Testy opon letnich Kleber DYNAXER HP 2
| Producent | Kleber |
| Model | DYNAXER HP 2 |
| Sezon | Opony letnie |
| Kleber DYNAXER HP 2 - ocena kierowców |
Ilość opinii: 1512
|
Uważam i jestem przekonany, że te opony i za taką cenę są najlepsze w swojej klasie. Dotychczas jeżdziłem na różnych oponach, nowych i używanych, nie będę wymieniał producentów aby po prostu nie robić antyreklamy ale te opony są naprawdę bardzo dobre na lato i przejściowo na póżną jesień i wczesną wiosnę. Przy dużych opadach śniegu i lodzie a szczególnie przy ujemnych temperaturach są nieodpowiednie. Ich zalety szczególnie czuć i widać w jażdzie podczas padającego deszczu, kiedy koleiny wypełnia woda, pojazd prowadzi się bez problemowo. Samochodami jeżdże 40 lat i naprawdę warto kupić Kleber Dynaxer HP2.
Mam je drugi sezon i nie mam z nimi żadnych problemów. Wsiadam i jadę, nie słyszę ich, samochód dobrze się prowadzi, opory toczenia znikome, żadnego zabkowania, bicia czy innych rzeczy. Wcześniej miałem Daytony - porażka. Jedynie kolor gumy i ogólny widok opon jest na czwórkę. Do normalnej jazdy (rekord - 200 km/h) są wystarczające. Po 20 tyś km bieznik jest OK. Z pewnościa są też lepsze opony ale jest test duzo badziewia na rynku. Mogę je polecić wszystkim użytkownikom, którzy jeżdzą zgodnie z przepisami i od czasu do czasu na prostej lub lekkim łuku chcą sobie przycisnąć gaz do dechy.
pisałem już wcześniej i powiedziałem ze napisze coś po przejechaniu większego dystansu i oto pisze. może i się dobrze sprzedaje ale opona taka sobie piszczy jak szalona z początku myślałem że to wina zbiezności ale nie, ten typ tak ma, gdybym miał taką opinie wcześniej to bym z pewnością tej opony nie kupił ale cóż teraz się z nią przemęcze a na wiosne kupie nowe bo to piszczenie w zakrętach mnie wkurza opone mam drugi miesiąc i gdyby nie te piski w zakrętach to by była ok. ale jedno musze przyznać na mokrej mnie mile zaskoczyła swą przyczepnością. kupiłem 4 sztuki przesyłka exspresowa sklep ok.
Oponka polecona przez kolegę z wulkanizacji. Pełne zaskoczenie cena = dobry kawał opony, na suchym cichutka, na mokrym doskonale odprowadza wodę. Przejechany dystans jest to miasto + trasa, dobrze trzymaja sie na zakretach. Kolega ma takie same tylko ma alfę 156 styl jazdy bardzo agresywny tez jest zadowolony z tych opon. Na zakonczenie slowa uwagi jezeli kogos stac i mysli o zakupie opon w tym zakresie cenowym to strzal w 10, jezeli ktos przesiada sie z klasy wyzszej opony to pewnie bedzie gorsza to tak jak z samochodami latwiej przesiasc sie z malucha do mercedesa niz odwrotnie!
Za ścieralność "5" po to, by nie zaniżać ogólnej bardzo dobrej oceny. Jak jest naprawdę, dopiero się przekonam. Walory trakcyjne w oponie za tą cenę (190 zł/sztuka) świetne. Na mokrym trudno chyba będzie znaleźć lepszą (nie przejmuję się, że jadę po mokrym, a od daty zakupu pada regularnie co drugi dzień). Kałuże "kroi" jak nóż, przy załapaniu kałuży jedną stroną przy większej prędkości tylko lekkie "odbicie" kierownicy, bez niepokojącego stawiania auta bokiem. Duży komfort, pewne zachowanie na drodze. Zmienione z Pirelli P6000 - między tymi oponkami jest przepaść, Kleber górą
Pierwszy sezon oponka ok nie było problemów. Drugi sezon znacznie gorzej. Trzeci sezon to już Danse Macabre. Opona ślizga się i nie ma przyczepności przy ruszaniu. Hamowanie na mokrym to gwarantowany poślizg. ABS włącza się cały czas. Opona jest niesamowicie głośna. Ogólnie odradzam tą oponę - chyba, ze na jeden, max półtora sezonu, albo jest weekendowym kierowcą i dużo nie jeździ. Na oponach przejechane ponad 25kkm - oponka praktycznie się już kończy. Do lekkich samochodów może i ta opona się nadaje, ale do cięższych to już raczej niekoniecznie.
Opony spełniły moje oczekiwania. Nic sie z nimi złego nie dzieje. Zużywają się wolno i są o niebo lepsze od Furio czy letnich Barumów (nie pamiętam modelu). Porównując je z z Pirelli P5000 na suchym asfalcie nie czuję specjalnej różnicy (jeżdzę raczej równo i nie mam "sprtowych" zapędów wiec i wyzwania dla opon nie są specjalnie wielkie). Natomiast na mokrej nawierzchni - szczególnie gdy wody jest więcej, trzymają trochę gorzej. P5000 mialy tylko jedną wadę, bardzo szybko się starły. Tutaj mam jeszcze ponad połowę bieżnika a pirelli po 30000 km były praktycznie do wymiany.
Jedna z lepszych opon na których jeździłem. Człowiek czuje się pewnie, nie ma uślizgów podczas hamowania, na zakrętach jak przyklejona. Nie miałem w civicu ABSu i opona dobrze sobie bez niego radzi, ściera się jednak nie tak jak dębica furio..... Za tę cenę nie ma myślę ciekawszej opony. Co prawda nie wygląda efektownie, za to jest efektywna. Woda jej nie straszna, nie zauważyłem aquaplaningu. Jednak jezdze spokojnie, wiec pewnie nie miałem przez to okazji tego sprawdzić. Jeżeli nie znajdę czegoś lepszego (ładniejszego), zapewne kupie je do nowego samochodu. Polecam!
Jestem przedstawicielem handlowym i w sezonie letnim zrobilem 70000 km wiec moge co nieco powiedziec o tych oponach. kupiłem sugerujac sie tym forum i po jednym sezonie jestem wiecej niz zadowolony. na mokrej nawierzchni nie sprawiaja zadnych niespodzianek. Przy wiekszych predkosciach koleiny wypelnione woda nie są straszne. Na suchej nawierzchni rewelacyjne. odporne na scieranie i jeszcze spokojnie mozna by na nich zrobic z 30 tys km. poprzednio miolem Savy i nie wytrzymaly nawet 30 tys. Zdecydowanie polecam a w tej cenie nic lepszego nie znajdziecie. bezpiecznej jazdy
Opony w miarę ciche, zamowilem wieksze niz sa zalecane do mojego punto 2 i moge powiedziec ze na suchym asfalcie nie ma mozliwosci abym zerwal kapcia, pelna moc jest przenoszona na kola bez poslizgu, pewnie przez to ze sa za szerokie na takie autko 1.2, ponadto jak depne po hamulcach to auto momentalnie staje w miejscu bez jakis tam poslizgow te zachowania swietnie sie sprawdzaja jak jest sucho i swieci slonce, na deszczu i piasku lubi sie czasami przejechac ale to chyba oczywiste, nie mam abs'u wiec sam musze operowac sila hamowania a te opony mi w tym pomagaja.
Z czystym sumieniem moge polecić każdemu. Sam kupiłem te opony czytając oceny innych i nie żałuje. Ciche i dobrze trzymające się drogi przy pogodzie. Poślizg występuje przy ostrym skęcie przy większej prędkości (uwaga na piasek). Nie są to opony kierunkowe, więc można je dowolnie przekładać bez wizyty u wulkanizatora. Opony miękkie (komfortowe) podatne na mikrospękania i przebicia . Opony używane w Vanie Espace 2,2 z 1993 roku. V max: 195 km/h na autostradzie dobrze trzymają się drogi. przy spokojnem jeździe do 150 km/h idealne. Dla mnie " Piątka" Polecam.
Oponki dobrze sprawują się na suchej nawierzchni ale początkowo sprawiają wrażenie lekko za miękkich (można dopompować). Na nawierzchniach bardziej chropowatych są ciut za głośne ale problem nie występuje powyżej 100km/h. Mokre nawierzchnie to ich żywioł, przejazd przez głębokie kałuże to dla nich pestka - samochodem nie nosi i nie czuć charakterystycznego uciekania kierownicy. ABS nie ma co robić - oponki świetnie trzymają. Dynaxery stawiam dwie oceny wyżej jeżeli chodzi o komfort jazdy i zachowanie na mokrym od Daytonek D110 na których wcześniej jeździłem.
przejechałe 27000 km i co? kicha opony łyse !!!!! widać mierniki zuzycia- jeden sezon i prażka ŁYSE. Głośne w jeżdzie po suchym silnik zagłuszą nie trzeba radia włączć. Na mokrym ok jak nowe tną wodę jak nożem i nie czujesz uślizgów tak to najlepsze jakie miałem. Ale tylko jeden sezon jazdy to troche przesady ja jeżdzę szybko ale nie agresywnie i to poza miastem a więc nie hamuje ostro i nie ruszam z piskiem. Pozdrawiam producenta , dajcie wiecej życia tym oponom a będą rewelacją za takie pieniądze.A jeszcze jedna uwaga trochę pływają na zakrętach.
Przejechałem ok. 1500 km. W tym czasie miałem okazję jechać i po suchym i po mokrej nawierzchni w deszczu. Na mokrej jezdni z wodą w koleinach byłem pozytywnie zaskoczony, na suchym przy hamowaniu i szybkich łukach zachowywały się tak jakby przyklejały się do nawierzchni - pełna kontrola. W porównaniu z poprzednimi oponami fabrycznymi - Continetal EcoConti to mistrzostwo. Continentale potrafiły nawet zaskoczyć na suchym (in minus). Klebery są za to dość głośne. Ale mi bardziej zależy na bezpieczeństwie. Na chwilę obecną jestem zadowolony z wyboru.
Zakupiłem omawiane opony na podstawie zawartych tu opinii. Nie rozczarowałem się, naprawdę relacja ceny do jakości jest zrównoważona. Troszeczkę przekłamań w mojej ocenie może dać niewłaściwie dobrany rozmiar opon do tego samochodu. Auto nie miało oczekiwanej przeze mnie "sztywności", przez to czułem się jak w łóżku wodnym. Stąd tylko $ za komfort i kierowalność. Myślę, że mogłbym polecić tę oponę każdemu, byle tylko w niższych profilach. I jeszcze jedno. ścieralność na bardzo przyzwoitym poziomie. Poprzednie Fulda Linero ginęły w oczach...
Przejeździłem na nich 2 sezony. Dosyć dobre trzymanie się na suchych i mokrych nawierzchniach. W zasadzie wszystko ok. Wiekszość opinii sugerowała (na ich podstawie kupiłem je), że są bardzo ciche. Ale jedna opinia była negatywna. I to prawda. Są bardzo głośne. Zależy to także od rodzaju asfaltu ale jednak. Przy prędkości 100 km/h trzeba sporo podkręcić radio żeby coś usłyszeć. Poprzednio miałem używane GoodYear-y i były cichsze. Kupiłem je przed tuż przed sezonem za 157 zł/szt. Jak za tą cenę to mogą być, zwłaszcza do umiarkowanej jazdy.
Raz jesienią wjechałem niespodziewanie przy ok 80 km/h na zalodzony kawałek drogi... udało się mi utrzymać samochód na szosie i po jakiś 200 m delikatnie wyhamować bez problemu. Nigdy przez 3 lata użytkowania opon nie straciłem przyczepności w czasie deszczu i przy przejeżdżaniu przez spore nawet kałuże. Ze dwa razy zerwałem przyczepność na wyślizganym asfalcie w mieście gdy jakiś kretyn zajechał mi drogę, ale udało się wyhamować i nikogo nie trafiłem. Bez większych problemów jeździłem po piaszczystych i błotnistych polnych drogach.
Druga opona Klebera, po zimówkach byłem na tyle zadowolony, że zdecydowałem się na letnie. Sporo jeżdzę, więc ważne było dla mnie zachowanie opony na mokrym. Opona dobrze wypadła w testach gazet, miałem dobre wrażenia z zimówek - stąd zakup. Na mokrym o niebo lepsze o Dunlopa jakim jeździłem, troche lepsze od michelin energy. No i stosunek jakości do ceny. Do nowego też szukałem Klebera, niestety chwilowo był niedostępny. Po 25 tys km nadal wyglądają prawie jak nówki, pojeżdżą jeszcze ze dwa sezony. Tak czy inaczej polecam każdemu.
Opony godne polecenia, jazda na mokrej nawierzchni do 150 km/h, w trakcie deszczu gumy rewelacyjnie odprowadzały wodę. ścieralność tutaj trudno mi stwierdzić, czy jest to wina układu jezdnego mojego auta, czy ogumienia ale to co zauważyłem to nierówna ścieralność - wada może leżeć po stronie auta co prawda nie robi tego w przypadku gum zimowych ale to nie wytyczna. Jeżeli chodzi o nabycie tego ogumienia zrobił bym to ponownie, jasne jest że podczas kolejnej wymiany gum zakupu dokonam w opony.com.pl może tym razem skuszę się na wyższą klasę.
Opony dobre. nie narzekam na nie. dobrze sie trzymaja. jakosc do ceny to bardzo dobra... jedynie co zauwazyłem ostatnio tzn. sezon letni 2008. na mokrej nawierzchni lub przy padajacym deszczu przy szybszej jezdzie (albo wystarzcy dosc ostry skret), wchodzac w zakret, nietrzymały sie swojego pasa, traciły przyczepnosc, ale jest to na tyle odczuwalne ze noga z gazu rozwiazuje problem. Nie wiem czy wszyscy maja tak samo, ale na moim przykładzie tak było. no ale to prawie drugi sezon tych opon. dokładnie to 1,5 sezonu je mam. ogolnie polecam opony.
Bardzo przyzwoite opony w przyzwoitej cenie. Zachowanie na suchej i mokrej nawierzchni bardzo dobre. Głośność umiarkowana. Nie zawodzą ani w mieście, ani na autostradzie, ani pomiędzy. Opony są dość miękkie i baloniaste, więc raczej nie do sportowego wyczynu. Wygląd po prostu fatalny - napisy w poprzek, styl balonowy z lat 60, brązowienie mieszanki na bokach. Jeżeli komuś to nie przeszkadza to będzie bardzo zadowolony. Aha, pomimo francuskich napisów na nalepkach, moje opony są "Made in Poland". Z pewnością ponownie rozważę zakup.
Kupując komplet opon kierowałem się opiniami użytkowników. Niestety nie do końca jestem zadowolony z dokonanego wyboru. W ciasnych zakrętach na mokrej nawierzchni mają tendencje do uślizgów. Poziom hałasu emitowany podczas jazdy zbliżony jest do moich opon zimowych. Wygląd to kwestia gustu jednak opony na feldze wygłądają trocę baloniasto. Jeśli chodzi o jazdę na suchej nawierzchni to oponki spisują się całkiem poprawnie. Niestraszne im szybkie i ciasne zakręty oraz nagłe manewry podczas szybkiej jazdy. Ogólnie moja ocena to 3+
Mam porównanie jedynie do kilkuletnich seryjnych opon Michelin MXT (99r). Kolosalna różnica na korzyść Kleberów. Na pewno ma na to wpływ jakość gumy poprzednich opon oraz starszej technologii. Na suchym wyraźnie cichsze, na mokrym po przejechaniu kilkuset km potestowałem hamulce - o ile na Michelinach bardzo łatwo było zblokować koła (sam. bez ABS-u) o tyle na Kleberach przyczepność była i to z dużym zapasem. To samo z dynamicznym ruszeniem spod świateł - bez komentarza. Całkowicie wystarczające opony do tej klasy samochodu.
Potwierdzam rewelacyjną "deszczowość" tych opon, tylko dziwią mnie opinie o ich małej głośności - mnie się wydaje, że są głośne - zwłaszcza na kiepskiej drodze. Słuszne są natomiast uwagi, że należy nieco (o 0,2 bara - inaczej wyraźnie zużywają się barki) podnieść ciśnienie użytkowania. Wydaje mi się też, że b. łatwo tracą wyważenie (w czasie sezonu letniego musiałem je 2-krotnie wyważać, bo inaczej przy 120 km/h zaczynała drgać kierownica, ale z kolei moje auto jest b. czułe na niewyważenie kół - już 5 g, powoduje problemy).
Witam, mając tą oponę już rok moge zaznaczyc ze jestem mile zaskoczony. Jezdzilem w sezonie letnim i teraz od wiosny, opony sa w doskonałym stanie wizualnym i tech. przed kupnem patrzylem na opinie innych i wszystkie opinie sa na +. Doskonała przyczepnosc na suchej drodze i jeszcze lepsza w czasie deszczu, mała scieralność. Jestem zawodowym kierowcą i nabywając opony szukałem opon które mają bdb przyczepność na mokrej nawierzchnii w niewysokim przedziale cenowym i powiem że te opony sie sprawdzają. Polecam zakup DYNAXER HP 2 91T