Testy opon letnich Uniroyal RALLYE 550
| Producent | Uniroyal |
| Model | RALLYE 550 |
| Sezon | Opony letnie |
| Uniroyal RALLYE 550 - ocena kierowców |
Ilość opinii: 493
|
Na suchym i ciepłym asfalcie jeszcze jako tako, natomiast na mokrym to totalna porażka. Przy hamowaniu wpadają w poślizg i załącza się ABS. W trakcie szybkiej jazdy na mokrym wpadnięcie na płynącą "rzeczkę" w poprzek drogi to zaraz zerwanie przyczepności i w czystej postaci aquaplanaig. W szybko pokonywanych zakrętach mają tendencję do wyjeżdzania na zewnątrz zakrętu. nigdy już nie kupię i zawsze będę odradzał zastanawiającycm się nad zakupem tych opon!
Super opony. Nie jeżdżę agresywnie, ale zdecydowanie i szybko. Po założeniu tych opon usłyszałem że mam silnik w samochodzie. Opony ciche i trudno (chociaż można) zmusić je do pisków podczas startu. W ostrych zakrętach przy szybkiej jeździe troszkę puszczają, ale tak mają przeważnie wszystkie "kierunkowe". Hamowanie świetne, na mokrej nawierzchni również. Odprowadzanie wody fantastyczne, zero aquaplaningu (oczywiście przy rozsądnych prędkościach).
To są naprawdę godne polecenia opony, a niektóre rozmiary są w cenie "pospolitych wyrobów" które po roku nie nadają sie do jazdy. Sprawdzone na wszystkich rodzajach nawierzchni. Po śniegu da się na nich jechać ale po lodzie już nie, ale od tego są zimowe. Rozpędziłem na nich wóz do 200 km/h i jechało bez żadnych efektów specjalnych. Żadnych usterek w czasie eksploatacji 10 sztuk tej serii nie stwierdziłem, z czego wynika że są porządnie produkowane.
Bardzo dobra opona. świadomie mój wybór to był Uniroyal. Najważniejsza dla mnie jest przewidywalność i pewność zachowania opony na mokrej nawierzchni. Ta opona doskonale spełnia moje oczekiwania. Jest co prawda stosunkowo miękka i przez to dość szybko się zużywa, ale coś za coś. Wolałbym mniejszy rozmiar 185/55 R15 ale jako mniej popularna jest dosyć droga. Przy następnym zakupie też wybiorę Uniroyal, być może jednak rainsport a nie rally.
Opony rewelacyjnie zachowują się na mokrej jezdni (na suchej zresztą też). Bardzo dobre trzymanie w zakrętach. Przy większych prędkościach może troszkę głośne, ale nie jakoś szczególnie uciążliwie. Trochę szybko ich ubywa, ale jest to związane z bardzo dobrą przyczepnością - coś za coś. Ponowny zakup raczej nie wchodzi w grę w związku z pojawieniem się nowego modelu opony Uniroyala i problemami z zakupem tej. Nad czym tak btw ubolewam.
To typowa deszczówka. Pada warto założyć. Nie pada... trzeba zdjąć. Na mokrej nawierzchni rewelacja, ale nie wiem do końca czy to dzieki oponom czy dzieki QUATTRO. Na suchej tragedia... za miękka... tańczy... słabo trzyma. Przy mojej jeździe przez te opony non stop załącza się ABS szczególnie przy skrętach... ma sie wrażenie że wpada się w poślizg na suchej nawierzchni. O niebo Lepiej jeździło się na łysych Continentalach niż nówkach Uniroyal
Wrazenia zaraz po zakupie. Po pierwsze cisza jaka zapanowala po zmianie z zimowek poraza. Opony rowniez znakomicie trzymaja sie drogi zarowno przy ruszaniu jak i przy ostrym hamowaniu, trudno zmusic je do piszczenia. Do ostrej jazdy w zakretach raczej sie nie nadaja, za to do normalnej jazdy chyba nie ma lepszych za te pieniadze. 4 jest tam gdzie nie mialem okazji ocenic. W tym rozmiarze rowniez inna niz na zdjeciu ( ladniejsza)
Opona na suchym b.dobra, ale na mokrym jest niezastąpiona. Z wad może troszkę hałaśliwa, ale pozostałe właściwości za tę cenę są b.dobre. Poprzednio Fuldy na mokrym jak łyżwy. Zauważyłem, że ma znaczenie gdzie opony wyprodukowano, mam 2 komplety jedne z Niemiec drugie Portugalii i niestety są różnice w trakcji mimo, że oba komplety na Skodzie Fabii. Na nasze warunki zdecydowanie polecam, można jeździć do pierwszego mrozu :-)
Opona fantastycznie radziła sobie na wodzie. Była cicha i komfortowa. Samochodu już nie mam, ale wspominam je miło. Jeździło się dużo bardziej miękko i ciszej niż teraz na GY Excelence. Nawet prawie nie było widać zuzycia, ale nie palę gum i nie biorę zakrętów z piskiem - sporo ludzi narzekała na ich wytrzymałość. Były bardzo miękkie na bokach i trochę "straszyły" na początku w zakrętach, ale drogi trzymały się świetnie.
Opony rewelacyjnie zachowują się na mokrej drodze. Poprzednio miałem Continental'e i strasznie pływały na koleinach. Uniroyal zachowuje sie lepiej, ma lepszą przyczepność wg mnie:). Przy 100 km/h w umiarkowanym deszczu trzyma sie drogi, a kupując opony z niskim indeksem prędkości jest bardzo dobry stosunek ceny do jakosci. Po co płacić więcej skoro nigdy nie bedę jeździł 200 na godzinę:) Pozdrowienia dla wszystkich.
Oponki sprawują swoją powinność, jazda w deszczu i po mokrej nawierzchni wysoce komfortowa i pewna. co do suchej to przy 145 KM jednak troche za szybko zrywa przyczepnosc, ale ktore by nie zerywały. Dla mnie najwazniejsze bylo bezpieczenistwo podczas złych warunków pogodowych( patrz. deszcz). wpadniecie w kałuże nie powoduje gwałtownego sciagania i niebezpiecznego zarzucania autem. Jakby po prostu jej nie bylo.
Powiem tak... Opona sprawuje się znakomicie na naszych dziurawych drogach, jest miękka, dobrze amortyzuje nierówności, jest zaskakująco cicha ale... Jak już kilka osób pisało, po wyjechaniu z zakładu po zamontowaniu tych opon mam wrażenie że nagle popsuła mi się przekładnia kierownicza! Auto w ogóle nie reaguje na minimalne ruchy kierownicą, tak jakby był duży luz w przekładni, co jest bardzo niebezpieczne.
Oponka super trzyma na mokrej i bardzo dobrze na suchej nawierzchni. Bardzo dobrze wygląda i jest w miarę cicha. Wszystko byłoby pięknie gdyby nie kłopoty z wyważaniem. Wyważałem koła kilkakrotnie i różnych wulkanizatorów i za każdym razem po wyjechaniu z warsztatu opony ewidentnie biły. Postanowiłem je zareklamować. Wymieniono mi tylko dwie opony. Bicie niestety nie ustąpiło choć jeszcze troszkę mniejsze.
Świetna na mokrej nawierzchni, całkiem niezła na suchej. niektórzy narzekają na hałas - widocznie nie jestem w tej materii specjalnie wymagający, bo ja jej praktycznie nie słyszę. trochę szybko się zużywa, ale jest relatywnie tania, więc to nie jest jakaś szczególna wada. nie wiem jak się zachowuje powyżej 160km/h - w moim volvo przy tym speedzie w baku robi się wir, więc raczej jeżdżę poniżej. Polecam
Opona jest stosunkowo miękka, a więc na ostrych zakrętach czuć minimalny uślizg, do czego się można przyzwyczaić, ale trzeba o tym wiedzieć. Ma to również wpływ na ruszanie i hamowanie. Na mokrej nawierzchni i wodzie: rewelacja!! świetne odprowadzanie H2O; nie zdarzyło mi się odczuć aquaplaningu. Komfort, hałas, wygląd, opory toczenia: OK. Ale zużycie - wiadomo - szybkie w porównaniu do twardszych opon.
Każdy producent zachwala jak może swoje produkty. Ja przy zakupie opon kierowałem się w znacznej mierze opiniami użytkowników. Co do Uniroyal Rallye 550: Doskonała opona do tylnonapędowego auta, świetne prowadzenie w szybkich zakrętach tak na suchych jaki i na mokrych nawierzchniach. Bardzo dobrze odprowadza wodę dzięki dwóm wielkim "rynnom" bięgnących przez środek opon. Polecam wszystkim zakup.
rewelacyjne wręcz genialne opony. długo szukałem opon do mojego auta a teraz wiem że trafiłem w 10-tkę. świetnie i cicho jeździ po suchej nawierzchni. kilka deszczowych dni na początku sierpnia, które groziły powodzią na dolnym śląsku spędziłem jako turysta w szklarskiej porębie i tam na mokrej nawierzchni i w górach opony pokazały wszystko to co w nich najlepsze. są naprawdę super!
Witam! Po 12 000 nie zauważyłem oznak zużycia. W deszczu nie szarżuję ale zdarzyło mi się wjechać jedną stroną w kłużę przy 60 - 80 km/h i... nic (czyt. Becia zachowała tor jazdy). Przy stosunkowo gwałtownym hamowaniu na mokrym nawet nie włącza się ABS. Wada: ze wzdlędu na dużą ilość nacięć opona ta łatwo "zbiera" drobne kamyki, co powoduje charakterystyczne "tykanie"... Gneralnie polecam.
Opona pewnie bardzo dobra ale w normalnym kraju. Parametry ankietowe bardzo dobre ale na polskie drogi wszystkim odradzam. Po miesiacu uzytkowania pekl drut na bocznej krawedzi i zrobila sie "gulka". Po 5-ciu nastepnych miesiacach to samo stalo sie z druga. Wytrzymalosc bocznych krawedzi praktycznie zadna. Jezeli nie mieszka sie w miescie z serwisem producenta reklamacja staje sie niemozliwa.
kupiłem 2 opony; po założeniu na tył (samochód tylnonapędowy) auto zaczeło "pływać" i regować z dyskretnym opóźnieniem na ruchy kierownica, odczuwalne b.delikatne drgania tyłu. Miękki profil (boki). Po załozeniu na przód wyraźne bicie powyżej 120 km/h. Opony 3-krotnie wywazane - bez skutku. Teraz je oddaje do reklamacji z powodu "bicia". Makabryczne odczucia. I niby to grupa Conti!
Wszystko ładnie i pięknie, tylko opony mają jedną zasadniczą wadę, która przewyższa wszystkie zalety, a mianowicie są strasznie miękkie po bokach. Gdy przekładam koła z zimowych na letnie Uniroyal Rallye 550 to mam wrażenie, że w tym samym czasie psuje mi się przekładnia kierownicza, auto reaguje na skręt kierownicy z opóźnieniem, a przy dużych prędkościach to bezpieczne nie jest...
Obecnie kupiłem ponownie 2 szt opon Uniroyal rallye 550, ponieważ jesienią ubiegłego roku zniszczyłem dwie przednie opony w wyniku ostrego hamowania (nie działa ABS). Aby uniknąć zderzenia z autem, którego kierowca wymusił pierwszeństwo, a potem wykonywał jeszcze dziwne manewry, musiałem gwałtownie hamować. Być może dobra przyczepność opon pozwoliła mi wybronić się przed wypadkiem.
po wymianie z matadora fabrycznego to tak jakbym sie przesiadł do merca. opony jak dla mnie rewelacja (a jestem wybredny!), opona bardzo cicha i komfortowa, dobra w dalekie podroze, na deszczu rewelacja! jedyny minus to ze łapią kamienie, praktycnie zero zużycia - w przyszłości na pewno bede wybierał tą markę - no i ten wygląd szok! fani octavi - nie ząbkuje jej!
Polecam szczególnie ze względu na świetne trzymanie się kierunku jazdy w czasie deszczu. Przy 120 km/h w czasie ulewy Foka trzymała się drogi jakby świeciło słońce (jednak zdecydowanie odradzam szybkiej jazdy w czasie deszczu - dla bezpieczeństwa innych kierowców). Nie stwierdzam też zbyt dużego hałasu, jak to wynika z niektórych testów. Gorąco polecam, nie tylko w czasie deszczu.
Opony absolutnie bez zarzutu z wyjatkiem hałasu. Po przejechaniu około 10000 km zaczęły dosyć wyraźnie hałasować, a dźwięk ten możnaby nazwać "trzepotaniem". Wymieniono wszystkie amortyzatory, zrobiono geometrię, koła zostały wyważone, całe zawieszenie i układ jezdny, również stan felg, został sprawdzony na stacji diagnostycznej. Nic nie znaleziono, a opony słychać.