Testy opon zimowych Sava ESKIMO S3
| Producent | Sava |
| Model | ESKIMO S3 |
| Sezon | Opony zimowe |
| Sava ESKIMO S3 - ocena kierowców |
Ilość opinii: 841
|
Witam! Opony Sava Eskimo S3 calkiem niedawno.. jednakze juz teraz chcialbym wyrazic moje pozytywne odczucia z uzytkowania tych opon. Wczesniej mialem opony Barum Polaris 2 i ta opinia jest bardziej porownawcza. A wiec konkrety: opony na suchej nawierzchni sprawuja sie moim zdaniem rewelacyjnie.. szybko reaguja zarowno na hamowanie jak i na przyspieszanie. Jesli chodzi o mokra nawierznie to odporowadznie wody jest bardzo dobre, wjezdzajac w kaluze nie ma mowy o zjawisku aquaplaningu. Jako ze spadl juz pierwszy sniezek to mialem okazje takze przetestowac opony na niewielkiej wastewce sniegu i musze powiedziec ze spenily moje oczekiwania, zadnych problemow. Chcialbym dodac ze jezdzac na tych oponach mam przyjemne wrazenie miekkosci tych opon. Jazdy po lodzie niestety nie testowalem jeszcze ale cudow sie nie spodziewam, opony nie zmieniaja praw fizyki. W kazdym badz razie jestem bardzo zadowolony z zakupu tychze opon, ktore dlugo wybieralem czytajac wiele opinii i testow a takze zasiegajac porad fachowcow i jak narazie jestem zadowolony z wyboru i mysle ze to byl wybor najlepszy z mozliwych - czyli tansze opony dorownujace oponom z najwyzszej polki. Wiecej napisze po calym sezonie zimowym:)
Opony kupilem po przeczytaniu pozytywnych opini na tej stronie i nie zaluje tego wybory, naprawde! Wczesniej jezdzilem tylko na dobrych zimowkach Michelin, ale w innym rozmiarze. Wlasnie, nie jestem pewien jak zachowywalyby sie Eskimo na wiekszych, grubszych kolach (inni uzytkownicy tych wiekszych tez je chwala:)), ale moje sa po prostu rewelacyjne. Nigdy nie czulem takiej kontroli nad pojazdem poruszajacym sie na sniegu, czy brei posniegowej. Na lodzie wiadomo, cudow nie bedzie.:) Pewne zastrzezenia mozna miec przy pokonywaniu ciasnych zakretow na suchej, cieplej nawierzchni, ale przeciez to sa opony z grubym, miekkim klockiem z duza iloscia lamelek. Po prostu trzeba pamietac, w lutym przy 10 stopniach, ze ma sie na kolach opony zimowe.:) Jesli chodzi o poziom halasu, to jest dobrze! Nie wyczuwam tez zadnego bicia. Co do zuzycia, to mam wrazenie, ze raczej szybko sie scieraja, ale to jest raczej spowodowane moim stylem jazdy.;) Nosze sie z zamiarem nabycia gumek Sava na lato i mam nadzieje, ze sie nie zawiode. Przegladajac opinie, uwazam, ze Sava to najlepszy wybor w nizszym segmencie cenowym. Zdecydowanie polecam! :)
Zakupilem te opony calkiem niedawno. Zanim to zrobilem zapoznalem sie z opiniami... wiekszosc ogromna pozytywna. Wczesniej mialem Continental, co prawda uzywane lecz z jeszcze swietnym bieznikiem... nie dalo sie na nich jezdzic, szczegolnie jak spadl deszcz lub nawet jezdnia byla tylko wilgotna. Sawa eskimo kupilem przez internet i mile zaskoczylo mnie blyskawiczne zalatwienie dostawy w 2 dni. Zaraz pozbylem sie starych opon i wlozylem na felgi nowe... na wywazaniu poszlo bardzo gladko. Pierwsze wrazenia z jazdy... bardzo cicho i komfortowo, tam gdzie zwykle czulem dziury w jezdni, jakby znikly. 160 na godz i cisza polaczona z jazda jak po szkle. Obecnie przejechalem na nich ponad 3 tys km i jestem bardzo zadowolony, w sniegu ciagna jak nalezy a ostatnio ciekawostka. Mieszkam w Norwegii i tutaj pogody sa bardzo zmienne... ruszylem rano do pracy, jezdnia czarna wiec sucho pomyslalem. Zdziwilem sie jak po wyjsciu z samochodu na miejscu... a przejechalem 40 km z ogromna iloscia zakretow i wcale nie wolno...okazalo sie, ze slizgam sie na butach. Generalnie rzecz biorac opona wydaje sie byc bardzo dobra i z czystym sumieniem polecam.
Kupiłem te opony na początku grudnia ponieważ miały najwyzsze oceny w testach i jak si eokazało po przejechanie 40000tys km to testy mówiły prawde, opony super zachowuja si ena śniegu i bardzo dobrze na lodzi. NIgdy przez cały okres nie stanąłem w zaspie, a opady były obfite czasami!!! Kupiłem 4 opony i gdybym wybierał to kupiłbym je jeszcze raz. Bardzo miły odgłos w czasie jazdy po suchej powierznichni , nie zadne brzęczenie czy skrobanie, przyjemny odgłos dla ucha i przede wszystkim bardzo Ciche !!! A chciałbym dodac ze miałem jeszcze inne opony w poprzednich latach takie jak Barumy (naprawde nidgy ich juz nie kupie jeden sezon i praktycznie bez bieżnika-szkoda kasy i najwazniejsze po roku do wyrzucenia bo byly prawie całkowicie zdeformowane pomimo idealnego wyważenia i dokladnego ustawienie geonetri samochodu, Matadory-czeskie (takie sobie),Debica Frigo- powiem szczerzez ze bardzo dobre tylko jeden poważny mankament maja ktory w moich oczach przekreśla je totalnie bo sa one STRASZNIE głosne w czasie jazdy na suchej powierzchni, szumi gwiżdze (a to strasznie meczy w czasie jazdy).
Opona jest marna!!! Miałem kiedyś starą Fiestę 95 na Dębicach Frigo Directional i nie wiedziałm na czym mogą polegać problemy z oponami. Sava Eskimo jest dużo, duźo gorsza. Jedyna ewentualna różnica na plus to głośność toczenia, ale tego nie jestem całkiem pewien bo obecny samochód jest większy i lepiej wyciszony. Przez pierwszy rok lub dwa opony sprawowały się znośnie ale potem to już dramat. Wiem, że zimówki to nie opony sportowe ale ich zachowanie przy energicznych skrętach na suchym asfalcie (prędkości tylko nieco powyżej normy) przypomina poślizg na skórce od banana. Samochód wpierw łapie podstwrownoś a potem staje się nadsterowny. Podobne problemy pojawiają się podczas gwałtownego hamowania na suchym. Jak opona jest mocniej napompowana to samochód jeździ jak sanki na lodzie. Jak opony są miększe to prowadzenie jest gumowe. Bardzo trudno znaleźć odpowiednią wartość ciśnienia. Trakcja na śniegu niezła. Można bez problemów ruszyć z miejsca ale dalsza jazda to ciągłe uślizgi. Czegoś takiego nawet na starych Dębicach nigdy nie zaznałem. Zdecydowanie odradzam te opony.
Używałem różne opony zimowe, ale Sava S3 bije wszystkie na głowę. Poznałem ich właściwości przez przypadek, żona dostała służbowe Mondeo 1,8 (2003)i z nim jedne z tańszych :-) zimówki Sava S3. Prywatnie mieliśmy drugie Mondeo (2002) i tam polecili mi super zimowki Michelle (nie pamiętam jakie). Jak się parę razy przejechałem żony autem to jak przesiadł bym się z malucha na poloneza :-). Zupełnie inny samochód. Po pierwsze opony są niesamowicie ciche, cichsze nawet od opon letnich. Trzymają się doskonale każdej nawierzchni i znakomicie się prowadzą na zakrętach. Zero pod, czy nadsterowności. Po prostu super, gorąco wszystkim polecam tę oponę. Jest rewelacyjna, a w dodatku bardzo niedroga. Po doświadczeniach z żony samochodem szybko wywaliłem Michelle i kupiłem sobie Savy S3. Przejeździłem nimi cała zimę 2004/2005 i uważam, że zrobiłem świetny interes. Nigdy mnie nie zawiodły. Oczywiście jak na A4 jest mgła i lód to nie przekraczam 100 km/h, ale jak są dobre warunki i samochód nie jest obciążony to grzeje na nich do 230 km/h. Pozdrawiam
Przeczytałem wszystkie opinie na tej stronie i mam mętlik.. ale za to wiem co mam wybierać, na co zwracać uwagę! Węższa i o wyższym profilu! Przede wszystkim zima na pn-zachodzie jest raczej mało puszysta, chyba, że na naszych osiedlach:) raczej mokro i sucho, także przemawia za tą oponą to że jest cicha na suchym, dobra na błocie i zbitym śniegu. co do mokrej nawierzchni, (opinie są podzielone) to sprawdzę oponki na jakimś parkingu (jeśli zakupię), teraz jeżdżę na (175 - 70 R13) letnich SAVA Effecta + (przód), ktore juz zrobily koło 40 tys, bieznika zostało mi 1,8 (letnie można zjeździć do 1,4) oraz Dębica VERSO (tył), obie oponki godne polecenia na mokrej i suchej, nawet przy obfitych opadach sprawdziłem wczoraj, podczas wyprzedzania tirów.. nie czułem strachu:) nie tracą przyczepności. Po oblodzonej drodze (szklance) na prostej 130 km/h, na zakretach (jechałem wolnej o 10 - 15 km/h niż po suchej nawierzchni). nie traciły przyczepności, nie wiem skąd złe opinie o letnich Savach. Na zimę tylko felgi stalowe..
Witam, Opony Sava zakupiłem 3 sezony temu. Poszukiwałem czegoś w miarę niedrogiego i mającego dobrą opinię i wyniki testów. Wybór padł na Sava. Obecna zima jest jak na razie łagodna. Poprzednie pozwoliły jednak przetestować te opony. Z głębokiego śniegu wyjeżdża się dość łatwo. Woda, śnieg, błoto - dają spokojnie radę. Są jednak niespodziewane sytuacje, gdy... W roku 2006, jadąc na wigilię w paskudną pogodę - opady, mglisto - byłem zmuszony do ucieczki na pobocze przed ksenonowym baranem wyprzedzającym na trzeciego. Sprawny refleks, samochód, a w tym opony i dzięki temu dojechaliśmy do celu. Nie polecam tego rodzaju testowania. Zimowe opony zakładam dość wcześnie. Na suchej nawierzchni w wyższych temperaturach (np. listopad) są odczuwalnie głośniejsze niż opony letnie, ale to przecież inna guma z dodatkami. Wszystkim kierowcom życzę szerokich, równych dróg prowadzących bezpiecznie do celu.
nio.. po długich poszukiwaniach.. padł wybór na Savy... i kupiłem na www.opony.... 4 sztuki tych oponek i... na początku przerażenie bo.. "Made in Poland" !! ale spoko..grunt to spokój.. rozumiem.. robią je u nas.. Założyłem w listopadzie przed pierwszym śniegiem.. odczucia pozytywne.. ale śnieg zniknął.. i do końca stycznia ..sucho ! więc sprawdzona w warunkach suchych _ ocena bardzo pozytywna. Ale czekałem na zimę.. i w końcu pojawił się śnieg...dużo śniegu ( w Gliwicach gdzie mieszkam).. i były wyjazdy do Korbielowa na narty , do Zakopca przez Słowację ( na piękny konkurs skoków w sobotę ze zwycięstwem Adasia).. i oponki spisywały się superowo !!! Jestem zadowolony !! Oczywiście na lodzie... nie ma siły i opony na lód !!!! (chyba ze z kolcami). Czyli... ZDROWY ROZSąDEK + OPONY ZIMOWE i można tę zime spokojnie przeżyć. Jeśli nic ciekawszego na rynku nie będzie to na pewno kiedyś znowu kupię sobie Savy Eskimo.
Zakupiłem opony Savy przez OPONEO. Szybka dostawa, opony w bardzo dobrym stanie- sklep godny zaufania! Jednak opinie o zachowaniu się opony nijak mają się ze stanem faktycznym. Temp. plus 15 stopni opona dosłownie pływa a o gwałtownym hamowaniu zapomnij. Jazda w deszczu przy plus 10-ciu- lepiej pojedz autobusem, chyba że masz rewelacyjny ABS i ciśnienie w oponie mniejsze niż zalecane. Opona dosłownie ślizga się po asfalcie!!! Dopiero jak temperatura spada poniżej pięciu stopni na plusie opona zaczyna spełniać swoją funkcję. Dlatego nie śpieszmy się z wymianą opon. Może to doprowadzić do fałszywego poczucia bezpieczeństwa że mamy niby nówki opony i możemy na drodze pozwolić sobie na więcej. Guzik prawda! Ale generalnie z opon Savy jestem bardzo zadowolony. Niski poziom hałasu, bardzo niskie zużycie, dobre trzymanie w zakrętach na suchej nawierzchni i dobre odprowadzenie błota pośniegowego jak i wody.
Warto zaznaczyć, że stosunek ceny do jakości tej opony jest świetny! Większość z powyższych kryteriów jest bardzo subiektywna, jeśli nie użyje się urządzeń pomiarowych, ale pokrótce: na śniegu i na suchej nawierzchni zachowują się świetnie. Na śniegu super trakcja i ruszanie. Na suchym jeżdżę na nich tak jak na letnich, w zasadzie nie czuje się różnicy. Na lodzie to chyba mało które opony mogą mieć dobre wyniki, więc dlatego 3, nawet moje opony rowerowe z 300 kolami na każdą oponę nie gwarantują przyczepności... Oporów toczenia nie jestem w stanie zmierzyć, więc tylko 4. Komfort i cisza, jeździ się bardziej miękko niż na letnich Michelinach, a hałas nie jest uciążliwy, jest różnica w porównaniu z letnimi, ale da się przeżyć. Jeśli chodzi o ściranie to zobaczyć można, że znika po 3 sezonach, ale to oczywiście dobrze, że znika, bo mieszkanka jest dobra :-).
Opony kupiłem pod wpływem komentarzy tu zamieszczonych. Niestety nie wiem, gdzie były wyprodukowane opony innych użytkowników. Moje są Made in Poland wyprodukowane we wrześniu 2004 ( w Dębicy) i chyba, to jest przyczyną ich niskiej jakości. Jedna z kompletu 4 opon nadawała się do reklamacji już w chwili montażu. Opona biła niemiłosiernie. Sprzedawca wymienił mi ją po 2 tygodniach. Aktualnie muszę reklamować kolejną z tego samego powodu. W każdym razie bardzo się zawiodłem Miałem kupić BFGoodrich i teraz żałuję. Nie wiem, czy po prostu miałem pecha, czy też "wypuszczono" serię wadliwych opon. Ciekawi mnie, czy opony innych użytkowników wyprodukowano w RP, czy za granicą. Gdyby nie te wady opony byłyby OK, natomiast w sytuacji, która mnie spotkała odradzam zakup tych opon, jeśli są Made in P. i sam z pewnością nie kupię ponownie tych gum.
zanim kupiłem parę tych opon zasugerowałem się opiniami. Niestety u mnie nie potwierdziły się opisane doskonałe własności jezdne. Jeździłem na nich od listopada do połowy kwietnia. Gdy było mokro - deszcz, jako tako zakręty ok. gdy jednak pojawił się śnieg i lód/błoto pośniegowe niezbyt objawiło się niezbyt pewne prowadzenie w łukach i zakrętach. Nie piszę o kopnym świezym śniegu bo wszystkie zimówki bez względu na klasę tną go jak "po sznurku", ale po normalnych drogach szarej polski. Owszem ciche są. Zakup tylko jednej pary mi wystarczył z tyłu miałem już 3 letnie zimowe opony ze stomilu olsztyn i moim zdaniem mimo głośności i twardości na "suchym" są bardziej pewne na słabo odśnieżanych zajechanych naszych drogach i niestety, ale ten sezon eskimo przejadą na tylnej osi. Na przód kupię albo "olsztyn", albo "dębicę"
Zadziwiają mnie wysokie noty w kategoriach snieg i lód, w powyzszych opiniach. osobiscie jestem gleboko rozczarowany, na tak slabych oponach jeszcze nie jezdzilem. w pierwszym dniu uzytkowania na sniegu doznalem szoku, tym wiekszego poniewaz polecil mi je sprawdzony sprzedawca. Uznalem wiec iz prawdopodobnie są wadliwe byc moze zapomnieli dodac jakiegos skladnika do mieszanki {rok prod.2007}, moje watpliwosci sie rozwialy, kiedy znajomy przesiadl sie ze swojego auta do golfa na tych ze samych oponach (sava eskimo s 3) i w pelni potwierdza moja opinie. Reasumując: mieszkam w trudnym gorzystym terenie, mialy byc swietne, nie ma co przeplacac, w testach ADAC tanich opon, jedyne godne polecenia". dobre sa tylko podczas deszczu i na suchej nawierzchni, ja nie tego oczekuje od opony zimowej. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
nie wystawiłem najwyższych not ale to tylko dlatego że nie wykluczam istnienia jeszcze lepszych opon. SAWY mają wszystko czego oczekuję od zimówek. Doskonałe na śniegu (kierowalność hamowanie i siła ciągu), na lodzie bez cudów ale całkowicie obliczalne. Przy tym wszystkim jak na zimówkę wyśmienite na suchym i mokrym. Praktycznie nie zauważyłem różnicy po przesiadce z lata. Na wodzie można by rzec rewelacja (porównuję z moim zdaniem rewelacyjną oponą FIRESTONE TZ200). Po dwóch zimach minimalne zużycie i to jedynie na osi napędzanej, Cichsza od TZ. Opony kupiłem po o tutejszych opiniach i notowaniach ADAC pełen obaw ponieważ marka dla mnie była zupełnie nieznana a kraj pochodzenia mało przekonujący. Nigdy tego wyboru nie pożałuję POLECAM z czystym sumieniem, a za tą cenę to z pocałowaniem ręki.
Opony mam około roku, niestety nie zdążyłem ich do końca przetestować na śniegu, ponieważ w ubiegłym roku jak je założyłem, to zima się skończyła, a w tym praktycznie zimy (śniegu) nie ma. W niskich temperaturach (od 5 st. C w dół) jak dla mnie zachowują się poprawnie. Niektórzy powiedzą, że to opony z niskiej półki (przynajmniej cenowej) więc nie opłaca się ich kupić. Według mnie lepsze są opony z niższej półki, ale zimowe niż najlepszej jakości letnie. Na tych oponach po śniegu czy błocie pośniegowym jeździłem dosłownie kilka dni, ale różnicę pomiędzy letnimi a zimowymi od razu odczułem. Tam gdzie na letnich z trudem wyjeżdżałem, to na zimówkach były tylko lekkie uślizgi. Jeżdzę dosyć dużo i po 10 tys. km na tych oponach nie zauważyłem by jakoś wyraźnie zmniejszyły głębokośc bieżnika.
Szanowni Państwo! Mimo, iż samochodem jeżdżę wiele lat, są to moje pierwsze opony zimowe. Jeżdżę na nich trzeci sezon, ale akurat tak się składa, że ostatnie zimy sa symboliczne, ja dosć mało jeżdżę i w zasadzie tak na dobrą sprawe nie miałem ich okazji wypóbowac w typowych warunkach zimowych, na oblodzonej czy też choćby tylko zaśnieżonej nawierzchni, a poza tym, jak mówiłem, ponieważ są to moje pierwsze opony zimowe, nie mam żadnej skali porównawczej. Mogę stwierdzić, że, nawet z tej mojej krótkiej jazdy w warunkach prawie zimowych, są znacznie lepsze niż opony letnie, których do tej pory używałem. Obawiam sie wobec tego, że nie jestem za bardzo w tej sytuacji wydać im ocenę w skali punktowej, bo będzie to trochę naciągane, jednak spróbuję :).
rewelacyjna oponka w bdb cenie - świetna na wszystkich nawierzchniach (nie jeździłem po gołym lodzie, ale to konkurencja dla opon z kolcami). W temperaturach dodatnich do ok. 15 stopni - w takich temperaturach przyszło tej "zimy" i jesieni jeździć - zapominałem czasami, że lecę na zimówkach. Na śniegu zdecydowanie lepiej niż fulda kristall montero - żadnych uślizgów bocznych itp. Zadziwiająco dobre hamowanie na mokrym - po przesiadce z conti ec3 nie czułem się negatywnie zaskoczony osiągami samochodu. Mimo ciepłej zimy i czasem dość ostrej jazdy zużycie całkiem rozsądne - ubyło ze 2 mm bieżnika. Jedyne minusy to to, że oponę w ogóle słychać (w rozsądnych granicach) oraz opory tocznia - zużycie paliwa na zimowym ogumieniu trochę wzrosło.
W sumie nie bardzo mam z czym porównać, bo to moje pierwsze zimówki. W stosunku do letnich świetne na mokrym w niższych temp. i na śniegu. Na lodzie nie miałem zbytnio okazji testować, ale nie pamiętam specjalnych problemów. Jeśli chodzi o komfort, to takie "mięciutkie" - w sumie miłe wrażenie zwł. w mieście - nie czuć nierówności. Na suchym jeździ się pewnie, także przy wyższych temp. (od końca października do połowy kwietnia na nich jeżdżę). Hałas - przy niższych prędkościach wręcz cichsze od letnich, przy większych zdecydowanie słyszalne. Bez widocznego specjalnego zużycia po przejechanym dystansie. Opory toczenia - nie oceniam, zostawiam 3. Ogólnie jestem z nich bardzo zadowolony i jako zimówki całkowicie mi wystarczają.
Ogólnie opony Sava Eskimo S3 są całkiem do rzeczy. Minusy: na błotnistych i podmokłych drogach samochód trochę mi "tańczył" (może dlatego że ciężki). wygląd trochę cienki jak na obecne wzornictwo (ale przy takiej cenie to tylko mały minus), no i hałas podczas jazdy (chociaż muszę dodać że czasami letnie opony potrafią być głośniejsze). Plusy: cena, cena i jeszcze raz cena, dobre zachowanie opon na drodze, wytrzymałe (tyle dziur w jezdni nimi zaliczyłem i nie miałem żadnej niemiłej niespodzianki ...oby tak dalej). Podsumowanie: Jeśli przy kolejnym zakupie zimówek nie będzie mie stać na Continentale to prawdopodobnie znowu kupię Savy. No ale pożyjemy zobaczymy :-))
Oponki po prostu rewelacyjne. Użytkuje je już 3 sezon, nigdy mnie nie zawiodły. BMW tylnonapędowiec idzie na nich jak po sznureczku. Samego mnie brało zdziwienie przez jakie zaspy się przebijałem i jakie podjazdy pokonywałem z tymi oponkami. Gdyby ktoś mi opowiadał, że BMW potrafi coś takiego - nigdy bym nie uwierzył. Niesamowicie przyczepne, pozostawiają daleko w tyle konkurencję (użytkuję też na innych samochodach Klebery i Bridgestone, więc porównanie mam). Pewna jazda nawet w najgorszych warunkach (spokojnie 70km/h w zamieciach, zadymkach itp). Oczywiście jak się przeszarżuje to stracą przyczepność, z fizyką się nie wygra :). Podsumowując - najlepsze opony w swojej klasie.
Opona rewelacyjna w śniegu... dowód moja Viki z przyczepą na haku dojechala do celu a reszta stawki nie (górka przy browarze okocim:)). świetne zachowanie ma mokrym na suchym odrobine gorzej ale jest to opona zimowa jak wiekszosć tego typu opon raczej średnio nadaje się do dynamicznej jazdy na suchym, z tą oponą na feldze nie boje się zimy zaczynam kolejny sezon. Do wad mogę zaliczyć to że jest głośna... ale nie ma mądrego na to żeby opona szla dobrze w śniegu i błocie a do tego była cicha, głęboko naciete lameme robią swoje. Panowie i panie z czystym sumieniem mogę polecic tą oponę w tej cenie nic lepszego nie dostaniecie o niebo lepsza opona od Dębicy Frigo 2.
Przy zakupie bazowałem wyłącznie na opiniach użytkowników i nie zawiodłem się. Rewelacyjne opony za niewielkie pienądze. Na wszystkich nawierzchniach bez zarzutu, no może na lodzie kiepsko ale na to tylko łańcuchy pomogą. Bardzo ciche, zarówno na suchym jak i na mokrym - zupełnie jak letnie. świetna przyczepność w deszczu i oczywiście na świeżym śniegu i błocie pośniegowym. Duża siła uciągu, naprawdę trzeba się napracować by straciły przyczepność i zarzuciły nadwoziem, w połączeniu z dobrymi hamulcami i ABS naprawdę rewelacja. Nie wiem jak ścieralność - zobaczymy. Poprzednio jeździłem na Barum Polaris - głośne i gorsze i na Michelin Alpin - dobre ale dużo droższe.
opony pozytywnie zaskakują, są ciche i komfortowe, świetnie radzą sobie na kopczastym śniegu, zaśnieżonych parkingach, oblodzonych podjazdach i błocie pośniegowym. Raz miałem delikatny poślizg na parkingu przodu samochodu przy skręcie w prawo na lodzie z warstewką błota pośniegowego - było groźnie gdyż niedaleko stał inny pojazd ale opony 'wyłapały' każdy punkt zwiększonego tarcia i obyło się bez stłuczki - pomogło pewnie też hamowanie impulsowe. Opony świetnie zachowują się na ośnieżonych obwodnicach nawet przy prękości powyżej 100 km/h. Jako, że nabywcy tańszych produktów mają tendencję do zawyżania wartości zakupu - świadomy tego daję uczciwą ocenę 4,5
Po kormoranie (z wcześniejszym bieżnikiem niż obecnie) o wiele milsze wrażenie zwłaszcza dot. komfortu jazdy. Po 3 sezonach oponki spisywały się b.dobrze i potrafiły nawet nieźle wykopywać się z błota. W śniegu b.dobrze się prowadzą a hamowanie wypadało dobrze. W rezultacie w porównaniu z ceną i jakością godne polecenia, 4 sezon też by wytrzymały bo bieżnik wyglądał jeszcze solidnie ale robiły się już "twardawe". Polecam zakup w umiarkowanej cenie ale zawsze nowych opon, a odradzam "super-hiper" używanych starszych .. naprawdę jest wielka różnica w miękkości gumy i wiemy na czym jeździmy a nie na jakichś nalewkach lub łatańcach z pofałdowanymi bokami.