Testy opon zimowych Pirelli CARVING
| Producent | Pirelli |
| Model | CARVING |
| Sezon | Opony zimowe |
| Pirelli CARVING - ocena kierowców |
Ilość opinii: 234
|
Nie można oponie nic zarzucić. Oprzednio miałem FrigoDirectional i smiało mogę się pokusić o stwierdzenie że to opony z tej samej półki przy czym Pirelki mają niższą cenę! :) Poza tym są miękkie, zapewniają duży komfort jazdy po zmarzniętej nawierchni nawet w niskich temp. Na śniegu jak czołg pod warunkiem że nie jest zbyt głęboki (mam obniżone zawieszenie o 4cm co powoduje zawisanie na podwoziu) no ale to nie jest wina opon. Dopóki nie szoruje spodem nie ma problemu! :) Generalnie polecam!
bardzo dobra opona zimowa. bezproblemowe podjazdy pod strome wzniesienia (nawet jak jest lód pod śniegiem). możliwość okolcowania. bardzo miękka - świetnie sobie radzi na śniegu, na suchych asfalcie nie można szaleć. duża liczba lamelek powoduje gwizd przy wyższych prędkościach zimowych na asfalcie (suchym i mokrym - od 50 km/h). do użytkowania w trudnych warunkach zimowych, a nie na trasę autostradą. godna polecenia w góry. kto umie jeździć, nie potrzebuje łańcuchów. Polecam.
Bardzo dobra opona ale... tylko jak jeździsz w górach lub miejsca gdzie jest naprawdę dużo śniegu. Super trzyma tor jazdy, naprawdę świetnia na śniegu i lodzie niestety kłopot się zaczyna jak brakuje śniegu. Miasto tragedia jak jest mroźna, ale sucha jezdnia nie mówię już jak temp. ok. 5 stopni to w ogóle porażka. Ogólnie powiem tak, jak mieszkasz w górach to nie szukaj nic lepszego, nie znajdziesz, ale jak mieszkasz w mieście uciekaj od tych opon jak najdalej .
narazie sprawdziłem opony tylko na suchej i mokrej nawierzchni. Są napewno dużo cichsze niż debice frigo które miałem wczesniej i jazda jest bardziej komfortowa. W punktach o którym nie mam pojęcia jak sie zachowuje ze względu na tymczasowy brak warunków zimowych i mały dystans zostawiam ocene 3. wszystkie moje spostrzeżenia dotyczą porównania z dębicą frigo której kupna nie polecam ze względu m.in na dużą głośność i słabe hamowanie na mokrej nawierzchi
Jeździłen na tych oponach w górach- rewelacja. Tam gdzie inni potrzebowali łańcuchów ja wjeżżąłem bez żadnego problemy. Na suchej drodze troszkę hałasują, ale nie oszukujmy sie to nie jest gładka opona letnia. Na mokrej naweirzchni prowadzą się bez problemu. Są to opony zimowe, więc nie miałem okazji na nich "zaszaleć" bo pora roku temu raczej nie sprzyja. Do 120km/h zachowują się zupełnie prawidłowo. A szybciej jechać w zimowych warunkach to głupota.
Rewelacyjna cena markowych, solidnych oponek. Narazie przejechałem jakieś 300 kilo więc wiele nie mogę powiedzieć o ścieralności czy oporach toczenia, natomiast na śniegu i błocie pośniegowym trzyma się rewelacyjnie (przetestowane na Lubomieżu i Szczawie). Na suchym asfalcie (dobrze zmrożonym) też nieźle się trzymają, natomiast na mokrym - no cóż nie są to opony rajdowe, więc dla tych co "muszą" agresywnie i szybko to - kupcie sobie lepsze kapcie.
Do opon Pirelli mam przekonanie. Mam 3 auta w firmie i wszystkie na zimowych oponach są rewelacyjne. Najlepiej spisują się gdzy jest sporo zalegającego śniegu. W ub. roku przejeżdżałem przez przełęcz Krowiarki (przy Babiej Górze) i naprawdę spisały sie znakomicie. Naprawdę polecam zarówno Carvingi jak również do aut dostawczych. Mój Sprinter pomimo że ma napęd na tył w zimie na Pirelkach nie zaskakuje mnie negatywnie. Polecam
Moje doswiadczenia: juz 3 sezon tych opon, zuzycie bieznika prawie niewidoczne, moim zdaniem opony sa bardzo dobre za te cene! na snieg, bloto posniegowe - super, na lodzie gorzej, w porownaniu do letnich Michelin sa glosniejsze i na suchym asfalcie zdecydowanie wydluza sie droga hamowania przy temp. wyzszych od +5 st. Na mokrym asfalcie hamuja b.dobrze, w zakretach podobnie jak na letnich oponach auto wzorowo trzyma tor jazdy.
Van - Fiat Ulysse, diesel, przedni napęd, katalogowo letnie opony mam 205/65, założyłem te trochę węższe, robię 15-20 tyś rocznie, w każdych warunkach dobrze się spisywały i zwrócę tylko uwagę że na podwórku czy na różnych parkingach wszyscy się kopali w śniegu, ja wyjeżdżałem bez najmniejszych problemów, odprowadzany zazdrosnymi spojrzeniami. Dla mnie to wystarczy jako rekomendacja. 4 sezon i niewielkie ślady zużycia.
Wszędzie gdzie dawałem 3 oznacza że nie miałem jeszcze kontaktu z takowymi warunkami. Mam nadzieję że mnie oponki nie zawiodą bo jadę w Alpy pod koniec stycznia. Opona jest raczej cicha, w temperaturach powyżej 10 stopni staje się paskudnie miękka co sprawia że samochód w zakrętach prowadzi się trudno . Ale być może zbyt wiele wymagam w porównaniu do niskoprofilowej letniej . Bo w końcu to zimowa opona.
Rewelacyjny stosunek jakości i możliwości do ceny, dałem po 175 zł za sztukę! Na śniegu, świeżym czy ubitym idą aż miło, nawet przyprószony lód są w stanie łyknąć i to pod górkę, gdzie inni kręcą w miejscu do spalenia sprzęgła! Trakcja super! Na mokrym jest gorzej, ale przy dostosowaniu prędkości do warunków bez problemów. Jeszcze mnie nie zostawiły w śniegu! Napewno lepsze od polskich kartofli!
Rewelacyjne opony na zimę za niewielkie pieniądze. Po sniegu suna jak sie patrzy. Uratowaly moja rodzine przed katastrofa (gosc jadacy za mna juz nie wyhamowal i mnie stuknal - jechal na oponach Kleber). Miekkie i przyjemnie sie tocza - mam wrazenie ze lepiej mi sie jezdzi na zimowkach niz na letnich Dayton'ach. Po sezonie nie widac zuzycia i pieknie wygladaja. Zdecydowanie polecam.
na suchym lub lekko mokrym asfalcie przy hamowaniu na dojezdzie do swiateł potrafi wlączyc ABSy, takze przy ruszaniu kreci kolami w miejscu w okresie poznym jesiennym kiedy zdjalem letnie zwykle micheliny energy i zaczalem jezdzic na tych pirelli czulem sie bardzo niepewnie przez dlugo dlugo, poza tym nosi bokiem bardzo latwo na kazdej nawierzchni uwazam, ze nie jest to dobra opona
Opony te kupiłem po bardzo okazyjnej cenie, więc tym bardziej był to udany zakup. Jak na opony zimowe nie można mieć do nich zastrzeżeń. Jeździ się na nich spokojnie, bez stresu. Być może przyczepność przy nagłym hamowaniu na mokrej nawierzchni mogłaby być ciut lepsza jak również poziom hałasu, ale pomijając te dwie rzeczy jest to zdecydowanie opona godna polecenia.
Ze sniegiem i lodem radzi sobie calkiem niezle, jesli chodzi o mokre nawierzchnie to porazka. Samochod zachowuje sie jakbym mial Lyzwy a nie opony. Mam dobre chamulce i kazde dotkniecie pedalu na mokrej nawierzchni konczylo sie blokowaniem kol. Moze z kolcami bylo by lepiej ;). Po niecalym sezonie opon na osi napedowej prawie nie bylo. Zmienilem na micheliny A2.
Rewalacja szczegolnie śnieg, im wiecej go na grodze tym lepiej, zmarznięty, sypki - nieistotne, przyczepnośc rewelacja, lód nie taki straszny, błoto poślizgowe też nie straszne, nie bardzo za to na suchej i mokrej nawierzchni - trzeba uwazać, cena atrakcyjna (zadna zima nie straszna). Do nowego samochodu kupiłem Pirelli SnowSport-y jak pojezdze to napisze opinie
Rewelacyjne trzymanie auta w błocie pośniegowym i na śniegu - prawie zero uślizgów - pod warunkiem że śniegu nie jest zbyt dużo bo wtedy zachowują się tragicznie - w miejscach gdzie inni wjeżdżali bez problemu mi zdarzało się tarasować drogę! Być może powinienem dobrać o rozmiar większe (tj. 185) autko jednak trochę waży (1250kg). Stosunkowo ciche.
Oponki godne polecenia. Na łukach dziwnie cały samochód kładzie, pierwszy raz miałem takie przypadek (zawieszenie sprawne). Z każdej zaspy bez problemu wyjeżdża i wjeżdża. Ruszanie pod zaśnieżoną i oblodzoną górkę bez problemu tak jakby się ruszało z płaskiego terenu z suchej nawierzchni. Na koleinach i lodzie trzeba się bardziej pilnować.
Moje pierwsze zimówki, dlatego nie mam odniesienia, ale generalnie jestem b. zadowolony. Trochę kiepsko trzyma na zakrętach, super na śnieg. Zużycie bardzo małe. Bardzo dobra opona za tę cenę, a można kupić naprawdę tanio. Na tę zimę kupuje inne opony, podobno lepsze za zbliżoną cenę. Jak ktoś chce kupić moje Pirellki proszę o maila.
bardzo jestem zadowolony z tych oponek, sprawdziły mi się rewelacyjnie, slady zużycie małe, oponki ciche i miękkie, przyjemna jazda, auto bez wspomagania a zachowywało się jak ze wspomaganiem, ze sniegiem radzą sobie bardzo dobrze (wyjazd w górki - łańcuchy nie były potrzebne, pomimo iż jeździły auta na łańsuchach. Mogę tylko polecić.
Najgorsze zimowe opony na jakich przyszło mi jeździć. Niemiłosiernie głośne, o dużych oporach toczenia, uślizgujące się na suchej drodze, ślizgające się na mokrej, utrudniają utrzymanie kierunku jazdy. Sytuacja poprawia się gdy temp. spadnie poniżej - 5 st. Dobre na głęboki śnieg ale rzadko już teraz są zimy z dużą ilością śniegu.
Opona idealna na ciężkie warunki (dużo śniegu, lód itd). Opona jest bardzo miękka i w wyższych temperaturach "pływa". Dzięki swej miękkości jest bardzo komfortowa. Jak jest +10, to lepiej jeździć ostrożnie, jak jest dużo śniegu to opona pokazuje "pazury"! Polecam za 178 zł to nie da się kupi nic lepszego (tak mi się wydaje).
W porównaniu z polskimi oponami kolosalna różnica, są cichsze, lepiej trzymają i ścieralność jest mniejsza. Kupiłem w internecie i wulkanizator był zszokowany kiedy powiedziałem mu o cenie. Podobno jemu opony "rozeszły się" w tydzień i teraz czeka na nie juz miesiąc (wulkanizacja pod szyldem Pirelli). Jestem zadowolony.
Świetnie się spisywały tej zimy, łatwo radzą sobie w śniegu na drogach poza miastem a na trasie dawały duże poczucie bezpieczeństwa na ubitym śniegu, trochę słabiej na lodzie ale prędko łapią przyczepność. Opony bardzo ciche i komfortowe, aż szkoda, że muszę założyć letnie Kormoran Impulsjer B2. Szczerze polecam!
Jestem bardzo zadowolony z opon Pirelli Carving, a przede wszystkim z ich trwałości, jeżdżę dużo po mieście a wiadomo, że w centrach miast śnieg jest usuwany szybciej w związku z tym jeżdżę dużo po nieośnieżonych ulicach i tu ogromne znaczenie ma odporność na ścieranie bieżnika. Z poważaniem Mariusz z Rzeszowa.