Testy opon całorocznych Vredestein Quatrac 3
Producent | Vredestein |
Model | Quatrac 3 |
Sezon | Opony całoroczne |
Vredestein Quatrac 3 - ocena kierowców |
Ilość opinii: 197
|
Producent | Vredestein |
Model | Quatrac 3 |
Sezon | Opony całoroczne |
Vredestein Quatrac 3 - ocena kierowców |
Ilość opinii: 197
|
Opinie użytkowników pochodzą z serwisu Oponeo.pl. Gromadzone są w wyniku ankiet posprzedażowych, przeprowadzanych wśród klientów sklepu internetowego. Opinie stanowią wyłączną własność grupy Oponeo.pl S.A.
Jestem zaskoczony tymi oponami pozytywnie. Samochód stał się bardziej komfortowy, a jednocześnie mogę ciaśniej pokonywać zakręty. Praktycznie nie odczuwa się różnicy przy prowadzeniu pojazdu na suchej czy na mokrej nawierzchni. Opony trzymają bardzo dobrze. W dużym śniegu można odczuć fakt, że nie jest to typowa opona zimowa. Polecam szczególnie na miasto i lepiej odśnieżane trasy. Gdybym mieszkał gdzieś na zasypanej śniegiem lubelszczyznie wybrałbym raczej typowe agresywne opony zimowe.
bez uwag
Wielką zaletą jest ich całosezonowość, jakkolwiek mam wrażenie, że wzrosło mi zużycie paliwa po zamontowaniu nowych. Zimą nie odróżniam przyczepności od tradycyjnych zimówek.
Nie mam powaznych zastrzeżeń do opony. Minusy sa dwa: na mokrym asfalcie sobie gwiżdżą i zbierają z drogi drobne kamienie. Czasem sie musialem zatrymac powydłubywać z rowków kamyki, bo albo klikają o asfalt albo powodują niewyważenie. Zdażalo mi sie pojechać w lecie na granicy przyczepności, było słychać że miały ciężko. Ale uślizgów nie było. Zimą żadnych problemów (mieszkam na wsi), nie buksują, hamują. Napęd 4x4 dużo pomagał. Koszty: 4 opony to koszt 1600, wiec nie przewiduję dwóch zestawów które szybciej się zestarzeją niż zetrą
Kupiłem pod koniec lata 2012. Drugi raz na pewno kupiłbym bez zastanowienia, dają radę zimą jak normalne zimówki (nie jak te najlepsze, ale nie mam z nimi problemów, ale jak ślisko to z głową, zresztą na szklance żadna zimówka się nie nada), trochę gwiżdżą na mokrym asfalcie, ale nie na każdym rodzaju nawierzchni (dla mnie to nawet pomaga, żeby uważać na drodze). W suche dni idealnie daja radę jak dobre letnie opony. POLECAM SZCZERZE! Nie wydawajcie pieniedzy na dwa komplety, kupcie te Vred.. a nie pożałujecie. A i najważniejsze - niejedną dużą dziurę zaliczyłem i nie ma bąbla ( jak w przypadku niektórych, nawet droższych!!!)
Polecam, super oponki, a do tego nie ma potrzeby przekładek opon.
Na chwilę obecną, nie ma problemu, trochę hałaśliwe. Nie testowane na śniegu.
Poziom hałasu i komfort jazdy są tak dobre jak sugerowano. Opony daja stabilność i są trwałe. Doskonała przyczepność na mokrej i suchej nawierzchni, podczas hamowania, na zakrętach i w czasie dość agresywnej jazdy. Nie było dotyhczas śniegu i błota pośniegowego, ale jestem pewien, że by sobie poradziły w tym aucie (2005 Fiat Panda Climbing). Opony dają bezpieczeństwo we wszystkich warunkach i pasują doskonale.
Od paru lat jeździłem na jakiś najtańszych oponach całorocznych i sobie chwaliłem. Wyzionęły ducha, a ponieważ jeżdżę służbowo po całej Polsce, to postanowiłem zainwestować w jakiś sprawdzony produkt. Kierując się opiniami z oponeo wybrałem w końcu Vredestein Quatrac 3. Zakupione w styczniu 2014. Pierwsze wrażenie - opona głośna. Przy mokrej nawierzchni gwiżdże tak, że za pierwszym razem myślałem, że coś uszkodziłem w samochodzie. Drugie wrażenie - przy wejściu w pierwszy zakręt na drodze do domu o mało się nie zabiłem. Zakręt, który znam na pamięć i zawsze pokonywałem go z prędkością 80 km. Teraz muszę hamować do 60 km, inaczej opony tracą przyczepność na suchej powierzchni. Przy mokrej nawierzchni i koleinach wypełnionych wodą jest bardzo kiepsko. Opony Dębica zachowują się lepiej. Jak czytam opinie, że "skutecznie odprowadzają wodę spod opony" to przecieram oczy ze zdumienia. Może przy 50 km w mieście tak, jednak przy 120 km na autostradzie ledwie wyrabia. Przy większych deszczach muszę zwalniać do 90km i wlec się za tirami, co przy poprzednich oponach się nie zdarzało. Zimą na mokrej nawierzchni sobie radzi, ale gdy pojawia się błoto pośniegowe, to bieżnik natychmiast się zatyka. I znów, samochód AWD, drogie opony, a ja czuję się jakbym jechał na jakiś łysych letnich oponkach. Znów, nie tego człowiek oczekuje kupując opony za ponad 2000 komplet (bo tyle kosztowały jaki czas temu). Zaletą tych opon jest trwałość. Po przejechaniu 60000, czasami po fatalnych nawierzchniach, nie ma żadnych widocznych uszkodzeń.Myślę, że spokojnie wytrzymają drugie tyle, tylko nie wiem czy ja wytrzymam z nimi. Poważnie zastanawiam się nad pozbyciem się ich. Nie wiem na czym jeździli kiedyś kierowcy, którzy tak zachwalają te opony. Nie wiem czym kierują się dając tej oponie 5 i 6. Wiem, że jak bym drugi raz tych opon nie kupił. Nie są złe, ale do jazdy w mieście 50 km. Przy długich trasach w zmiennych warunkach albo na autostradzie te opony są po prostu niebezpieczne.
Byłem sceptycznie nastawiony wobec opon wielosezonowych, ale te mnie do siebie przekonały. Mimo przejechania na nich ponad 15 tys km zauważyłem niewielkie zużycie bieżnika. Jedyną wadą jest to, że są głośne zwłaszcza powyżej 100km/h ale da się zagłuszyć radiem
Opony kupiłem w rozmiarze 205/55/16, indeks V, wzmacniane. Testowałem je na suchym asfalcie, na lekko mokrym (bez aquaplaningu), a także na błocie pośniegowym - acz śniegu było niewiele, spadło w nocy może z 1 cm śniegu i zaraz zaczał się topić. Jazda odbywała się w zakresie temperatur -1- +10 st. Jestem pozytywnie zaskoczony. Nie spodziewałem się tak świetnego trzymania. Mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że na okres przejściowy - szarugę jesienną - jest to wybór znakomity (porównanie z Dunlopów 3D zimowych i Continentali Sport letnich). O dużym mrozie, śniegu, a także wysokich temperaturach na razie nie mogę się wypowiadać. Tym nie mniej póki co wygląda to bardzo obiecująco i cieszę się, że zdecydowałem się na te opony. Przy okazji chciałbym zwrócić uwagę na pewną kwestię. Mówi się, że opony wielosezonowe są średnie w każdych warunkach, a przez to mniej bezpieczne. Ale przecież najwięcej wypadków zdarza się w okresach przejściowych. A właśnie wielosezownówki zapewniają w takim okresie największą wszcechstronność. Nie straszny im i lekki mróz, i temperatura powiedzmy 20 stopni - a takie wahania jesienią są normą. Jadąc np. po austrastradzie z dużą predkością przy +20 będziemy bezpieczeniejsi w wielosezonowej, niż w zimowej. Tak więc suche tabele mówią tylko część prawdy. W praktyce zaś w tych najbardziej niebezpiecznych okresach wielosezonówki gwarantują największą wszechstronność.
Na mokrej nawierzchni trzymają pewnie, w śniegu i błocie pośniegowym też dobrze. Drobną wadą jest to że przy prędkości ponad 100km/h zaczynają charakterystycznie hałasować. Jadąc w mieście traktuję to jako drobny system ostrzegawczy, poza miastem chyba trzeba przywyknąć. Ogólnie jestem zadowolony z zakupu. Niedrogie opony z dobrymi parametrami których nie muszę przekładać dwa razy do roku.
Jesli ktoś ma kasę, a nie chce zmieniać opon to polecam jak najbardziej. Sprawdzają się w każdych warunkach latem, jak i zimą. Jeśli zedrę te na pewno kupię ponownie Vredestein Quatrac 3 ponownie. Polecam!
Opony kupiłem zonie do auta po 5 latach jej jeźdzenia na oponach wielosezonowych Hankook Optimo 4S - różnica niebo a ziemia. Cicho jest, trakcję mają na prawde rewelacyjną, odporne na aquaplaning. Do jeźdzenia głównie po mieście, czasem za miasto kilkanaście kilometrów, biorąc pod uwagę nasze skromne zimy i czasem ostre nie ma lepszej opony - koszt jeden na kilka lat - pewnie prędzej auto zmienimy zonie niż następne opony nowe do niego kupimy. Poprzednie gorsze Hankook Optimo wytrzymały 5 lat. Naprawdę rewelacyjne rozwiązanie do dla kogoś kto głownie jeździ po mieście.
Oki.
Opony kupiłem po przeczytaniu wielu ocen na stronie oponeo. Pierwsza rzecz po montażu i pierwszej jeździe - cisza, są cichsze niż letnie Dunlopy które miałem zamontowane. Opony kupiłem w październiku i do tej pory tj. lutego nie było zimy więc nie bardzo mogę ocenić ich zachowanie na śniegu.
Swietne opony polecam, sa bardzo ale to bardzo ciche jak na te opony az jestem zaskoczony snieg - bez problemu jak zimowka, woda - bez problemu jak letnia, Przejechalem na nich na dzien dobry 5 tkm bez najmniejszego problemu od Uk do Pl na mokrym bardzo dobra, na sniegu rewelacyjna, bardzo cicha a jezdzilem i po autostradach od Uk do Pl po nieutwardzonych drogach i miescie. Ścieralnosc ciezko teraz ocenic, na sniegu czujesz sie pewnie i bezpiecznie. Nie boisz sie ze wjedziesz i nie wyjedziesz bardzo dobra przyczepnosc, na suchym lub mokrym tez b.dobra, dobra droga hamowania goraco polecam. Zjezdzilem juz duzo opon od Continentala, Rainsporty, Dunlopy itp moge ja polecic i na lato i na zime. Moj przebieg roczny to ok 80-100 tkm zobaczymy ile wytrzyma
Na razie jest bardzo w porządku ale dopóki sa cycki na oponie to co tu oceniać. Na drugiej osi mam nowe Klebery wyprodukowane w Rumunii , to mogę ocenić - 25000 km, objechane kawał Europy i ośrodki narciarskie, a na drugim aucie od nowości - z Oponeo Continentale - jakieś 30000 km
Wszystko ok,
Zrobiłem mało kilometrów była bez śnieżna zima, ale ogólnie jestem zadowolony. trudno ocenić pewne zachowania przy tak krótkim użytkowaniu. wydaje mi się że opory toczenia są duże, wnioskuję to z lekkiego wzrostu spalania (0,5-0,6 l) mimo to bardzo dobry kompromis przy moim przebiegu ok. 15000 km rocznie. Mogę śmiało polecić te opony użytkownikom, którzy jeżdżą podobnie jak ja spokojnie.
Opony sprawdzają się w 100 procentach nie zamierzam rezygnować z opon wielosezonowych
Super opony, muszę zamówoć jeszcze dwie
Bardzo fajne opony dla osob ktore jezdza nie za szybko nie za wolno a w sam raz:d Troszke glosno jak na taki standard opony jak rowniez przy wiekszych predkosciach od120 km/h lekko podsterowne na zakretach, na deszczu droga chamowania delikatnie wydluzona niz na letnich. Z dobrych rzeczy opona wytrzymala dla osob jezdzacych ponizej 120km/h bezpieczna opona na sniegu sprawuje sie jak dobra opona zimowa nie bylo problemow z wyjazdem z duzego sniegu,duzo przejechanych kilometrow ponad 3lata uzytkowania bieznik malo zuzyty. Jezeli chodzi o ponowny zakup jezeli bylyby troszke tansze zakupilbym znow,do jazdy po miescie i predkosci ponizej 120km/h idealne opony na kilka ladnych sezonow
Opony kupiłem przed zimą i całą zimę na nich jeździłem. Polecam je jak najbardziej wszystkim osobom, które samochodu nie eksploatują w tys. km miesięcznie, ale mniejszym- ja tak robię i z opon jestem zadowolony. Nie widzę wielkiej różnicy pomiędzy nimi a oponami zimowymi. Jedyny problem stanowiło ruszanie i poruszanie się na świeżym śniegu, ale to także zapewne kwestia masy mojego auta. Jeśli chodzi o jazdę po mokrej czy suchej nawierzchni- trzymają się drogi świetnie.
Uważam, że opony są super. świetnie się spisują w warunkach zimowych jak i letnich. Na nawierzchniach suchych i mokrych. Wjechałem kiedyś na A4 z prędkością ok 80 km/h z nawierzchni suchej w błoto pośniegowe, kierownica nawet nie drgnęła przy ewidentnym odczuciu oporu jaki stawia nawierzchnia. Opony godne polecenia. Bez ściemy nie dawajmy zarobić firmom, które wmawiają nam, że tylko opony dedykowane (letnie/zimowe) gwarantują komfort, bezpieczeństwo, ekonomię jazdy. Ostatnio przejechałem dystans Wrocław Bydgoszcz (tam i z powrotem 660 km - średnia prędkość 50 km/h -zużycie paliwa 6,74 l/100 km). Część drogi jechałem w ulewnym deszczu 70km/h, samochód prowadził się jak po sznurku. Żadnych problemów z przyczepnością. Honda Accord 1,8ES 2000r.