Opinie użytkowników pochodzą z serwisu Oponeo.pl. Gromadzone są w wyniku ankiet posprzedażowych, przeprowadzanych wśród klientów sklepu internetowego. Opinie stanowią wyłączną własność grupy Oponeo.pl S.A.
Opinie użytkowników pochodzą z serwisu Oponeo.pl. Gromadzone są w wyniku ankiet posprzedażowych, przeprowadzanych wśród klientów sklepu internetowego. Opinie stanowią wyłączną własność grupy Oponeo.pl S.A.
Wcześniej wypowiadałem się na temat PIRELLI P6000, właśnie szukam kolejnych ponieważ wkrótce chciałbym zmienić na nowe, chciałbym znów zakupić P6000 jednak jest mały problem z ich zdobyciem, następca już nie wygląda tak kusząco niestety. Wracając do mojej opinii, pierwszą zamieściłem około 3 - 4 lata temu, byłem z opon zadowolony, i nie zmieniłem zdania, opony na dzień dzisiejszy wyglądają jak nowe, może jak nowe to lekko przesadziłem ale jak opony w bardzo dobrym stanie, bieżnik zmniejszony o połowę, brak widocznych uszkodzeń, jedyny problem pojawił się około roku temu w przedniej lewej oponie, ubywa bardzo wolno powietrze, brak dziur i przecięć, jakby powietrze ubywało na połączeniu opony i alu felgi niestety nie jestem pewien czy to wina opony czy gdzieś uderzyłem felga, bardzo możliwe choć nie przypominam sobie. Zastanawia mnie tylko jedno, czytałem wiele opinii, w których użytkownicy narzekają i skarżą się na hałas i wycie opony, przez okres czterech lat użytkowania tych opon nie słyszałem nawet by szumiały a nie wspomnę tu o głośniejszych hałasach, nie wiem skąd te hałasy się biorą ale ja zupełnie nic nie słyszę a jestem bardzo wrażliwy na wszelkie stuknięcia i szmery w aucie, jestem wręcz przewrażliwiony, gdy usłyszałem delikatny stuk w zawieszeniu, wymieniłem kompletnie całe wraz ze sprężynami na nowe, gdy montowałem Car Audio wytłumiłem połowę auta, gdy zapiszczy klocek hamulcowy wymieniam całe hamulce. Wierzcie mi na słowo, nic w nich nie hałasuje, przynajmniej nie w moim aucie, może to kwestia rozmiarów czy budowy nadkola.
Opony kupiłem razem z autem (były tylko 2 szt na tylnej osi). Już po kilku dniach na mokrej drodze przekonałem się co są warte kiedy na zakręcie 90* i prędkości 40km/h zaczął mnie wyprzedzać tył samochodu. Opony miały wtedy ok 5mm bieżnika. Szum jest dobrze słyszalny już od prędkości 30km/h a od 60km/h zaczyna się wycie ! Myślałem że łożyska w tylnej osi są do wymiany ale jeszcze przełożyłem je na przód i wszystko stało się jasne. Na przedniej osi już przy prędkości 20 czuć wibracje na kierownicy jak podczas jazdy po drodze żwirowej. Prowadzenie dużo gorsze od Continentala który był wcześniej na przedniej osi i bieżnik też miał 4-5mm. Teraz po przejechaniu 10kkm opony mają 3,8-4,1mm bieżnika ja jednak mam już dosyć hałasu jakbym jechał czołgiem i wymieniam je na nowe innej marki oczywiście.
Opony miałem fabrycznie w Hyundaiu Accent. Wytrzymały ok. 60 tys do zdarcia do 3 mm czyli wartości zalecanej do wymiany. Uważam to za wynik dobry. Zużycie równe, brak uszkodzeń. Największe wady to dla mnie bardzo słaba przyczepność na mokrej nawierzchni odkąd bieżnik zszedł poniżej 4 mm. Dlatego nawet nie myślę o dojechaniu na nich do ustawowego 1,6 mm. Od samej nowości potwornie piszczą, głównie na rozgrzanym asfalcie podczas ruszania i na zakrętach. Ludzie na mnie patrzą jak na jakiegoś pirata drogowego albo miłosnika ostrych startów spod świateł co jest strasznie denerwujące, zwłaszcza jak obok stoi jakaś wyścigówka, to jej właściel przeważnie postanawia udowodnić, że wyprzedzi jednak Accenta. Ogólnie głośne. Za taką cenę to te opony są kompletnym nieporozumieniem. Ponowny zakup rozważyłbym przy góra 170 zł za nówkę.
Polecam opony z serii P, wczesniej użytkowałem P 5000, teraz mam przyjemność używać P 6000, jestem bardzo zadowolony z wyboru, przyznam, że nieco lepsze osiągi posiadały opony Michelin jednak były o 20% droższe, w związku z tym, że Pirelli P6000 sa cenowo konkurencyjne, maja prawo nieco osiągami odbiegać od Michelinów, nadmieniam jednak, że to czego od opony oczekujemy w zupełności zaoferuje nam Pirelli P6000. Oczywiście w zaleznosci od predyspozycji i sposobu użytkowania przez różnych kierowcow posiadających odmienne techniki jazdy oraz odmienne wymagania. Reasumując polecam opony Pirelii P6000.Pokonałem już na tych oponach 2 lata i wciąż są jak nowe, brak śladów zużycia!!!