Testy opon letnich Toyo Proxes CF-1
| Producent | Toyo |
| Model | Proxes CF-1 |
| Sezon | Opony letnie |
| Toyo Proxes CF-1 - ocena kierowców |
Ilość opinii: 321
|
Witam, opony Toyo Proxes cf-1 zakupiłem ponad rok temu. Oto co mogę o nich napisać: Dobrze tłumią nierówności naszych polskich miast, ale to raczej zaleta wysokiego profilu. Bardzo dobrze spisują się na powierzchniach mokrych i kałużach. Nie zdażył mi się efekt aquaplaningu, chociaż nie staram się strzelać kałużami w przechodniów z prędkościami naddźwiękowymi to zdażyło mi się jechać z prędkością max na zdecydowanie uwodnionej autostradzie i cirka max - 20% poza. Na suchej nawierzchni też są bez zarzutu, jednak mam wrażenie, że stawiają ciut (2-3 %) większy opór toczny niż poprzednie bridgestony (nie pamiętam modelu), które juz na oko miały twardszą gumę, no, ale gorzej jeździło się na mokrym. W zimie, jeżdżąc tylko po mieście zaryzykowałem i nie zmieniałem... żyję i nic nie przetrąciłem. śnieg na drogach we Wrocławiu leżał jakieś trzy dni i w tym czasie nie było lekko, zasadniczo przy ruszaniu. Przy hamowaniu na śniegu nie sprawiały się gorzej niż inne samochody (może to kwestia wyczucia i małej masy samochodu), przy ruszaniu było gorzej, w bok trzymały ok, ale jak puścily to się kończyło na zatrzymaniu... ogólnie nie polecam. Po tych około 25 tys. km. Mogę stwierdzić , że jestem zadowolony. Czasem spokojnie czasem szybko (nie jak samobójca, raczej jak profesjonalny kierowca wyścigówki :P + parę razy palenie spod świateł). Ogólnie nie ścierają się tak szybko jak tam jest gdzieś napisane ale są przewidywalne i nawet w czasie zakrętu czuć co jeszcze można z autem zrobić (zaleta miękkiej gumy?). Tak, japończycy wymyślili nieścieralną miękką gumę :P + cztery rowy i deszcz nie straszny. Pozdrawiam serdecznie. (sprawdźcie stronę producenta kiedy produkował ten model, serio). A ze sklepu jestem zadowolony... konkretni i rzetelni, z dostawą mieli obsuwę ale to juz inna firma była. Pozdrawiam jeszcze raz!
Cóż. Zanim zacznę oceniać te opony to wcześniej wyjaśnię w jakich warunkach są one u mnie zmuszone pracować. Otóż założone są one do samochodu Ford Capri 2.3 którego używam głównie wygłupów rajdowych. Więc, co za tym idzie, mają delikatnie rzec ujmując, przechlapane :) Nadmienić muszę że Capri z racji ciężkiego i mocnego silnika oraz lekkiego tyłu oraz napędu na tylną oś jest samochodem mocno podsterownym. Jak się spisują w takiej roli ? Trzeba przyznać że całkiem nieźle. Na tylnej osi dobrze trzymają, zapewniają świetną przyczepność a co za tym idzie dobre starty. Niestety nie chcą piszczeć :) Na przedniej osi jest nieco gorzej. Mam wrażenie ze mają tendencję do przegrzewania się. Na początku trzymają znakomicie ale po paru ostrych przejazdach kiedy się mocno rozgrzeją zaczynają ślizgać czemu towarzyszy solidny pisk :) Dzieje się tak zwłaszcza podczas upalnych dni gdy asfalt jest mocno rozgrzany. A tak po za torem przy normalnej jeździe zachowanie opon oceniam bdb. Troszkę kiepsko jest na mokrej nawierzchni. Przednie koła lubią śliznąć. Ale to akurat może być wina wyważenia mojego samochodu tego że hamulce na przednich kołach są dość mocne w porównaniu z tymi z tyłu. Ogólnie 4+
Kupiłem te opony kierując się opiniami użytkowników w internecie. Nie wiem skąd się wzięły tak pozytywne opinie o tej oponie. Przejeździłem na nich ok 60 000 - 70 000 km, kupiłem je w 2007 roku. Na suchym zachowują się poprawnie jak większość opon, trochę hałasują, wydają charakterystyczny świst, mozna się do niego przyzwyczaić. Natomiast na mokrym jest tragedia. Przednionapedówką bardzo trudno szybko ruszyć, przy hamowaniu co rusz włącza się abs. Jęździłem audi 80 1.9 TDI o mocy 90 km więc problemy z ruszaniem szczególnie zastanawiają, buksowanie kół na 2-gim biegu na mokrej nawierzchni to standard. Jedyna zaleta tych opon to bardzo niska ścieralność, przejechałem na nich ok 70 000 km i pozostało jeszcze ok 3 - 4 mm bieżnika. Generalnie nie polecam, opona bardzo niebezpieczna na mokrym. Wcześniej jeździłem na Continental PremiumContact i Dunlop SP Sport 01 i obydwie były o wiele lepsze.
Staram się być obiektywny więc nie umieszczam samych 6-tek jak poprzednicy;-). Opony są bardzo dobre. Jedyny dyskomfort jaki odczuwam po przejściu z doskonałych zimówek Continentala to zwiększony poziom hałasu (ale bez tragedii) w niskim zakresie prędkości czyli ok 60 - 80 km/h. Teraz po kilku miesiącach jazdy już nie zwracam uwagi na glośność - może słuch mi sie przytępił?:-) Komfort jazdy jest na wysokim poziomie, przyczepność na zakrętach bardzo ok. Zdziwiłem się że w testach gazetowych oceniono ją nisko na wodzie - pewnie nie są to hydragripy ale jechałem kilka razy w ulewie i było bezpiecznie. Jeżdżę dość szybko na trasie i uważam je za bardzo dobre do wysokich prędkości. Generalnie polecam, nie wiem czy kupiłbym je jeszcze raz ale wynika to głównie z mojego zamiłowania do poszukiwań.
"Przesiadka" z fabrycznego Continentala (Eco), na Toyo to raczej same zalety. Po pierwsze:podczas jazdy w ulewnym deszczu, zaskoczyło mnie bardzo stabilne i pewne prowadzenie auta. Opony te w porównaniu do Conti, odprowadzają więcej wody. Po drugie: nieco lepiej hamują. Zużycia bieżnika praktycznie jeszcze nie widać. Jeśli chodzi o poziom hałasu, to nie zauważyłem różnic. Ale zapewne dlatego, iż Astra z Dieslem nie jest dobrze wyciszona. Praca silnika jest na planie pierwszym. Ciekaw sprawa, podczas montażu na alufelgi, w trzech kołach nie były potrzebne ciężarki! Zapewne to zasługa miejsca wyprodukowania: Japonia. I na koniec kwestia ceny, w tym rozmiarze konkurencja wysiada. Polecam!
Przejechałem na nich od kwietnia tego roku ok. 15 tys. km. - zużycie bieżnika ok. 1.2 mm - uważam, że to dobry wynik, tym bardziej, że jeżdżę szybciej (niekiedy znacznie) niż mówią przepisy, chociaż z rozsądkiem. Trzymanie w suchych zakrętach OK - w mokrych więcej niż dobre ; hamowanie na suchym OK - na mokrym potwierdzam opinie - ABS rzadko się włącza, efekt dobry, chociaż sytuacji awaryjnej nie miałem. Powinny być bardziej ciche (sugeruje to kształt bieżnika) przy średnich szybkościach, ale szum opon nie jest uciążliwy, później niknie na konto innych odgłosów. Jeśli ktoś chce jeździć na dobrych i w miarę tanich, ale niezbyt markowych oponach - to polecam.
W zachowaniu na drodze są porównywalne z Nokianem NRHi, który właśnie skończył u mnie żywot ze względów technicznych (spękania, odpadający bieżnik, wyząbkowanie po trzecim sezonie). W zakrętach trzymają bardzo dobrze, przy bardzo ostrym hamowaniu ABS włącza się rzadko, wodę z kolein odprowadzają znakomicie. Troszkę szumią, ale bez dyskomfortu (przy wyższych prędkościach jest ciszej) - świetnie się wyważają. No i wierzę w napis na oponie "Made in Japan" (moje Nokiany pochodziły prawdopodobnie z Ukrainy, co chyba nie było zaznaczone na oponie...). Jak dotąd, godne polecenia. Acha, ochrona felgi dostępna tylko przy niższych profilach - w moim nie ma:(
Kupiłem te oponki po przeczytaniu wielu pozytywnych opinii, ale moim zdaniem trochę przereklamowane. DUNLOP SP SPORT 01 na których wcześniej jeździłem były lepsze. Przy hamowaniu na DUNLOP-ach nie wiedziałem co to jest ABS, natomiast na TOYO włącza się. Przy ostrzejszym ruszaniu DUNLOP bez uślizgu, na TOYO kontrola trakcji się załącza. Poziom hałasu trochę większy (pewnie dlatego że jest bardziej miękka, ale dobrze tłumi dziury), szczególnie w przedziale 50 - 80 km/h (można się przyzwyczaić). Co do jazdy po mokrej nawierzchni OK. Po przejechaniu 5 tyś. km. śladów zużycia nie widać. Zainteresowanym proponuję kupić rozmiar 195/60r14, może będzie lepiej
W mojej karierze próbowałem już wielu opon, poprzez zdobywane po znajomości polskie, zachodnie używki. Czasy teraz przyszły takie, że z powodzeniem każdy może kupić opony jakie chce. Na Toyo przejeździłem jeden sezon. Powiem szczerze, nie miałem jeszcze takich opon, przyczepność na suchym super, na mokrym rewelacja, hałas też nieodczuwalny. Mieszkam w mieście gdzie główna ulica jest wyłożona kostką granitową, jak jest mokro, to wielu łapie dziwne figury i robi dziwne, śmieszne miny jak przy hamowaniu robi się krótko..., ja nie. Naprawdę rewelacyjnie trzymają się drogi. Nie mam w tym interesu, ale naprawdę polecam TOYO PROXES CF-1
Bardzo dobre zachowanie na suchym, przyjemnie i precyzyjnie pokonuje się nawet niespodziewanie zacieśniające się zakręty. Stosunkowo szybko się zużywają, moje już za chwilę będą nadawać się do wymiany. Krótka droga hamowania, wcześniej jeździłem na 8-letnich jakiś goodyerach ( kupionych z autem) i pomimo sporego bieżnika nie dało się na nich jeździć. Nic nie zastąpi nowej (młodej) opony. Pomimo sporego profilu zauważyłem że wcześniej poddaje się zawieszenie ( standardowe ) niż te gumy, zbliżając się do granicy przyczepności dosyć późno zaczynają piszczeć. Polecam z czystym sumieniem te opony.
Opony kupiłem przez internet i to po przeglądnięciu opinii uzytkowników, które były b.dobre. ToYo Proxes Cf-1 to oponki miękkie coś ala zimowe balonówki Michelin'y, więc tłumienie nierówności się polepszyło, ale przechyły na zakrętach się powiększyły, ale nie jest tragicznie i może ten profil za wysoki więc żałuję że nie kupiłem o mniejszym profilu (55) bo też wtedy mają ochronę rantów felgi, tyle że droższe są o 50zł na oponie.Trochę głośne tj. moje zimówki i to ich największy minus! Opony miękkie, dobrze trzymają się drogi ale pewnie i ścieralność większa i ciekawe czy 3 sezony wytrzymają.
Opony bardzo dobrze zachowują się podczas deszczu. Ładnie się prezentują i i maja stosunkowo niski poziom ścieralności, to tyle z plusów. Minusem jest natomiast wysoki poziom hałasu, w stosunku do poprzednich goodyerów można powiedzieć ze wręcz masakryczny szczególnie przy mniejszych prędkościach, dodatkowym mankamentem tej opony jest jej postępujące poząbkowanie i to nie jest wina mojego zawieszenia lub braku zbieżności auto jest po przeglądzie i ustawieniu geometrii kół. Taki sam komplet opon jeździ u mojego brata w omedze i dzieje się dokładnie to samo. Osobiście nie kupię już nigdy opon Toyo.
W cenie 220zł kupiłem bardzo dobrą oponę, ciężko znaleźć lepszą, co najwyżej podobną. Dobrze trzyma sie drogi zarówno suchej jak i mokrej. W zakrętach nie odpływa jest stabilna, umożliwia szybsze ich pokonywanie, nie piszczy. Trochę ją słychać, ale nie przeszkadza. Wczoraj w ulewnym deszczu - awaryjne hamowanie ze 140 - nie zawiodła mnie, dobrze, że z tyłu nikogo nie było bo prawdopodobnie siedziałbym u blacharza. Dobrze odprowadza wodę, za samochodem powstaje jakby wir :-) Polecam ją szczerze w tym przedziale cenowym, jest to bardzo dobra opona i raczej Cię nie zaskoczy, jak inne potrafią.
Opony nabyłem na podstawie opinii internautów w tym serwisie i wysokiej ocenie tej opony. Muszę przyznać, że się nie zawiodłem. Opona bardzo dobrze się prowadzi, jest cicha, nie było problemów z wyważeniem. Mój mechanik powiedział, że "guma" jest bardzo dobra (a oni muszą po prostu dotknąć). Na mokrym jedzie się jak "po szynach." Mój styl jazdy jest dość umiarkowany czyli zazwyczaj się nie spieszę, ale czasem lubię też i przycisnąć, a moja "marszowa" prędkość to około 120 - 140 km/h. No i przede wszystkim opona została wyprodukowana w Japonii (made in Japan). Bardzo polecam tą oponę!
Opony świetnie trzymają się drogi zarówno na mokrej jak i na suchej nawierzchni, nie hałasują, nie mają wyglądu sportowego ale za to posiadają cztery rowki co w przypadku opon innych producentów powoduje ich "gigantyczy" skok cenowy... a Toyo robi nam niespodziankę - rozsądna cena i bardzo dobra jakość. Po wyważeniu na felgach ciężarki po 35 - 45 gram nie wiem czy to dużo czy mało ale może to wina raczej felg, opony "Made in Japan" a nie jakieś azjatyckie...:) Następny zakup: Toyo lub Yokohama ewnentualnie Nokian. Opona Toyo zapewnia duży komfort i pewność jazdy!
Do 100 km/h gdyby nie krople na szybie to nie da sie zauwazyc czy jest mokro czy sucho na drodze:) ABS? Co to jest? Dawno zapomnialem ze cos takiego istnieje u mnie w aucie dzieki tym oponom. Idealne trzymaja sie drogi w kazdych warunkach. Przy wyzszych predkosciach nie ma bicia, auto prowadzi sie jak po szynach. Doskonale spisuja sie na gorskich serpentynach i tudziez na zakretach. Sa dosc sztywne przez co komfort nie jest zbyt wysoki. Sa o niebo lepsze niz moje stare letnie ogumienie tj.: Nokian'y NRT2 i Vredestein'y T-Trac. Plecam zakup!!!
Jest chyba tylko jedna ich wada - zdecydowanie zbyt szybko się ścierają. No owszem, mój styl jazdy temu sprzyja, ale tak samo jeździłem na michelinach energy i guma dużo wolniej się zużywała. Co do reszty... hmmm, no chyba nie mam większych zastrzeżeń. W przeciwieństwie do większości tu komentujących, nie będę się wypowiadał, że opona jest super, nie ma lepszej i tylko tę warto kupić - nie da się ocenić czy jest lepsza czy też gorsza od konkurencji. Myślę jednak, że jest to dobra oponka jak na tę cenę - na pewno nie zawiedzie.
Opony kupiłem z premedytacją. Nadal uważam, że są bardzo dobre pod prawie każdym względem, chociaż w żadnym aspekcie nie powalają na kolana. Inna sprawa, że w tej cenie nie ma na rynku nic lepszego. Mi osobiście trochę przeszkadza szybki ubytek bieżnika, chociaż poniekąd jest to usprawiedliwione dobrą przyczepnością w każdych warunkach. Największą zaletą CF-1 jest przewidywalność i wysoka stabilność przy wysokich prędkościach oraz dobra kierowalność. Do tych opon można mieć zaufanie. A to chyba dobra rekomendacja.
Rewelacja! W samochodzie cisza i słychać tylko szum wiatru. Zarówno na suchej jak i na mokrej nawierzchni trzymają się jak przyklejone. Przy ostrzejszych zakrętach oraz przy szybkim ruszaniu nie piszczą. Jedyny minus to opory toczenia pojazdu. Jest gorzej jak na poprzednich DAYTON D 200. Ale pewnie to wina tego, że opona ma super przyczepność. Wydaje mi się, że troszeczkę przez to wzrosło też spalanie. No ale coś za coś. Ogólnie jest super i gorąco polecam.
W sumie niezłe ale głośna. Camry to specyficzne auto, nie słychac silnika. Dokucza hałas opon tak do 120, potem zagłusza to wiatr :), są głośniejsze od bridgestone zimowych czy letnich uniroyal 550. Paradoksem jest to że opony Viking protech 2 które założyłem do drugiego auta sprawują się znacznie lepiej niż toyo. Podsumowując właściwości trakcyjne, trzymanie boczne, zachowanie na mokrej i suchej nawierzchni przy różnych prędkościach od 100 do 210 ok, tylko hałas...
Jestem z nich zadowolony - świetne prowadzenie nawet w ciasnych zakrętach również na mokrym - ABS rzadko pracuje (szybkość z reguły ponad 100 km/h) - dobrze się wyważają. Jedyna wada wg mnie - powinny być bardziej ciche, ale bez tragedii - spokojnie można rozmawiać, czy słuchać radia w czasie jazdy. Bardzo dobre opony za tą cenę - przewyższają trakcyjnością droższe produkty okrzyczanych u nas firm. Moje doświadczenie to wiele lat jazdy na różnych oponach - Polecam!
Świetna opona. Na mokrym praktycznie nie odbiega od deszczowych opon Uniroyal, a jeździłem na kilku modelach. Wielką zaletą tej opony jest to, że na suchym nie jest miękka jak Uniroyalki i nie ma się uczucia, że auto "pływa". Jedyny minus tej opony to szybka ścieralność. Opona dla kogoś, kto przedkłada dobrą trakcję i bezpieczeństwo nad oszczędzanie i jeżdżenie 5 sezonów na oponach, które się mało ścierają, ale na deszczu zachowują się jak plastikowe...
Trochę hałasują tj. moje zimówki Firestone, miękka guma dobrze trzyma sie drogi ale tez i się szybko zdziera i przez to samochód więcej pali, bo są większe opory toczenia, bardzo dobrze odprowadzają wodę i podczas dużych opadów deszczu dobrze i pewnie sie prowadzą i za te pieniądze to rewelacja na rynku! Wcześniej miałem Goodyear Eangle na których mało co nie wylądowałbym w rowie, więc zmieniłem na TOYO i nie żałuje że je kupiłem.
śmiga się na nich jak na formule. przyczepne w każdych warunkach nawet zaliczyłem trochę zimy i też było nie najgorzej. kto sobie ceni bezpieczeństwo i profesjonalizm jazdy to wybierając toyo-proxes-cf1 na pewno się nie zawiedzie. pokonywanie zakrętów bez najmniejszych zastrzeżeń. zero aquapaningu przy jeżdzie z dozwoloną prędkością. lubię szybką jazdę ale w granicach rozsądku, więc na mokrym nie szaleję. pozdro dla miłośników toyo - fanów.
Przejechałem na toyo 10 tys km. przez pierwsze tysiąc opony się docierały i były trochę za twarde, takie jakby plastikowe. Później już OK ale za to zaczęł troszkę szumieć. moim zdaniem bardzo dobrze zachowują się na mokrej nawierzchni, zalane koleiny nie stanowią problemu podczas jazdy. na suchym asfalcie przy prędkości 50km/h i nagłym bardzo ostrym skręcie dobrze trzymają się drogi i w ogóle nie piszczą. Jestem z nich zadowolony