30.03.2010 14:44
0

Aquaplaning w motocyklu – duża prędkość, koleiny i deszcz

Autor: opony.com.pl
Niespodziewane wystąpienie zjawiska aquaplaningu zaskakuje nawet najbardziej doświadczonych motocyklistów. Pojawia się nagle i przynieść może zupełnie nieprzewidywalne konsekwencje.

Kapryśna polska pogoda, nienajlepszy stan dróg oraz duża prędkość, to czynniki bezpośrednio potęgujące niebezpieczeństwo wystąpienia aquaplaningu.

Działanie aquaplaningu?

Co może wydarzyć się, gdy bieżnik nie będzie w stanie skutecznie odprowadzać nadmiaru wody spod opony? Ciecz znajdująca się pod ogumieniem zacznie działać z bardzo dużą siłą na zasadzie poduszki hydraulicznej. Powstały w ten sposób klin wodny będzie odrywać koło od nawierzchni. Za sprawą dużej prędkości lub słabego stanu ogumienia powierzchnia styku bieżnika z podłożem drastycznie się zmniejszy. W konsekwencji, kilkumilimetrowa warstwa wody uniesie oponę. W celu minimalizacji zagrożenia opony wyposażone są w bieżnik, jednak zminimalizować ryzyko tego zjawiska może tylko warstwa gumy w odpowiednim stanie.

Dla zobrazowania sytuacji warto przedstawić prosty przykład. Jadąc motocyklem na ogumieniu wyposażonym w bieżnik 5 mm, przy prędkości 150 km/h opona musi odpompować od siebie 17 litrów wody na sekundę. W praktyce jest to niemalże nieosiągalne.Poderwanie opony przez zalegającą wodę wystarczy, by kierowca stracił panowanie nad motocyklem, w konsekwencji czego może dojść do wypadku.

Kiedy jesteśmy szczególnie narażeni na zjawisko aquaplaningu?

Szybka jazda i woda na drodze – to podstawowe warunki sprzyjające aquaplaningowi.Niebezpieczeństwo dodatkowo potęgują liczne na naszych drogach koleiny oraz kałuże, których głębokości nie sposób ocenić. Nie tylko w okresach deszczowych trzeba mieć się na baczności. Również wiosną należy mieć oczy szeroko otwarte: strugi wody na pochylonych zakrętach są w czasie roztopów bywają wyjątkowo zdradliwe. Warto pamiętać, że ryzyko akwaplanacji wzrasta wraz z ilością wody na jezdni.

Jak zmniejszyć ryzyko aquaplaningu?

Aby zminimalizować ryzyko wystąpienia aquaplaningu powinniśmy pamiętać o kilku zasadach:

- unikaj kałuż, których głębokości nie jesteś w stanie ocenić,
- omijaj koleiny,
- dbaj o dobry stan opon,
- uważaj na prędkość: z badań wynika, że przy prędkości powyżej 100km/h wystąpienie aquaplaningu jest niemal pewne,
- ogranicz prędkość podczas jazdy na mokrej nawierzchni.

Oczywiście, jazda z małą prędkością nie likwiduje ryzyka w pełni. Granica występowania aquaplaningu jest bowiem bardzo płynna. Na jej istnienie składa się wiele czynników np. głębokość i rodzaj bieżnika, szerokość i ciśnienie opony, ilość wody znajdującej się na drodze itp. Musimy wobec tego szukać toru jazdy umożliwiającego nam pokonanie trasy w możliwie najsuchszych miejscach. Gdy opady są bardzo intensywne, a widoczność prawie zerowa lepiej zrobić sobie przerwę od męczącej jazdy. Szalenie istotnym czynnikiem jest ponadto stan oraz wiek ogumienia. Nawet nieznacznie „wytarta” opona potrafi w sposób odczuwalny spotęgować szansę na wystąpienie aquaplaningu.

Jak reagować podczas efektu akwaplanacji?

W chwili wystąpienia aquaplaningu, prawdopodobieństwo upadku drastycznie się zwiększa.Należy bezzwłocznie podjąć działania, mające na celu utrzymanie się na drodze.Czynności przez nas podjęte muszą być odruchowe. Ich kolejność powinna wejść nam w krew.

Zasada postępowania jest taka sama w przypadku obydwu kół (tylnego i przedniego). Najczęściej, w trakcie jazdy po mokrej nawierzchni, motocyklista mocno chwyta się kierownicy. Jest to szczególnie ważne w przypadku, gdyby przednie koło straciło kontakt z podłożem. Gdy poczujemy, że tracimy przyczepność należy wcisnąć sprzęgło lub ująć gazu. Unikniemy w ten sposób uślizgu tylnego koła. Nogi zostają na stopkach. W żadnym wypadku nie należy próbować się podpierać. Motocykl powinien w krytycznym momencie znajdować się w pozycji pionowej. Źle skończy się również hamowanie. Zahamowanie pozbawionego przyczepności koła oznacza upadek. Należy też pamiętać, aby trzymać mocno kierownicę w wyprostowanej pozycji. Starajmy się w ten sposób opuścić krytyczne miejsce przez pozwolenie motocyklowi na samoistne toczenie. Zabronione jest również skręcanie.

Zimna krew, refleks i błyskawiczne reakcje pozwolą nam, przy odrobinie szczęścia, wyjść bez szwanku ze spotkania z aquaplaningiem, z kolei bezpieczna prędkość, rozsądek i dobre opony mogą raz na zawsze odsunąć od nas widmo niespodziewanego upadku na mokrej nawierzchni.



Komentarze