Testy opon letnich Toyo Proxes T1-R
| Producent | Toyo |
| Model | Proxes T1-R |
| Sezon | Opony letnie |
| Toyo Proxes T1-R - ocena kierowców |
Ilość opinii: 722
|
Na całe szczęście w moim regionie rzadko pada :-) i posiadam na wymianę opony zimowe. T1-R to świetna opona głównie do jazdy na suchej nawierzchni, podczas 2 sezonów podczas deszczu zawiodła mnie trzykrotnie i niemal skończyło się to tragedią. Nie nadaje się również do jazdy po błocie. Szybko się ściera ale to chyba również przyczyna pewności jazdy i dynamicznego wchodzenia w zakręty w słoneczne dni :-) Mimo wszystko polecam.
Jestem bardzo zadowolony z opon, przelatałem cały sezon letni jeżdżąc dość dynamicznie. Wg opinii dużej ilości użytkowników tej opony, guma jest miękka i szybko się zużywa. Z tą opinią się w zupełności nie zgadzam. Opona używana dość dynamicznie i agresywnie, po całym sezonie użytkowania na oponach z osi napędowej zniknął 1mm bieżnika! Opona rewelacyjnie trzyma w zakrętach, nie ma tendencji do aquaplanningu.
Mam te oponki od prawie roku i nie mogę narzekać dobrze trzymaja sie drogi. Polecam
Bardzo dobre opony w dobrej cenie. Polecam.
Polecam tę oponę, nie jest droga, a jeżeli chodzi o jakość to 5 +. Przejechane w sezonie około 8 tys. Zużycia praktycznie nie widać, może lekko z przodu (jazda była umiarkowana, bo sam nie podróżowałem), na mokrej nawierzchni zachowuje się przewidywanie, aczkolwiek mogłoby być lepiej jakieś 4++. Wygląda bardzo fajnie, tylko że trochę hałasuje. Ja tego nie zauważyłem, tylko zwróciła na to uwagę pasażerka. Ogólnie rzecz biorąc, warto kupić nową oponę niż używaną, kilka stówek nie opłaca się oszczędzać na bezpieczeństwie. Dobra jakość, wygląd no i cena. Polecam jeszcze raz.
Opony świetne dla osób, dla których najważniejsze jest wyczucie samochodu. Posiadam je około roku i sprawdziły się u mnie w każdych warunkach. Zdecydowanie polecam dla osób preferujących agresywniejszy styl jazdy, opona godna polecenia.
Polecane dla tych, którzy jeżdżą szybko i agresywnie.
Dobry wybór w tej cenie.
w swojej Megance z 2000 roku mam 195/50 r 15, w Mondeo z 2004 roku mam w rozmiarze 205/55 r16. W Mondeo jestem z nich zadowolony, tak z zachowania na suchym jak i na mokrym (nawet nieźle radziły sobie z błotem pośniegowym), natomiast w Megance już nie jest tak dobrze, na suchym w sumie różnic nie widzę, ale już na mokrym jest trochę gorzej niż w mondeo, co nie oznacza że jest źle. mając teraz wybór pewnie wziął bym coś innego w rozmiarze 195/50 r15. dodatkowo zauważyłem że w Mondeo wolniej mi się te opony ścierają.
Opony calkiem dobrze kleja na suchej nawierzchni, ale w deszcze w porownaniu do np rainsport 2 ktory ma praktycznie ten sam wzor bieżnika TOYO jest bardzooo slabe. duzym minusem dla mnie jest tez trwalosc opon gdzie musze je wymieniac (przednia os po 2 sezonach letnich) a tylna os po 3 sezonach. zaleta to w miare sztywna scianka boczna opony wiec opona wyglada dobrze na feldze i nie ma sie wrazenia ze jezdzimy na "sflaczalej" oponie
Pierwsze myśl po założeniu opon Toyo Proxes? Od kiedy jeżdżę po szynach?! Doskonale opony na sucha nawierzchnie, świetne trzymanie na krętych drogach i całkiem wysoka wytrzymałość. Opony nie generują dużego hałasu, a na dodatek świetnie wyglądają. ALE na mokrym pomimo, iż trzymanie boczne jest dobre, samochód prowadzi się pewnie w zakrętach, a głębokie i rozległe kałuże nie są problemem, to opony maja duży problem z przyczepnoscią podczas ruszania i hamowania. Zdąża się, ze przy (niekoniecznie mocnym) hamowaniu samochód zaczyna „uslizgiwac” przodem. Ten sam problem występuje przy ruszaniu (np. Włączanie się do ruchu), gdy koła nagle tracą przyczepność.
Super opona..świetny wygląd..polecam
Proponuję te opony, są dobre.
świetna
Opony kupione w marcu 2013 do samochodu z przednim napędem o mocy >200KM i jestem z nich bardzo zadowolony. Przyczepność podczas ostrego startu na bardzo wysokim poziomie (wcześniejsze goodyear eagle f1 były sporo słabsze), trzymanie na mokrym również nie jest najgorsze. Jedyne do czego można się przyczepić to opory toczenia. Porównując do wcześniejszych Goodyear Eagle F1 spalanie w trasie wzrosło o jakieś 0,5l.
Fajne oponki, dobra przyczepność itd.
15000 km spokojnej z tendencją do nieco agresywniejszej jazdy i opony trzymają się świetnie. Mieszkam w okolicy z kiepskimi drogami więc tym bardziej jestem z nich zadowolony, że dzielnie wytrzymują jazdę po marnych nawierzchniach. Do tego są bardzo wytrzymałe mechanicznie, wjazd na dziurę skończył się rozwaloną i wymagającą spawania felgą, o dziwo opona wytrzymała i nawet nie puściła powietrza. (Można by zmodyfikować system ocen, nie widzę za bardzo sensu oceniania opon letnich pod kątem jazdy zimą). Warto!
Oceniam opony na b.dobre. Polecam.
Opony na suchym fajnie kleją :) Samochód z miejsca idzie jak zły i praktycznie nie mieli kołami.
Opona wygląda ciekawie i dobrze sie zachowuje na drodze - jest cicha.
Użytkuję już te opony od 11 lat, nigdy mnie nie zawiodły, wody tak szczególnie to nie uwielbiają, ale do rozsądnej prędkości nawet i na mokrej nawierzchni dają poczucie bezpieczeństwa. Radykalnie sprawa zmienia się gdy jest sucho, bardzo dobrze trzymają na suchej nawierzchni co musi być oczywiście okupione wyższymi niż konkurencja oporami toczenia (nie łatwo zerwać przyczepność - nie mówię, że się nie da) więc i szybszym zużyciem bieżnika. A mimo to na ostatnim komplecie zrobiłem 70 tys. km. Są dość głośne i jeśli pojazd nie jest szczególnie wygłuszony np. starsze pojazdy to hałas może być irytujący. Oczywiście wszystko jest kompromisem jak w życiu. Ja jednak je polecam, choć PODOBNO po tylu latach nie będą już produkowane i na rynku są ostatnie sztuki.
Opony są świetne, fajne się auto prowadzi i jadąc 200km/h auto naprawdę trzyma się drogi, mówię o autostradzie. Polecam te opony.
Jeździłem wcześniej na Continental ContiSportContact 5 i uważam, ze Toyo bije je na głowę. Zakupiłem Toyo Proxes T1-R 225/45 R17 94 W, ZR i przede wszystkim są cichsze o wiele cichsze i lepiej tłumią nierówności (w stosunku do continental) jeśli można o tym pisać przy profilu 45:). Samochód prowadzi się bardzo stabilnie nawet powyżej 230km/h (rzecz jasna na niemieckich autostradach;)). Na mokrej nawierzchni trudno powiedzieć, bo jechałem max 160km/h, ale mam wrażenie że mogą bardzo dobrze odprowadzać wodę. Co do przyczepności to przy przednim napędzie i ponad 200HP raczej trudno nie zerwać przyczepności, ale i tak są lepsze niż Conti... Nie wiem jak to sie ma do zużycia paliwa nie patrze za bardzo na to,ale chyba ten sam poziom. Czytałem, że Toyo mogą szybciej się ścierać, ale pewnie powiem coś o tym pod dwóch sezonach:) Continental ma pewnie twardszą mieszankę. Zaobserwowałem jeszcze, ze przejazdy na koleinach jest dużo lepsze przy Toyo. Trochę nie rozumiem opinii niektórych użytkowników, że nie można jeździć na nich zimą...Nie zamierzam tego robić, od tego są opony zimowe. Nawiasem mówiąc też mam Toyo i też jestem zadowolony:) Z czystym sumieniem mogę polecić te opony. Wg mnie nie ma sensu przepłacać, bo poziom prowadzenia jest taki sam jak u konkurencji premium, a nawet może trochę lepszy. Przede wszystkim są cichsze i lepiej tłumią nierówności. Poza tym wygląda fajnie:)
Polecam opony w 100% na mokrej, jak i suchej nawierzchni, przy mocy 250 koni dają sobie super radę.
Cena, wyglad i zachowanie na zakretach to duze cechy tych opon. Niestety dosc szybko sie scieraja..