyuszeniach nie ma mowy.
Cos mi wydaje ze ta opona nie wspolpracuje z Fiatami. Co do powierzchni pokrytych cienka wartstwa piasku, blota itp. to jeszcze nie slyszalem zeby opony - zwlaszcza letnie sie dobrze zachowywaly;) zwlaszcza przy stylu jazdy takim samym jak przy suchej nawierzchni. Opona jak dla mnie dosc twarda - nie za szybko sie zuzywa. Dobra przy mokrej nawierzchni, fatalna na sniegu i lodzie - jak to opona letnia. Dobra rzeczywiscie w czasie lekkiej zimy ale tylko na oczyszczonej nawierzchni.
Z perspektywy wcześniejszej jazdy na fabryczych oponach Hankook, opona ta jest o niebo lepsza, zwłaszcza na mokrej nawierzchni, pryczepność też dużo lepsza, co kosztuje trochę benzyny, ale cóż... Chciałbym się jeszcze odnieśc do opinii Pana Marka, który mocno skrytykował te opony. Prawdopodobnie, co jest niestety częste fabryczne opony są często dużo gorsze od tych samych kupionych, z tego względu że te fabryczne często leżą całkiem długi okres czasu, a jeśli tak jest to czemu Fiat Auto Poland nie odpowiada za ogumienie?
Na oponach przejechałem tylko około 25 tys km. Bardzo szybko się ścierają. W zamian za bardzo wysoką ścieralność opony te są super przyczepne zarówno na suchej jaki mokrej nawierzchni. Nie nadają się natomiast absolutnie do jazdy w warunkach błotno - śniegowych. Istotnym mankamentem jest wysoki stopień hałasu i drgania przenoszone na ukłąd kierowniczy, które wystąpiły po przejechaniu około 15 tys km. Prócz opisanych przeze mnie wad najważniejszą zaletą jest dobra przyczepność, czyli bezpieczeństwo jazdy.
Przejechałem na tych oponach ja widać i nie małem jakichkolwiek przygód (z jakością). W jeździe (latem) bez najmniejszych zastrzeżeń, ale przy niższych temperaturach przy kontakcie ze śniegiem, gołoledzią lub błotem pośniegowym istne łyżwy. Przekonałem sie o tym zaraz po wyjeździe z salonu (całe szczeście bez zadnych konsekwencji) i natychmiast wymieniłem na zimowe. Wg moich obserwacji (3 sezon) nadają się dokładnie na pół roku (od połowy kwietnia do pocz. listopada).
Bardzo dobre opony do normalnej, codziennej eksploatacji przy spokojnym stylu jazdy. Zastanawia mnie jednak fragment w opisie obok "pozwala na jazdę podczas łagodnej zimy". Jeśli za łagodną zimę uznać +5 stopni Celsjusza to jeszcze OK (choć na mokrej nawierzchni troszkę się ślizgają), ale jazda po sniegu jest już niebezpieczna - dość niepewne zachowanie samochodu, nawet na prostej drodze przy prędkości 40-50 km/h. Ale to w końcu nie są opony zimowe!
Na okres wiosna ,lato wczesna jesień bardzo dobra opona . Mało się ściera. Można na niej przejechać około 60000 - 70000km. Przy spokojnej jeżdzie w mieście można jeżdzic całą zimę mimo że są to opony letnie ale ma bieżnik dość dobry na warunki zimowe.NA pierwszym komplecie opon jeżdziłem 5 lat przez cały rok przez 5 kolejnych lat. Oceniam te opony jako bardzo dobre na okres wiosenno letni i jako dostateczne -dość dobre na okres zimowo-jesienny.
Przejechałem na tych oponach 42000 km, nie narzekałem na nie do momentu kiedy bieżnik osiągnął głębokość ok. 2-3 mm. O ile na suchej nawierzchni zachowywały się dobrze, to na mokrej aquaplaning był ewidentnie odczuwalny (zwłaszcza w koleinach i na kałużach). Im bardziej się zużywają, tym większy hałas. I jeszcze jedno OSZCZĘDZANIE PALIWA, tak jak jest na nich napisane, to bujda, nie zauważyłem oszczędności.
Opony bardzo hałasują!!!!! są ślizkie po przebiegu 26000 km występuje "ząbkowanie", serwis sprawdził zawieszenie i wyeliminował wady zawieszenia, zalecił wymiane opon, oczywiście na koszt użytkownika. Kategorycznie NIE polecam tych opon!! (samochód jest na gwarancji i z tego tytułu poniosłem strate, ponieważ firma FIAT nie udziela gwarancji na ogumienie!!!) Te opony to TOTALNY BUBEL!!! NIE KUPUJCIE ICH!!
Jeżdzę fiatem siena 1,6 7 letnim, musiałem coś kupić, zdecydowałem się na oponki Firestone. Nie mogę się wypowiadać o tej oponie za dużo bo zrobiłem dopiero 1000 km, podoba mi sie wygląd bieżnika, na deszczu nie jest żle, najgorszy minus jest to, że strasznie ją słychać, nawet na suchym asfalcie. Ale za takie pieniądze nie ma co narzekać. Zobaczymy co dalej będzie!
Czytalem tutaj opinie o oponach tej f-my.Wiele z nich jest negatywnych.Ja natomiast jak na razie mam dobre zdanie o tych oponach w przeciwienstwie do opon f-my Continental na jakich przejechalem ok. 50 tys.km.Jedna z nich dostala wybrzuszenia od wewnetrznej strony,pekniec,a dwie inne mialy pekniecia pomiedzy bieznikiem.Opon letnich uzywam tylko latem.Nigdy wiecej wiec nie kupie opon Continental.
Opona dosyć dobra jak na swoją klasę. Na suchej nawierzchni zachowuje się poprawnie, w zakrętach, nawet ostro branych, trzyma bardzo dobrze, niestety na mokrym przestaje trzymać. Przy ruszaniu mam odczucie, że zamiast 88 Km mam silnik 200 knny.To samo przy hamowaniu. Trzeba bardzo uważać żeby się wyrobić i to w mojej opini ją dyskryminuje. Mimo, że są w dobrym stanie wymieniam na Pirelli.
W życiu nie miałem takiego ścierwa !! Wyważenie o.k. , geometria o.k. a auto nie chciało jechać prosto, przy 90kmh bicie kierownicy, huk większy niz na starych zimówkach, po 150 km wymiana na gwarancji 2 opon bo wyskoczyły buły z boku. Zmieniłem na barumy i wszystkie ww problemy ustapiły. Nie polecam. Jak kupujecie nowego Fiata to omijajcie egzemplarze na tych oponach.
Bardzo wytrzymałe gumy. Bieżniki wolno się ścierają. Przez 4 sezony traktowałem je jako opony całoroczne i dały radę. Wyglądaja prawie jak nowe. Na zamarzającym śniegu i lodzie lepiej nie szaleć. W ogóle lepiej zmienić na zimówki, co wreszcie zrobiłem w br. Ciche. Raczej do jazdy umiarkowanej, niekoniecznie "usportowionej". Polecam. Najlepiej od wiosny do jesieni.
te opony sa tragiczne po okolo 20000 wszystkie 4 miały wybrzuszenia po zalorzeniu zapasu po 10000 pekla jego boczna scianka a poza tym naprawde zaoszczedzaja paliwa maja niskie opory toczenia sa bardzo twarde i srednio sie scieraja ale ich trwalosc i odpornosc na uszkodzenia to koszmar ale moze to przez zbyt wysoki profil