Opinie użytkowników pochodzą z serwisu Oponeo.pl. Gromadzone są w wyniku ankiet posprzedażowych, przeprowadzanych wśród klientów sklepu internetowego. Opinie stanowią wyłączną własność grupy Oponeo.pl S.A.
Opinie użytkowników pochodzą z serwisu Oponeo.pl. Gromadzone są w wyniku ankiet posprzedażowych, przeprowadzanych wśród klientów sklepu internetowego. Opinie stanowią wyłączną własność grupy Oponeo.pl S.A.
Opona dla prawdziwych kierowców. Szczerze polecam tym, którym zależy na: 1. bezpiecznej drodze na śniegu, 2. bezpieczeństwie na śliskich nawierzchniach, 3. niskim hałasie. Opona jest warta swojej ceny. Miałem i UG3 i Pirelli i Dunlop'a zimowego, ale odkąd mam Michelin Alpine -> nie kupię już do mojej RS'ki nic innego na okres zimowy, o nie. Jesli ktoś ma uraz do Michelin po letnich produktach, polecam najnowsze GoodYear'y F1, ale na zimę - tylko Apline ! Co marka to marka, poza tym ścieralnośc tego kapcia jest po 10.000 km. praktycznie zerowa. A była ze mna cała 4-ka tych "gumeczek" w górach w Austrii (2 tyg.) na autobanach, na autostradach przy najróżniejszych pogodach zimy naszej. Podsumowując - polecam gorąco!
Pierwsze i niezapomniane wrażenie - o mały włos nie wyrżnąłem w drzewo ! A wcześniej na tym samym zakręcie i tej samej prędkości i takiej samej nawierzchni (roztopy) mając opony Dębicy Frigo - spokojnie i niezauważenie przejeżdzałem ten odcinek drogi. Byłem zszokowany nieporadnością tych opon ! Są one bardzo przeciętne, pomimo nazwy, fatalny jest środkowy gruby rowek na opone - bieżnik rozłaził się w tym miejscu strasznie, poza tym powierzchnia styku opony z jezdnią jest b. mała - ze względu na gruby rowek w środku opony - teoretycznie ma to pomagać w odprowadzaniu wody....ale tak naprawdę tyko pogarsza właściwości jezdne opony... Ma się wrażenie jazdy tylko na "krawędziach" (i tak bardzo kiepsko lamelowanych..). Odradzam.
Doskonałe opony. W tym rozmiarze spisują się na medal - to szerokie koła, więc ważne jest dobre odprowadzanie wody i błota - duży +. Faktycznie na mokrej nawierzchni słychać gwizd, ale to dodaje charakteru jeździe. Na śniegu prawie nie potrzeba łańcuchów - doskonałe przyśpieszenie i hamowanie. Nieznaczny uślizg na łukach drogi przy większej prędkości. Doskonale współpracują z łańcuchmi. Ważne jest perfekcyjne napompowanie zgodnie z wymogami dla danego auta. Sprawdziłem je na zimowej trasie - dawały radę na trasie katowickiej 150km/h przy zmianie pasów. Nie było lepszych na trasie. Gorąco polecam.
Opony użytkuje juz piąty sezon i mogę powiedzieć tylko, że są rewelacyjne, pomimo dystansu i dość długiego czasu użytkowania, niewiele się zużyły i niezbyt pogorszyły swoje parametry jezdne. Tak więc opionie, że opony należy zmieniać po 3 sezonach bez względu na zużycie w przypadku tych opon raczej się nie sprawdzają:). Troszkę buczą na mokrym, no ale gruby zimowy bieżnik musi być słychać. Wyważałem je tylko raz na początku i jeżdżą jak po stole. Warto w nie zainwestować
Mam model 2000. Najlepsze zimówki w chwili kupna, potwierdzone w użytkowaniu. Nie jeżdżę zbyt dużo zimą, ale miały okazję się wielokrotnie sprawdzić na podjazdach w górach. Doskonale współpracują z łańcuchami, choć na ubitym śniegu nawet nie są konieczne. Lamelki wgryzają się w podłoże i Alpiny ciągną auto pod górę! W warunkach wymuszonego poślizgu szybko łapią przyczepność i auto wraca na obrany kurs. Ze wszech miar godne polecenia! gdyby jeszcze były ciut tańsze...
Zakonczyły jazdy zimowe. Teraz zajechane zostaną latem. Chociaż wielu powiedziałoby że są jeszcze dobre. Te ok. 70000 przejechane tylko zimą. Bardzo dobre opony zimowe - szosowo - autostradowe. Trzymają ok. Scieralność znikoma. Ciche. Jednak mocno takie sobie w trudniejszych warunkach, takich jak sporo śniegu i błoto pośniegowe. Tu zdecydowanie lepiej radziły sobie polskie Frigo.
Jeździłem na różnych oponach (BARUM, KORMORAN, DĘBICA), ale jazda na MICHELIN ALPIN to prawdziwa przyjemność. Nie hałasują jak niektóre opony innych producentów i bardzo dobrze zachowują swoje właściwości. Uważam, że to dzięki tym oponom udało mi się pokonać zaspy, z których inne samochody niestety nie wyjechały samodzielnie. Marka naprawdę godna polecenia.
Odradzam,to padlina. Poprzedni model podobny do Alpin2 był bardzo OK ale ten jest słaby.Cud że żyję.Do małych aut może być ale z dieslem ślizga się na wszystkim.Zero hamowania i ten tragiczny rowek w środku który nie kopie śniegu i łapie ślizg.Jest dobry do montażu łańcuchów.Nigdy więcej,czyli żegnaj Michelinie.
Rewelacyjne. Przy temperaturze powyżej 10 stopni zbyt miękie. Na lodzie trochę kiepskie, ale na śniegu i mokrej nawierzchni rewelacyjne. Auto na deszczu czy chlapie pośniegowej trzyma się jak przyklejone. Również na suchej b. dobre. To już mój drugi komplet tych opon - w poprzednim aucie miałem te same. POLECAM
Na nich się nie da jeździć po śniegu i błocie pośniegowym a o lodzie nawet nie ma co pisać. Są śliskie, po lekkim naciśnięciu hamulca ABS wściec się chce, ruszanie pod górę na śniegu to tragedia. Nigdy więcej tej opony.
Drodzy Państwo w porównaniu z markami np. Kleber, Pirelli opna tak to klasa wyżej. Powiem krótko, w ubiegłym sezonie jak kończyła się zima to żałowałem że muszę zdjąć te opony. To klasa sama w sobie. W zimie przejeżdżam ok. 20.000km w róznych warunkach i z dużymi prędkościami. Szczerze polecam.
TYLKO ERRATA do poprzedniego: nie wiem czemu pojawiło się tam ZDECYDOWANIE NIE, Opony średnie - nie wiem czy będę zmieniał - tak powinno być. Ocena na suchym to jest ocena w stosunku do jady na letnich. Żadna zimówka na czystym asfalcie nie hamuje lepiej od letniej.
opony mile zaskakuja na absolutnie osniezonych gorskich drogach (zima - Slowacja) posypanych zuzlem. bez lancuchow b.dobra przyczepnosc na sniegu. stabilnosc na zakretach. b.dobre hamowanie. mile zaskoczenie po fatalnych Uniroyalach i GoodYearach UG 5
Zdecydowanie najlepsza opona Michelina.Jestam bardezo zadowolony i gorąco polecam wszystkim moze bieżnik jeden z starszych, ale za to sprawdzony moim zdaniem bije na łeb Pirelli W190 direcional i Dunlopa M2 jak i M3.POLECAM
Doskonała na śniegu i mokrej nawierzchni. Powyzej 3 stopni robi się bardzo miękka. W porownaniu z GD UG5 wszędzie lepsza poza lodem, porównywalna na śniegu. Ze wzgleu na zbyt mała twardosc nei polecam agresywnie jeżdzącym.
Opona conajmniej słaba, w trudnych warunkach śniegowych po prostu rozlatuje się. Przy szybkościach rzędu 150 km/h przygotuj się na wszystko. Porównując z Dębicą Frigo +++ dla Frigo. Nie warta takich pieniędzy.
Na śniegu są dobre lecz, mokra nawierzchnia i błoto poślizgowe to katastrofa, generalnie pozostawiają wiele do życzenia kupiłem ponieważ znajomy polecił lecz wróciłem do BF Goodrich one są na każdą nawierzchnię
średnio na jeża z +, troche gwiżdżą, opony z 2000 r prod. - to jest ważne model 2002 jest znacznie lepszy. Ocena na lodzie - bez sensu, tak jak na śniegu przy letnich, te dane tylko zaburzają statystyki
naprawdę żadnych problemów - na początku listopada zakładam i jeżdżę do Wielkanocy. Opony przechowuję w zakładzie oponiarskim. Zużycie opon minimalne. Jeszcze trochę posłużą (mam nadzieję)
Bardzo dobre opony. Warto było odżałować te 800 zł. Jeździłem na nich 3 zimy, potem wraz z samochodem oddałem je ojcu - on się przymierza do drugiej zimy (razem 5 sezon) . Polecam !!!
Jeździłem w zimie począwszy od lekkich temperatur plusowych (+5) do bardzo mroźnych (nawet do ponad -30) - opona sprawdza się bardzo przyzwoicie i chętnie polecam ją każdemu.
Oponki rewelacyjne nigdy sie jeszcze nie zakopałem nawet w głebokim sniegu i nie miałem problemu z zatrzymaniem autka. Oponki sa ciche co daje duzy komfort jazdy polecam:)
Na śniegu rewelacyjna, na pozostałych nawierzchniach też nieźle. Na lód - no cóż - kolców nie ma a lód śliski :) . Poza tym trochę za głośna, ale wygląda ekstra.
Oceniam ta opone jak bardzo dobra. Perfekcyjne "trzymanie" pojazdu na zakretach,szczegolnie na sniegu.Ogromna trudnosc sprawia zarzucenie tylu auta :).
Fatalna na sniegu (miałem wcześniej Pirelki i nigdy nie zakopałem sie w tych miejscach co na Alpinie). Rewelacyjnie cicha i komfortowa... tylko ten snieg.