Testy opon zimowych Pirelli SnowSport
Producent | Pirelli |
Model | SnowSport |
Sezon | Opony zimowe |
Pirelli SnowSport - ocena kierowców |
Ilość opinii: 155
|
Producent | Pirelli |
Model | SnowSport |
Sezon | Opony zimowe |
Pirelli SnowSport - ocena kierowców |
Ilość opinii: 155
|
Opinie użytkowników pochodzą z serwisu Oponeo.pl. Gromadzone są w wyniku ankiet posprzedażowych, przeprowadzanych wśród klientów sklepu internetowego. Opinie stanowią wyłączną własność grupy Oponeo.pl S.A.
Jeździłem na różnych oponach zimowych (good year, pirelli, michelin, conti, bf, kleber - zawsze nowe). Pierwszymi kupionymi oponami zimowymi były PIRELLI WINTER 160 ... Jazda w górach bez łańcuchów w kopnym śniegu nie stanowiła żadnego problemu ... dwa lata później kupiłem do tego samego auta GOODYEAR UG5 ... po prostu katastrofa .... co górka to łańcuchy szły w ruch. Sprzedałem je natychmiast i przeprosiłem się na trzeci sezon jeszcze raz z PIRELLI. Potem jeździłem na przemian PIRELLI - KLEBER - MICHELIN - BF - CONTI ... i znów PIRELLI. Wg mnie są to jedne z najlepszych opon zimowych dostępnych na rynku. JA KUPUJĘ JE Z MYśLą O JEźDZIE PO śNIEGU, LODZIE, BŁOCIE POśNIEGOWYM, W GÓRACH ... i do toczenia się przepisowo 50km/h po mieście !!!! W zeszłym roku miałem MICHELIN P2 ALPIN ... i pierwszy raz stałem samochodem na zakręcie w poprzek drogi bo opony nie ciągnęły należycie a ja jechałem zbyt wolno ... obciach był solidny bo musiałem założyć łańcuchy w miejscu gdzie nigdy mi się to nie zdażyło. W tym roku skończyłem z eksperymentami i wyłożyłem kase na opony, które nigdy mnie nie zawiodły. Drobna uwaga do "MAD MAX'ów" ... drogi publiczne to nie są tory wyścigowe i żadna opona zimowa nie uratuje przed wypadkiem kierowcę, którego ponosi UŁAŃSKA FANTAZJA
Proszę Państwa zdziwiony jestem, że niektóre osoby uznają te opony za złe . Ja jestem całkowicie odmiennego zdania, kiedyś jeździłem Fiatem Tipo na oponach zimowych Good Year, później Cariną E na Michelinach Pilot a obecnie kupiłem Pirelli Snow Sport wbrew niektórym opiniom. Otóż najgorsze były Micheliny Alpiny były to opony tylko do jazdy na wprost zarówno po brei, wodzie i śniegu niedaj Boże jeżeli chcielibyście zachamować dość energicznie to zawsze włączał się ABS, przy ruszaniu nawet umiarkowanym boksował a na łukach wypadał.Takie były osławione Micheliny.Teraz kupując opony nie słuchałem zapewnień producenta o nowej jakości Michelinów i kupiłem w/w Pirelli i całe szczęście bo są to opony tak jak opisuje ACDC, rewelacyjne bardzo dobrze hamują , ruszają, pięknie wchodzi się w zakręty nawet na dość głębokim śniegu.Dlatedo uważam, że najwyższa cena jaką zapłaciłem za te opony rekompensuje zadowoleniem i bezpieczeństwem z jazdy. Proszę o pytania.nadzorca@poczta.onet.pl
Proszę Państwa zdziwiony jestem, że niektóre osoby uznają te opony za złe . Ja jestem całkowicie odmiennego zdania, kiedyś jeździłem Fiatem Tipo na oponach zimowych Good Year, później Cariną E na Michelinach Pilot a obecnie kupiłem Pirelli Snow Sport wbrew niektórym opiniom. Otóż najgorsze były Micheliny Alpiny były to opony tylko do jazdy na wprost zarówno po brei, wodzie i śniegu niedaj Boże jeżeli chcielibyście zachamować dość energicznie to zawsze włączał się ABS, przy ruszaniu nawet umiarkowanym boksował a na łukach wypadał.Takie były osławione Micheliny.Teraz kupując opony nie słuchałem zapewnień producenta o nowej jakości Michelinów i kupiłem w/w Pirelli i całe szczęście bo są to opony tak jak opisuje ACDC, rewelacyjne bardzo dobrze hamują , ruszają, pięknie wchodzi się w zakręty nawet na dość głębokim śniegu.Dlatedo uważam, że najwyższa cena jaką zapłaciłem za te opony rekompensuje zadowoleniem i bezpieczeństwem z jazdy. Proszę o pytania.
Szanowni Państwo, nie mam wiedzy ani wielkiego doświadczenia w tej materii, ale dziwne jest to że różne osoby mające takie same pojazdy oceniają zupełnie przeciwnie tą oponę. Albo to wynika z nastawienia do konkretnej marki albo wygórowanych oczekiwań. Wydaje mi się że zachowanie na lodzie może być takie lub inne ,ale zależy to od np wagi pojazdu , szerokości opon , stopnia zuzycia bieżnika, charakteru jazdy. Jak ktoś wspomniał na lodzie to tylko zdrowy rozsądek najlepiej wypada. Osobiście jeżdzę 2 miesiące i dość dużo i są to dobre opony na śnieg, mokrą nawierzchnię , czasami na lekko oblodzonej drodze włacza się ABS - ale myślę że po to jest. Opona dość głośna na suchym, ale to przecież zimówka. Poza tym biorąc pod uwagę wzór bieżniak to chyba cichobieżność z innymi parametrami trakcyjnymi w zimie nie bardzo idzie w parze. Osobiście polecam.
Walory trakcyjne - bardzo dobre. Na śniegu i na mokrej nawierzchni zachowuje się bardzo dobrze. Tragiczna jest jednak jakość opon sprzedawanych w Polsce. Po przejechaniu 4 tys km (jeżdżę raczej spokojnie; indeksy opony zgodne z wymogami producenta samochodu) w dwóch oponach zaczął pękać oplot i zrobiły się wybrzuszenia. Pirelli nie uwzględniło reklamacji; Shell nie miał żadnych wątpliwości - dostałem dwie nowe Michelin. Kłopot z marką Pirelli miałem uprzednio. Do innego samochodu (nowego, sprawnego) zamontowałem komplet nowych letnich P6. Dwie na gwarancji od razu mi wymieniono, bo... nierówne były odlewy opon! Samochód wpadał w wibracje; dudnienie było nie do zniesienia. Skandal. Bazując na własnym doświadczeniu ostrzegam - kupując nowe pirelki z prawdopodobieństwem 1/2 wdepniecie w...
Ogólnie na śniegu i lodzie to fatalne zachowanie (straciłem felgę na krawężniku, bo opony nie mógły wyhamować na śliskiej nawierzchni w zimie). Na usprawidliwienie powiem, że auto ma tylni napęd ale mimo wszystko oczekiwałbym po takiej oponie czegoś więcej, tym bardziej, że to niby miałyby być zimówki a wychodzi, że w większym śniegu się zakopują i musi mnie ktoś wypychać a na śliskim "jadą", gdzie popadnie. Ogólnie w trasie w zimie to ok ale jak gorsze warunki jezdne to trzeba zwiększyć uwagę.
Najlepsze opony zimowe na których do tej pory jeździłem.A jeździłem na przereklamowanych Michelinach, dobrych Dunlopach, do dupy Nokianach, dobrych Good Yearach ale Snow Sport 210 są naprawdę najlepsze.Ten Pan, który twierdzi, że na lodzie są kiepskie to przed takim opinią niech się rozpędzi pieszo i pierdzielnie głową w betonowy słup to może mu się rozjaśni. Zadne opony zimowe oprócz tych z kolcami nie będą dobre na lodzie, chyba, że ten Pan chce jeżdzić głównie na Stegnach na lodowisku.
Oponka rewelacja, nie slysze roznicy w halasie w stosunku do letnich Dunlopow SP 200. Scieralnosci nie oceniam bo mam ja od kilku tygodni, podobnie zachowanie na lodzie - od tego sa kolce, bez sensu jest tez kategoria "wyglad", powinna byc opcja "nie oceniam". Zachowanie na sniegu jest rewelacyjne, ladnie ciagnie w kopnym sniegu i na blocie posniegowym. Mialem dotychczas kilka kompletow zimowek i te sa chyba najlepsze. Zaraz za nimi glosne, toporne i niesamowite na sniegu S100.
Rewelacja na śniegu, jadą jak po szynach, bez róznicy czy śnieg ubity czy świeży, na suchym w normie ale na mokrym w zakrętach trzeba uważać - potrafia być bardzo nadsterowne i zaskoczyć kierowce, w ogóle są nadsterowne ale na śniegu odbieram to jako zaletę dającą przyjemnośc z jazdy, a na mokrym może być niebezpieczne poniewaz zdarzyć sie to może przy większej predkości i nagle tył dogania przód np. przy 100 km/h jak ja miałem, a było tylko mokro, bez śniegu i mrozu
Opona znakomita w góry! Siła ciągu znakomita, nie potrzeba łańcuchów, lecz na suchej nawieżchni potrafi być niebezpieczna!! Fatalne hamowanie na suchym. W porównaniu z Brudgestone LM 22 to totalna porażka! Tak więc wszystkim tym, któży jeżdżą w zimie przeważnie w mieście i często po mokrym i suchym odradzam te oponki, lecz jeżeli ktoś mieszka w poza miastem a szczególnie w górach, to może pogodzić się z niedostatkami tej opony i wyrzucić łańcuch śniegowe w kąt!!
Na śniegu rewelacyjne pod każdym względem! inne nie mają szans. Jeśli jeżdzisz spokojnie, często poza miastem i/lub w górach, a boisz się zimy i śniegu (jak moja żona), to są to opony dla Ciebie. Spokój przez kilka zim za niwielką dopłatą, to dobra inwestycja, zwłaszcza dla mniej doświadcznych kierowców. Nie polecam tych opon do szybkiej jazdy (pow 140 km/h)
to juz trecie "zimowki" Pirelli, na ktorych jezdze. wszystkie spisaly sie znakomicie choc treba przyznac, ze i Conti i Michelin czy Semperit nie pozwalaly mi kaprysic. Na tym modelu dopiero zaczynam jezdzic, ale juz jestem bardzo zadowolony. Dobra cena, porzadna jakosc. co do ocen - o scieralnosci nie moge na razie nic powiedziec, a pozycja "wyglad " jest niezbyt, moim zdaniem madra bo gdy slisko to coz to ma za znaczenie???
w porówwnaniu z poprzednimi ALPINAMI bardzo zle. Szczególnie w okresach przejściowych gdy cieplej. Każde ruszenie to pisk. W śniegu częściej można sie zakopać. Dobra gdy jezdnia pokryta ubitym śniegiem. Bardzo odporna na zużycie (5 sezon i jeszcze gruby bieżnik). Jedna się rozpadła przy przekładce. Ogólnie zimą na błocie to ABS pracuje przy każdym hamowaniu (w Alpinach nie). Cichsze od letnich michelinów.
bardzo dobre oponki na zimowe warunki a lodzie tak samo jak reszta - czyli bez szans. Miałem wcześniej BFGoodridge (Winter T+A czy jakoś tak) SnowSport jest jeszcze lepsza, natomiast ostatnio założyłem na przednie koła napędowe Fulda Kristall Montero - tragedia! Ładny bieżnik i nic poza tym. Bardzo widoczna zmiana na gorsze pod każdym względem w porównaniu do Pirelek.
Typowa opona na śnieg, ale na mokrej nawierzchni od 1 do 6 stopni, tragedia! auto nie potrafi skręcić przy 60 km/h w zakręt, po zmianie kół na letnie ten sam zakręt i ok 5 st temp pow. i nie wystąpił żaden poślizg, podsterowność przeszkadza w szybkim pokonaniu zakrętu na mokrym, lepsze wrażenia na grubszej warstwie śniegu. Ogólnie słowo Sport w nazwie opony to ogromna pomyłka!
Najlepsza z opon zimowych, jakich używałem, zwłaszcza na śniegu. Na leśnej utwardzonej drodze, podczas mroźnej pogody na ośnieżonej nawierzchni przyspieszałem do 120 km/h, hamują też nieźle. Gorzej na gołoledzi, ale na takie warunki nie ma opon. Przy tych oponach łańcuchy zbędne. Szkoda, że nie ma ich już w wymaganym do mojego samochodu rozmiarze (205/75/R15
Fantastyczna opona, doskonale radzi sobie na śniegu oraz śliskich nawierzchniach. Jazda na suchym wypada rewelacyjnie, co do ścieralności nie mam zdania za krótko używam. PS. Zauważam pewną prawidłowość iż niestety większość z "pacjentów" którzy popełnili komentarz na tej stronie wcale nie zna się na rzeczy - czy wy jeździliście kiedykolwiek samochodem.
Opony idealne na zimowe ulice miasta i rozjeżdżone drogi asfaltowe (roztopiony lód i błoto). Na lodzie niebezpieczne! Można by rzec, że to bardzo dobre opony letnie, gdyby nie to, że w przeciwieństwie do letnich nie twardnieją w niskich temperaturach, a powyżej 10 st.C robią się jak plastelina). Reasumując - gumy idealne na zadbane zimowe drogi.
Totalny shit ! Kupa kasy wydana a to ledwo co sie śniegu trzyma , moim zdaniem lepiej sie trzyma na asfalcie niż na śniegu , nie mówiąc juz o lodzie gdzie jadąc 30km/h hamuje sie dobre 50m z ABSem !!! ODRADZAM STANOWCZO , Zwykła dębica jest o niebo lepsza na śniegu . Na autostradzie suchej przewaga Pirelki ale to jest w koncu opona ZIMOWA
Na duzym sniegu rewelacja, mozna jechac szybko bez obaw. Na blocie posniegowym dobrze, ale jazda bez szalenstw. Na deszczu przecietnie. Scieralnosc rewelacyjna po 2 zimach prawie jak nowe. Troszke halasuja, ale wszystkie zimowki sa glosne. Do jazdy poza miastem szczegolnie w gorach fenomenalne, ale do miasta mozna by znalezc coś lepszego.
To 3 sezon. Na razie nie ma śnieżnej zimy tylko warunki jesienne. Jest to - jak nazwa wskazuje - opona na śnieg. Na suchym i mokrym kiepska. Zaskakuje. Poza tym przy ok 100 km/h wpada w straszny rezonans i trzęsie całym samochodzikiem:-( Trzeba jechać dużo wolniej lub dużo szybciej... Koła wyważone! Faktem jest, że ścieralność znikoma!
Witam Moje wrażenia są takie: Pierwszy sezon zimowy był OK na śniegu super, błoto pośniegowe też i również następny sezon zimowy był zadawalający. Niestety kolejnej zimy czyli trzeci sezon zimowy pokazał minusy tych opoonek. Mam wrażenie jakby zmienił się skład tych oponek, zrobiły się twarde i zdecydowanie mniej przyczepne.
Opona ma jedną wadę, nie nadaje się do jazdy jak jest mokro i temperatura powyżej 10 st C. W trudnych warunkach zimowych spisuje się znakomicie (ja wyprzedzam inni się wloką. Szczególnie na chlapę i błoto pośniegowe - bardzo polecam. Ważne jak ktoś nie ma ABS - opony dają bardzo dobre wyczucie progu przyczepności.
świetne opony. Na śniegu rewelacja. Ale najlepsza jest w nich ścieralność. A w zasadzie jej praktyczny brak. Mam oponkę już trzeci sezon a zużycie jest minimalne. Do nowego samochodu zamówiłem takie same. Kategoria "zachowanie na lodzie" jest bez sensu. Bo bez kolców to i tak się jedzie jak na łyżwach.
Wiem Że to opona przeznaczona dla aut z wyższego segmentu, ale naprawdę warto zainwestować bo komfort i przede wszystkim bezpieczenstwo jest zapewnione. Polecam. Ps.Uzywałem co prawda letnie Continentale a zimaą Matadory -ale to wszystko nie umywa się. Włosi, czasami też coś potrafią!!!!