Testy opon zimowych Roadstone EUROWIN
| Producent | Roadstone |
| Model | EUROWIN |
| Sezon | Opony zimowe |
| Roadstone EUROWIN - ocena kierowców |
Ilość opinii: 2
|
dobrze trzyma się drogi, nie zrywa przy starcie nawet w śniegu. godna polecenia!
Opony bardzo miekkie i po 8 tys już widać zużycie , maja problemy z prawidlowym torem jazdy w trudniejszych warunkach.Bardzo często włącza sie ABS i kontrola trakcji nawet podczas jazdy po miescie. Za te pieniadze już chyba lepiej poszukać używek w dobrym stanie lub wielosezonówek choć zimówka to zawsze zimówka.
MEGA NEGATYW!!! OPONA ZACHOWUJE SIĘ PRZECIETNIE TYLKO PRZEZ PIERWSZY TYDZIEN UŻYTKOWANIA. POTEM JEST JUŻ TYLKO GORZEJ. UNIKAC JAK OGNIA!!!
Słaby produkt nawet jak za tak mała kase. Droga hamowania wyrażnie mi się wydłużyła w stusunku do moich letnich opon , mam nadzieje że na śniegu beda się sprawowały znacznie lepiej , jeszcze ich nie przekreślam ale falstart zanotowały i to całkiem poważny.
W drodze do Trojmiasta pojawił się oblodzony odcinek. Auta przede mna przejechaly spokojnie a mnie zarzuciło i cudem uniknałem zrzucenia na drugi pas. Poza tym jednym incydentem nie miałem więcej przygód. Napis made in china nie zachęca.
Dużo ostanio czytałem o oponach i większość ludzi trąbi .zeby wystrzegać się jak ognia tanich chińskich podrobek. Tak reasumując coś w tym musi być skoro wszyscy mówia jednym głosem
Opona tania ale trzeba wiedziec ze nic nie ma za darmo. Przy umiarkowanej jezdzie starcza na max 20tys km ...potem traci swoje własciwosci i staje sie jakby opona letnia ...ABS i kontola trakcji maja co robić
Gorszego syfu jeszcze nie miałem.Oopny kupione okazyjnie, bo mało używane. Z wygladu byly ok i cieszlem sie ze dobry interes zrobilem. Jak przyszla zima to dopiero pokazaly na co je stac. Poslizg,brak trzymania a po miesiacu bombel z boku na przedzie...Odradzam normalnym
Jak co roku wymieniłem oponki z letnich na zimowe i co się okazało-do wymiany. Kupiłem te bo cena przystępna ale wczesniej nic nie słyszałem na ich temat. Dopiero po założeniu stwierdziłem że coś jest nie tak. Przyjrzałem się im uwaznie i zauważyłem odklejający się bieżnik. Juz teraz wiem skąd taka niska cena.
W polsce najwieksza bolaczka jest kasa. Wszyscy szukaja taniości a nikt jakosci a to właśnie jak kupimy raz a dobrze jest ta oszczednoscia. Taniej wychodzi kupic 1 komplet na 4 sezony niż 4 tańsze komplety. Polak zawsze madrzejszy.
Opony nadają się jedynie na lodowisko. Na suchej jeszcze da sie na nich jechać, ale na mokrej czy lekko zaśnieżonej trasce od razu gubią trakcje. Jak dla mnie opony poniżej poziomu, do którego się przyzwyczaiłem z poprzednich opon.