Czy węższe opony na zimę są lepsze?
Do niedawna, używanie węższych zamienników opon na zimę było powszechne. Dziś większość ekspertów twierdzi, że to błąd. Przedstawiamy wady i zalety takiego rozwiązania.
Zbliża się sezon zimowy, wraz z nim dylematy dotyczące wyboru opon. W tym artykule zajmiemy się doborem właściwego rozmiaru opon zimowych. Czy na zimę powinniśmy stosować węższe opony niż latem?
Do niedawna uważano jednoznacznie, że jeśli tylko jest możliwość zastosowania węższego zamiennika, należy go założyć. Obecnie, większość specjalistów skłania się do utrzymywania tego samego rozmiaru zarówno latem, jak i zimą. Przyjrzyjmy się tym dwóm rozwiązaniom.
Dlaczego na sezon zimowy miałbym zmienić opony na węższe?
Wszystko zależy od tego, gdzie użytkujemy pojazd zimą. Jeśli nasze miejsce zamieszkania jest oddalone o wiele kilometrów od dużych miast i w dużym stopniu narażone jest na coroczne obfite opady śniegu (bez nadziei na codzienną pracę pługów odśnieżających), byłoby wskazane zastosować opony węższe o rozmiar od tych stosowanych latem. Opony węższe, poprzez większy jednostkowy nacisk na powierzchnię (mniejsza powierzchnia styku z nawierzchnią) głębiej i mocniej wgryzają się w śnieg, ułatwiając pojazdom przejazd. Szerokie, duże opony muszą wydrążyć równie szeroką ścieżkę przez śnieg, co powoduje większy opór. Im węższe opony, tym łatwiej przejechać przez śnieg. Węższe opony lepiej radzą sobie również na drodze pokrytej większa ilością wody (ryzyko aquaplaningu) lub błota pośniegowego (ryzyko slushplaningu) Takie rozwiązanie ma jednak wady. Pamiętajmy, że poszczególne opony zawsze będą kompromisem – nie ma opon na każdy rodzaj i stan nawierzchni. Zakładając opony węższe na zimę wydłużamy swoją drogę hamowania. W przypadku hamowania na zaśnieżonej, oblodzonej, suchej czy nawet mokrej nawierzchni opony węższe są zdecydowanie gorsze od szerszych. Podobnie z utrzymaniem właściwej przyczepności na zakrętach – węższe opony nie zapewniają nam należytego bezpieczeństwa. Jeśli dodatkowo, nasze auto dysponuje większą mocą, wąskie opony mogą tracić trakcję już przy każdym gwałtowniejszym przyspieszaniu.
Pamiętaj!
Tylko zalecany rozmiar ogumienia zagwarantuje optymalne wykorzystanie parametrów opony oraz prawidłowe zachowanie się pojazdu w warunkach zimowych.
Dlaczego specjaliści zalecają stosowanie opon zimowych w rozmiarze homologowanym przez producenta auta?
Pierwsze, co zmieniło dzisiejszy pogląd na zmianę rozmiaru opon na zimę, to postęp technologiczny w zakresie projektowania składów mieszanek stosowanych w oponach zimowych oraz samych bieżników. Obecnie, lamelki wykonywane są w technologii 3D, rzeźby bieżników projektowane są w procesach symulacji komputerowych, z uwzględnieniem wielu zmiennych mających wpływ na zachowanie opon w warunkach zimowych. To wszystko sprawia, że dzisiejsze opony zimowe znacznie lepiej radzą sobie w trudnych warunkach zimowych, niż kilka lat temu. Drugim ważnym aspektem są zmiany klimatyczne, które determinują nowe pojmowanie warunków zimowych. W ostatnich latach coraz częściej spotykamy w okresie zimowym skrajne warunki drogowe, od wysokich temperatur rzędu 15°C i więcej, w miesiącach typowo zimowych (grudzień, styczeń), po skrajnie trudne warunki drogowe z obfitymi opadami śniegu, z bardzo niskimi temperaturami, odwilżami, gołoledzią itd. Nieprzewidywalne warunki drogowe dodatkowo powinny przekonać każdego kierowcę o potrzebie montowania opon zimowych.
Nie zaleca się zmiany szerokości opony zimowej na węższą niż letnia – twierdzi Tomasz Młodawski, menedżer produktu Michelin Polska. Obecnie dąży się do zastosowania identycznego rozmiaru w oponach letnich (w rozmiarach homologowanych przez producentów samochodów) i oponach zimowych. Zwężanie opon na zimę powoduje pogorszenie parametrów trakcyjnych auta, a poprzez zmniejszenie powierzchni styku z drogą - pogorszenie hamowania na mokrej, zaśnieżonej (ubitej) i oblodzonej nawierzchni – dodaje specjalista Michelin.
Dzisiejsze samochody są konstruowane z dokładnym zamysłem, by moc przenoszona na koła, masę pojazdu, prędkość auta w połączeniu z systemami wspomagającymi trakcję, ściśle współpracowała z przewidzianym dla nich rozmiarem kół. Dlatego, by cieszyć się pełnią możliwości naszych pojazdów, należy przestrzegać zaleceń producentów.
Dariusz Walisiak, Training Manager w Grupie Goodyear Polska:
"W przypadku opon zimowych, nie warto jest przechodzić na węższe, kiedy opony letnie posiadają szerokość bieżnika do 205 mm (np. 205/55R16). Kiedy wartość ta jest większa, można rozważyć zmianę szerokości bieżnika na węższy, pamiętając jednak, aby zbytnio nie przesadzić.Węższa opona zimowa będzie posiadać większy nacisk jednostkowy na cm2, dzięki czemu wzrosnąć może jej przyczepność na śniegu. Z tego powodu w sportach samochodowych w przypadku opon kolcowanych, konstruuje się bardzo wąskie opony, aby kolce mocniej wbijały się w śnieg. Węższy bieżnik będzie posiadał równocześnie mniejszą powierzchnię kontaktu z podłożem, co z kolei może pogorszyć jego przyczepność na śliskich nawierzchniach.
Montaż węższych opon może spowodować, iż opona w pewnych sytuacjach i przy większej mocy silnika, o wiele szybciej będzie zrywać przyczepność. Systemy takie jak ASR, ABS itd. są ustawiane biorąc pod uwagę zalecane dla danego pojazdu ogumienie. Montaż niewłaściwych opon może sprawić, iż systemy te mogą odbierać niewłaściwe sygnały wynikające z innego zachowania się węższej opony na podłożu. Czasami zdarza się, iż ABS włącza się zbyt często w sytuacjach, w których nie hamujemy zbyt mocno lub kiedy nawierzchnia jest sucha. W przypadku aut o większej mocy silnika zdarza się, iż czasami producent pojazdu homologuje opony zimowe nieznacznie węższe w stosunku do opon letnich. Nigdy opony zimowe nie powinny posiadać indeksu nośności niższego niż opony letnie montowane w danym pojeździe. Indeks prędkości montowanych na pojeździe opon zimowych może być niższy. Rozporządzenie Ministra Transportu z dnia 15 października 2007 roku, dodaje do Kodeksu Drogowego do art. 66 ust. 5a, który mówi, iż „Dla opon oznakowanych jako śniegowe, … , dopuszcza się niespełnianie dostosowania do maksymalnej prędkości pojazdu, pod warunkiem że są one dostosowane co najmniej do prędkości równej 160 km/h, a w pojeździe umieszczono nalepkę ostrzegawczą o maksymalnej prędkości tych opon tak, aby była ona widoczna oraz czytelna dla kierowcy.” Najlepszym rozwiązaniem zawsze pozostanie stosowanie się do zaleceń producenta auta odnośnie rozmiaru opony, która została przez niego homologowana na dany typ pojazdu. Dotyczy to zarówno opon letnich, jak i zimowych. Tylko zalecany rozmiar ogumienia zagwarantuje optymalne wykorzystanie parametrów opony oraz prawidłowe zachowanie się pojazdu w warunkach zimowych.”
w rally uzywa sie faktycznie opon wezszych poniewaz stawiaja one mniejsze opory. Co wazne, w sporcie nie liczy sie hamowanie a opony uzywane wyposazone sa w kolce. Jezeli ktos wymienia na zimowki to proponuje skupic sie na najmniejszych felgach jakie da sie zalozyc na dane hamulce. Zima jest duzo dziur, warto wiec kupic opony o znacznie wyzszym profilu. One tez sa duzo tansze. Moj wiesiek fabrycznie mial 235 35 19, standartem w grupie VAG sa kiepskie hamulce wiec dalem rade zalozyc na to felgi z golfa 16" i opona 205 60 16 te rozmiar opony jest naprawde tani i ma bardzo wysoki bok.
Niektórym nie pomoże ani 235 r18ani 200tdi rozmiar i moc dla 90% kierowców to tylko cyfry, przy których mogą ewentualnie sobie skórę ponaciągać. Ja nakur... na każdych. Trzeba operować bardziej gazem a nie ABS em. Może lepiej poruszyć temat które są najlepsze na proste i suche wtedy jednogłośnie by tu zabrzmiało.
ale koledzy dywagujecie na temat abs i esp. O tym czy mamy poslizg przy hamowaniu albo przyspieszaniu decyduje zliczona przez czujniki roznica predkosci kol. rozmiar opon ani ich przyczepnosc nic nie zmienia. tylko realne zachowanie sie auta tzn. jak w danen sytuacji bedzie kolo mialo mniejsza przyczepnosc to bedzie sie gorzej trzymac ( zadziala abs albo esp) alemie spowoduje to wadliwego ich dzialania.
Najlepiej mieć zimowe o rozmiar miejsze niż mamy na lato, ale oba rozmiary powinny być homologowane przez producenta! Przykład: toyota avensis II. Zima: 205/55 R16 ( homologowane ). Lato: 215/50 R17 ( też homologowane ). I problem rozwiązany
Srednica koła nie ma wpływu na działanie ABSu. Koło w trakcie wycierania się bieżnika zmienia średnicę więc i prędkość obrotowa przy tej amej prędkości bedzie inna. Jednak nie ma to wpływu na działanie ABS, bo działa on przy różnych prędkościach obrotowych koła. Jak hamujemy z 200km/h do 0 to prędkośc obrotowa cały czas jest inna a nawet jest skokowo zmmienna w zależności od naewierzchni. Proszę o zapoznanie się z lekturą na google, jak działa abs.
A ja kupuję całoroczne i nie mam tego problemu.
Ja mam zimowe 195/65/15 i takie same letnie i nie zamierzam niczego zmieniać. Bardzo dobrze mi się jeździ w takim rozmiarze.
nawet powinieneś, chociaż idealnym zamiennikiem jest 215/60. Co do kolein i szerokich opon, większość TIR'ów posiada zestaw na opcji 315/70 , 315/70 385/65 także większość kolein jest na tyle szeroka że będzie je czuć tak samo na 225 jak i na 195. Pomimo że sam polecam przechodzenie z 205/55/16 na 195/65/15 w popularnych autach klientów, to z własnego doświadczenia wiem iż po mieście lub na normalnych cywilizowanych trasach nie ma sensu schodzić na węższe opony z większą wysokością boczną, bo po prostu buja. Druga strona medalu jest taka że lepiej kupić nowe 195 na zimę po 300-400zł za sztukę niż jeździć do ogranicznika na 16" bo normalna opona zaczyna się od 325zł.
Możesz.
witam w moim samochodzie homologowanymi oponami są 195/65/15,natomiast z poprzedniego samochodu pozostały mi 205/60/15 letnie czy waszym zdaniem mogę je założyć
Nie rozpatrujcie tylko 1 parametru, bo Wam wyjdą bzdury. Używajcie też adekwatnych porównań Przykład ekstremalny: Narciarz (duża powierzchnia styku) i Łyżwiarz (mała powierzchnia styku) 1) Na lodzie łyżwiarz ma lepszy poślizg niż narciarz (mniejsza siła tarcia - mimo znacznie większego nacisku na cm2) BTW - podobnie na asfalcie ... 2) Na śniegu zaś narciarz się ślizga lepiej niż łyżwiarz, który się zapadnie i może co najwyżej iść ... No i co? lepsze są narty czy łyżwy? Bez wzięcia pod uwagę DO CZEGO (na jaka nawierzchnię) ocena jest nie możliwa. Przy każdej nawierzchni (śnieg ubity, śnieg sypki płytki, śnieg sypki głęboki, śnieg mokry płytki/głęboki, lód, lód pod warstwą wody, błoto pośniegowe, mokry/suchy asfalt itd ...) znajdziecie plusy i minusy. Do tego dojdzie "wpasowanie się" opony w istniejące koleiny etc.... Kiedyś kupiłem 205 i zaraz zmieniłem na 195, bo LATEM w koleinach na 205 samochód mi "myszkował" prawo-lewo w tracie na koleinach wygniecionych przez TIRy w asfalcie, a na 195 szedł dobrze w koleinach (a to tylko zależy od rozstawu kół w danym samochodzie i nie można tego uogólnić!) Tak na prawdę zmiennych jest tyle, że każdą tezę można poprzeć 1000 dowodów jak i obalić kolejnym 1000 ... :D
Ano napiszę Ci mjprzem, że pole powierzchni jest zawarte w F, poczytaj trochę, przemyśl a może domyślisz się z podstawówki, że ciężar dzieląc przez pole powierzchni to wyjdzie niejaka F to w wielkim skrócie. Więc im szersza opona tym lepiej trzyma się asfaltu co stwierdziła doświadczalnie moja Żona na suchym asfalcie wchodząc dynamicznie w zakręty (przed zmianą było 205/55/16 a po zmianie 235/45/17, napęd 4x4 i tam gdzie wcześniej trzeba było zwolnić lub było słychać pisk opon lub poślizg tak po zamianie średnio o 30% wzrosła przyczepność i można z większą prędkością pokonywać te same zakręty - nie wierzyłem że kobieta po tygodniu od zmiany opon może dojść do takich wniosków-szacun). Zgadzam się z Tobą, że artykuł to stek bzdur.
ten artykul to kompletna bzdura. czesc tekstu zawiera prawde a druga czesc to bzdura ktora zaprzecza 1-ej czesci tekstu. szkoda ze osoby ktore go pisza nazywaja sie "specjalistami" czy specjalista nie wie ze szerokosc opony niema wplywu na przyczepnosc na suchym asfalcie? lekcja fizyki dla specjalistow T=u*F T=sila tarcia, u=wspolczynnik tarcia zalezny od materialu, F=sila docisku Czy jest tutaj gdzies pole powierzchni?
na zime mam 205/55r16, takie same jak na lato do tego agresywny bieznik no i sie jeszcze nie zakopalem a i tira wyciagnolem, sa roznice ale na tyle male ze raczej nie ma co bez kolcow tego rozstrzygac
Oczywiście pan manger będzie zalecał te droższe czyli szersze , a gadanie o technologi to tylko zasłona dymna , praw fizyki pan manager nie zmieni .
BERCIKSNK Przejedź się na węższych i szerszych i oponkach i się wypowiadaj. Moje doświadczenia: przyjechałem samochodem mamy na kółkach 195/65R15, odstawiłem do garażu, siadłem do swojego 205/55R16 (samochody tej samej wielkości, obydwa miały nowe opony - taki sam model). Różnica w przyczepności była tak duża że nie mogłem uwierzyć. Przejechałem się kawałek, wróciłem po samochód mamy i wniosek - tylko 1cm różnicy w szerokości, a różnica w przyczepności na śniegu bardzo duża. Wniosek - jeśli jeździmy dużo po śniegu czasem warto kupić węższe oponki. Jeśli nie - nie warto.
CI CO KUPUJĄ WĘŻSZE OPONY NA ZIMĘ TO TYLKO DLATEGO ŻE SĄ TAŃSZE
Sudden Ippo i Prze 13 -niesmaczne te Wasze przepychanki na forum.Forum to wymiana doświadczeń i wiadomości,a nie osobistych złośliwości.
1. Profil opony i średnica felgi ma się nijak do wszystkich systemów bezpieczeństwa (ABS, ESP, EBD , itd.) 2. Generalnie wszystkie te systemy opierają się na zliczaniu obrotów kół (prędkości obrotowej) i rozmiar opony średnica/profil jest dla tych systemów zupełnie nieistotna. 3. To że w niektórych samochodach średnica kół wpisywana jest do komputera, wynika tylko z tego, że prędkość liniowa samochodu zależy od średnicy koła i tylko po to, żeby szybkościomierza wskazywał poprawnie, trzeba w komputerze zadeklarować właściwą średnicę koła. 4. Zamiennik opon, które zaleca producent samochodu mieszczą się zawsze w tolerancji wskazań szybkościomierza i nic nie potrzeba zmieniać w komputerze. Wystarczy wziąć kartkę i policzyć - różnice w obwodzie dla tych opon nie powinny przekraczać +/- 5%. 5. Założenie opony węższej ale o tym samym indeksie wysokości spowoduje zmniejszenie obwodu koła i przekłamanie szybkościomierza i przejechanych kilometrów na plus. Z tego względu jako zamienniki, węższe opony mają większy indeks wysokości a szersze mniejszy dla danego samochodu. 6. Przy doborze opon najlepiej stosować się do wskazań fabryki a jak się chce założyć coś innego, trzeba sobie przeliczyć. 7. Węższe opony lepiej spisują się na mokrym, w koleinie i w zimie z przyczyn jak opisuje autor artykułu.
sorki za poprzednie ale coś mi sie za szybko nacisnęło... ale do rzeczy. Właśnie stoję przed wyborem opon na zimę , letenie to 205/55/16 ale zimowe zamierzam kupić 205/60/16 również z powodu niższej ceny. Jak czytam opowieści o ABS, SRS i że węższa opona będzie powodowała niewłaściwą pracę tych systemów i że producent samochodu ustawia te wszystkie systemy pod konkretny rozmiar to Panowie i Panie zadajcie sobie tylko jedno pytanie - czemu producent zaleca tylko właściwy rozmiar a nie konkretną oponę jakiegoś producenta?? Przecież jak wiemy są różne opony a ich właściwości znacznie od siebie odbiegają (mówię oczywiście o tym samym rozmiarze i przeznaczeniu zima/lato) np. jakiś Kormoran będzie miał zupełnie inną przyczepność niż super oponka za 10 razy tyle kasy i co wtedy dla ABS jest ok?? A więc uważam jak wielu powyżej - marketing.
oczywiście że szerokość opony ma wpływ na prace ABS to jest system który pracuje w oparciu o sygnały w sprzężeniu zwrotnym wartość ustawia się w oparciu o przyczepność danej opony, węższa opona ma mniejszą przyczepność, jeżeli było by inaczej w formule pierwszej jeżdżono by na parówkach, a dragstery miały by z tyłu do przeniesienia ogromnej mocy koła od kolarzówki, co innego jest kopność, węższa opona lepiej się zakopuje przez co na szutrach i kopnym śniegu lepiej dociera do spójnego podłoża tylko w takim celu zakładają węższe opony, ale to zupełnie inna technologia i jedna taka opona kosztuje majątek a po kilkuset kilometrach jest do wyrzucenia, stosujcie zalecane ogumienie, to nie nabijanie ludzi w butelkę i wyciąganie kasy, no ale oczywiście zaraz znajdą się amatorzy letniego ogumienia i będą pisać "po co zimowe? skoro koło jest okrągłe i się toczy"
Uwielbiam komentarze :cenzura: intrnautów typu paweu85 Ubaw po pachy Co za :cenzura:! Artykuł OK
w 76r.prawojazdy kt.b. samochód osb.syrena 105. 79r.prawko.kt.c.praktyka na sam.star-29 ził. kamaz. tatra stary.typ następnie stajer nie wiem czy dobrze napisałem następnie już prywatnie na starach A-28 i 1142 25 lat.wtym czasie nie było mowy o ABSach lub zimowych oponach plus teściowa na chaku.tz.przyczepa chciałbym teraz jezdzić na obecnym sprzęcie ale bez tachografu pozdrowienia dla weteranów.
Vectra C ma homologowane rozmiary od 195 do 235 na obręczach od 15 do 19. I co? Która jest tą wzorcową? 235/35R19? Może takie zimówki założę?
Ja mam fabryczny rozmiar 175/65R14 i na takich obecnie jeżdżę (zima, na lato alusy 195/50R15), i powiem wam że co do przyczepności jazda jest masakryczna, nie mówiąc o komforcie w porównaniu z letnimi. Na następną zimę planuję kupić 2-gi kpl alufelg 15". Moje pytanie brzmi czy zakładać opony 185/55R15 czy 195/50R15 ? Obydwa rozmiary są szersze od fabrycznego rozmiaru kolejno o 1 i 2 cm, które będą lepiej się zachowywały? A może zostać przy fabrycznej szerokości i kupić dosyć drogie 175/60R15 ?
Prawdopodobnie chodziło o to, czy zaciski zmieszczą się w mniejszych felgach, a to już nie jest takie pewne. Najlepiej wejść na forum użytkowników danej marki samochodu i popytać.
jaga..ten doradca to niech ziemniaki przebiera..spytaj się go czy jak założy czapke o numer mniejszą to mózg mu zadziała..twoje zaciski oczywiście zadziałają..spokojnie możesz zakładać 15 calowe felgi..apropos doradcy to bardzo często spotyka sie takich ludzi na nieodpowiednim stanowisku..
Żaden z panów nie dzieli się obecnie swoimi spostrzeżeniami i doświadczeniami. A szkoda, bo ja nadal nie wiem jak postąpić w kwestii zimówek. Niedawno kupiłam używane Renault Megane II 1,9 dci i jeżdżę na letnich 16 (205/55R16 + alusy), ale na zimę znajomi zasugerowali mi 15. W związku z powyższym, w garażu stoją już nowiutkie opony 195/65R15. Żeby wszystko grało muszę jeszcze dokupić stalowe felgi w tym rozmiarze. Zdecydowałam się na nowe i tu zaczęły się schody. Mój wybór padł na felgi Magneto Wheels, ale na razie się wstrzymałam. Doradca miał bowiem wątpliwości czy przy 15-calowych felgach zadziałają zaciski hamulcowe. Teoretycznie wszystko powinno grać, ale trzeba to sprawdzić przed montażem. Jednak żeby to sprawdzić, muszę kupić mniejsze felgi. A jak kupię i nie będą się nadawały, to co z nimi zrobić? Ułożyć do kolekcji obok zimowych opon? I tu koło motoryzacyjnego paradoksu się zamyka, a ja tkwię w pułapce niewiedzy. Zimą nie jeżdżę zbyt wiele, więc może lepiej będzie zostawić auto w garażu i przeczekać. Ale wtedy padnie mi akumulator i ropa zesztywnieje w baku... Może jakiś cierpliwy i wyrozumiały znawca tematu doradzi mi coś sensownego? Na szczęście aura mi sprzyja, bo zimy jeszcze nie widać. Jednak wkrótce muszę podjąć rozsądną i bezpieczną decyzję. Dlatego proszę o wsparcie!!!
quest, jakie widzisz w tym sprzeczności? Na węższych oponach jest łatwiej ruszać w śniegu, bo mają większy nacisk jednostkowy i to ich zaleta, ale w porównaniu do szerokich hamują gorzej, bo mają mniejszą powierzchnię styku. To raczej nie jest kwestia autora tylko praw fizyki, które dość powszechnie opisane już były w wielu publikacjach. Przykład z rajdami jest nieco chybiony, bo w przypadku rajdów najważniejsze są małe opory toczenia i jak największa możliwa prędkość/przyspieszenie a nie zdolność opony do hamowania. http://www.opony.com.pl/artykul/jakie-opony-na-zime-waskie-czy-szerokie/?id=1070
poprawka autor raz twierdzi że na węższych łatwiej ruszyć ze śniegu, a później że droga hamowania na węższych jest dłuższa...
autor raz twierdzi że na węższych łatwiej ruszyć ze śniegu, a później że droga hamowania na węższych jest mniejsza... Różne prawa fizyki? z pewnością docisk przy hamowaniu ma podstawowe znaczenie, a to że przy szerszej oponie jest nieco wiecej śniegu pchanego ma mniejsze znaczenie, zatem węższa opna lepiej hamuje na śniegu, niech autor wybierze się na rajdy i zobaczy na czym jeździ się w zimie
A ja wypowiem się z doświadczenie i powiem tak. Opona węższa jest lepsza tylko w przypadku oblodzenia drogi, gdyż z wiekszą łatwością wgryzie się w lód i dogrzebie się do asfaltu. Natomiast zimówka o tych samych rozmiarach jak letnia ma zalety, lepiej trzyma się na suchej nawierzchni, ma lepszą przyczepność do śniegu a co za tym idzie, przykład. Stoję z kolega na ubitym śniegu tak ok 10cm i zakład kto szybciej przejedzie 100m. On ma przedni napęd , ja tylny on oponki 165 a ja 195, przejechałem 5m i stanąłem bo kolega nawet nie ruszył :) Jego wąska opona tak doskonale sie wgryzła w śnieg ubity że auto zawisło na zawieszeniu :) moje koła zrobiły dwa obroty i ruszyły auto do przodu :) Próbowałem jego autem ruszyć bo myślałem ze za szybko zerwał, nie dałem i ja rady, od razu koła zagłębiały się w śniegu :) Testowaliśmy to wielokrotnie na różnych nawierzchniach i koło szersze z rozsadkiem jest lepsze od wąskiej gumy :) Pozdrawiam.
olo2 - niekoniecznie. Przykład, opona w rozmiarze 195/55/R16 jest dużo droższa od 205/55/R16 ( bez znaczenia letnia czy zimowa, chociaż tych drugich jest zdecydowanie mniejszy wybór ). Taki rodzaj opony miałem swojego czasu na Almerze N16 i oryginalnych aluminiowych felgach Nissana. Niestety 205/55/R16, pogorszyła nieznacznie osiągi auta i sprawiła, że spalanie wzrosło.
Ja chcę poruszyć jedną kwestię co do opon homologowanych, autor podaje, że bezwzględnie przestrzegać zaleceń producenta co do rozmiaru opon i nie stosować węższych. Natomiast producent zaleca ten sam rozmiar opon dla jednego modelu auta w różnych wersjach silnikowych (różna moc i masa auta) i różnych wersjach wyposażenia tj. np. z ABS i bez ABS. Ponadto ten sam producent zaleca ten sam rozmiar opon dla innego modelu auta, które waży ponad 200 kg i też występuje w różnych wersjach silnikowych i wyposażenia w systemy. Więc pytanie czy każdy samochód podlega innym prawom fizyki i czy naprawdę producent tak dokładnie wszystko przelicza i uwzględnia w projekcie auta (a co lepsze obserwuję tendencję stałego wzrostu szerokości opon w autach), a możne to wszystko po prostu napędzanie kasy oponiarzom bo cały przemysł motoryzacyjny jest powiązany (udziały firm oponiarskich w samochodach i na odwrót) A jak wiadomo szersza = droższa
szersza opona = droższa opona dlatego tak je chwalą producenci opon
marketingowe wypociny producentów opon. śmiało można montować węższe opony tylko należy pamiętać o zachowaniu średnicy koła (odp. profil) i zamontowaniu opony o odpowiedniej nośności.
Producent Suzuki sx4 podaje dwa rozmiary opon: 195/65R15 i 205/60R16. Oryginalnie mam te drugie, teraz dealer radzi kupić na zimę te pierwsze (z mniejszą felgą ale wyższym profilem opony, więc średnica taka sama). Nie wiem, czy radzi z dobrego serca, czy dlatego, że chce się ich pozbyć.
Mam ten sam problem co mario. Astra H - letnie 205/55/16 a co na zimę ? Takie same czy 195/65/15 ?
a ja mam pytanko do autora oraz ewentualnie tych, co się na tym znają: mowa jest cały czas o jednym rozmiarze, homologogogowanym przez producenta ... a w mojej książce do auta (konkretnie astra h) producent do mojego silnika podaje dwa rozmiary: 195/65/15 i 205/55/16 książka Sam naprawiam WKŁ podaje to samo pytanie zatem, czy w moim przypadku te dwa rozmiary nie są naprawdę zamienne ?? pytam, bo kupiłem auto z letnimi oponami 205/55/16 i teraz zastanawiam się nad felgami stalowymi 15-tkami + właśnie zimówki 195/65/15 proszę o info i z góry dziękuję
A ja zachęcam: uczyć się, zwłaszcza fizyki, czytać, eksperymentować a przede wszystkim myśleć! Jeśli wydaje ci się, że rozumiesz to lepiej przeczytaj raz jeszcze przemyśl i zastanów sie co byłoby gdyby byłoby na odwrót. Gdy już przemyślicie to moze zrozumiecie, że: Opony homologowane - ich szerokość jest uniwersalna, zatem po ośnieżonej drodze ale nie za szybko, w głebokim sniegu i terenie tak sobie, ale raczej lepiej niż na wąskich Opony wąskie - na miękki snieg, błoto i pluchę na twardym podłożu. W zaspy na niestabilnym podożu opony szerokie o agresywnym bieżniku. Na lodzie - czy wąskie czy szerokie nie ma znaczenia - lód jest po prosu twardy i śliski. Trzeba było posypać wpierw piaskiem a potem jeździć, albo założyc kolce:) Co do wpływu szerokości na ABS itd - nie ma wpływu, gdyz czujniki te nie mierzą sił i obciążeń między oponą a samochodem, a jedynie prędkość obrotową kazdego z kół i porównują te prędkości między sobą w relacji do położenia kierownicy i toru jazdy auta (bezwładność). Poza tym zakładając węższą oponę ujmujemy szerokości zarówno o wewnętrznej stronie jak i po zewnętrznej, zatem zmiana jest symetryczna i żadne ESP tego nie odczuje. Ważne jest, aby zmieniając szerokość opony dobrać wysokość jej profilu tak aby średnica zewnętrzna koła nie uległa zmianie i stosowac takie same opony na wszystkich kołach! I jeszcze jedno - wiara góry przenosi, zatem może zamiast wierzyć w cuda "opona + ESP = równa sie kierowca niśmiertelny" udać się na profesjonalna lekcję jazdy, potem swoje wyobrażenie o umiejętnościach podzielić prze co najmniej 4 i włączyć wyobraźnię, patrzeć częściej w lusterka, przyciszyć radio albo nie gadać o dupie maryni z laską obok.
Co to znaczy lepsze czy gorsze ???? Zależy kto, jak i w jakich warunkach jeździ. Zgodnie z ogólnymi zasadami koła węższe mają lepsze odprowadzanie wody i lepiej radzą sobie z koleinami, mają też mniejszą powierzchnię styku i lepiej przebijają się przez błoto śniegowe do asfaltu. Więc generalnie - dla kogoś kto zimą jeździ wolniej niż latem te opony będą - na ogół lepsze. Ale na przykład przy jeździe po głębokim śniegu może być tak, że na szerokich oponach przejedziesz, a na wąskich - zakopiesz się. I jak będzie sucho to na szerokich oponach można szybciej brać zakręty. Dodatkowo węższe opony na mniejszej feldze są sporo tańsze w tej samej klasie wykonania. Ja wybieram wąskie opony i i mniejsze felgi , ale co kto lubi...
Rozmiary opon (i ewentualne ich zamienniki) są ściśle podane przez producenta danego samochodu w instrukcji obsługi pojazdu. Jest to ściśle związane z homologacją danego pojazdu. A jeśli ktoś chce eksperymentować z innymi rozmiarami opon to lepiej niech nie wyjeżdża na drogi publiczne gdyż może stanowić zagrożenie dla normalnych użytkowników dróg. Pozdrawiam.
Powierzchnia styku zależy od ciśnienia powietrza w oponie, a nie od jej szerokości. Dla tych którzy zaniedbali fizykę jeszcze na etapie podstawówki równanie: ciśnienie=waga/powierzchnia.
u mnie można zakodować w ABS takie opony - 195/65 R15, 205/55 R16, 205/50 R17. Różnica w szerokość niby żadna
Jacku straszny z Ciebie mondryjał, odsyłasz do podstawówki a może warto popatrzeć szerzej. Zastanów się w jakim calu większość obecnie produkowanych modułów ABS czy ESP ma programowany rozmiar kół. Może w przypadku działania EBD szerokość opony wpływa na zachowanie stabilności podczas maksymalnego hamowania? W przypadku ESP jeżeli jest dohamowywane jedno koło na łuku szerokość też może mieć duże znaczenie. A może po prostu inżynierowie Bosch wprowadzili programowanie modułów ABS / ESP tak dla żartu? Po co producenci zalecają przeprogramowanie ESP w przypadku zmiany rozmiaru kół? Też dla żartu?
system abs pracuje w oparciu o analizę prędkości OBROTOWEJ a nie liniowej . będzie działał na każdym rodzaju ogumienia. jeśli po zmianie ogumienia załącza się częściej niż przed tzn że koło traci przyczepność. pod tem względem w artykule trochę się autor rozpędził ale prawdą jest że nie ma idealnych rozwiązań dla zmiennych warunków drogowych , więc jeśli będziemy jeżdzić po zadupiach w wysokim śniegu to lepiej było by mieć węższe opony ale wystarczy że wyjedziemy na odśnieżony asfalt i to rozwiązanie będzie gorsze. sam stosuje zimą opony o rozmiar węższe , bo mieszkam na wiosce i muszę jakoś wyjechać a na asfalcie po prostu jeżdże wolniej i ostrożniej niż bym to robił na nominalnych oponach
można porównac do jazdy na nartach i łyżwach na takiej samej nawierzchni
czujniki ABS biorą do porównania prędkość obrotową koła a nie liniową nie ma znaczenia więc odchyłka +/-3-5% średnicy koła. Arturo to co piszesz to kompletna bzdura, nie ma opony która by miała tarcie ststyczne z podłożem równe zero bo tylko taka opona po lekkim naciśnieciu hamulca by się blokowała i ABS odcinał by siłę z pedału hamulca do tej opony. Taka sytuacja ma miejsce z oponą typu slick i kompletnie lodowej nawierzchni jak lodowisko. Mocne naciśnięcie hamulca nie będzie skutkowało wyczuwalnym spowalnianiem auta bo tarcie równe jest zero. ABS ma za zadanie utrzymać maksymalnie na granicy przyczepności oponę w toczącą się ponieważ tarcie toczne jest znacznie większe jak tarcie ślizgowe. Większe tarcie pozwala na szybsze zatrzymanie pojazdu. Odsyłam do podsatwówki i pierwszych lekcji fizyki i oświadczenia z szafą. Trzeba użyć większej siły do ruszenia a jak ruszy i szfa się slizga nie potrzeba dużej siły. Tarcie zależy od rodzaju trących się powierzchni i nacisku jednostkowego na powierzchnię. Więc jak widać z powyższego zakładając węższą oponę zwiększamy nacisk jednostkowy bo zmniejsza się powierzchnia styku opony z jezdnią a masa samochodu jest stała. Teraz ważne jest dobór opony, jej mieszanka. Ja na zime dodatkowo preferuję obręcz 1 cal mniejszą. Zwiększa to profil opony a tym samym elastyczność i znacznie poprawia trakcje. Zauważcie że w rajdach na asfalt zakladają koła 19`-22` a na zime nikt nie odważy się założyć "naleśników". Rajdy to poligon doświadczalny dla samochodów cywilnych, skoro tam nie stosują zimówek 225/40/18 to znaczy że tak ma być bo gdyby je ktoś stosował to byłby pierwszy. pozdrawiam
Opony zarówno letnie, jak zimowe są produkowane z uwzględnieniem pewnych KOMPROMISÓW. Nie ma na świecie opony nawet za 100 000 $, która spełniałaby wszystkie wymagania (byłaby super w każdych warunkach). Kompromis polega na tym że, albo jest super na śnieg, albo na lód - to główne rozróżnienie, czy na lód, albo błoto pośniegowe. Dlatego też bardzo ważne jest gdzie będziemy głównie jeździć - miasto, czy bezdroża. Co do głównego zagadnienia w temacie żeby odpowiedzieć na to pytanie trzeba przeprowadzić szereg testów i to w skrajnych warunkach. Można to zrobić samemu, ale są to duże koszty. Trzeba też rozważyć czy zależy nam na tym, aby auto rozpędzić (opona węższa) , czy bardziej na tym, aby zahamować (opona normalna) – tu też należy zachować kompromis. Na podstawie własnych doświadczeń (jeżdżę zawodowo od 25 lat miesięcznie do 12 000 km i miałem już wiele opon, przeróżnych marek) i rozmów z kolegami z pracy jestem za pozostawieniem opon zalecanych przez producenta bez zmiany na węższą niż letnia. Co do sporu o systemy ABS, ASR itd. to jeszcze 20 lat temu a może i 15 wielu ludzi nie wymieniało opon na zimowe twierdząc, że nie ma sensu. Dziś na szczęście takich problemów już nie ma, bo najlepiej przekonać się jest na własnej skórze, gdy znajdziemy się na drzewie, albo nie możemy wyjechać z domu do pracy. Zdarza się w SKRAJNYCH przypadkach, że zmiana opony na inną (gorszą z poślizgiem) wprowadzi system ABS w błąd tak że system zadziała ponieważ nawet lekkie naciśnięcie pedału hamulca powoduje poślizg kół, zaś wspomniany system ABS robi wszystko żeby ich nie zblokować, skutek – auto nie zahamuje wcale. W niektórych samochodach ciężarowych jest przycisk wyłączający ABS. Z ASR jest podobnie… Kto lubi adrenalinę niech próbuje eksperymentuje aż pokosztuje :)
troszeczkę wszyscy (z autorem włącznie) mylicie pojęcia. Ani rozmiar opony, ani felgi nie ma wpływu na działanie systemów ABS/ESP/DSC czy jeszcze innych. zmiana rozmiaru spowoduje błędne działanie tychże systemów pod warunkiem, że zmienimy jedno koło/oponę na inny rozmiar (przede wszystkim obwód) bo systemy te działają na podstawie obliczeń obrotów i przede wszystkim RÓŻNIC MIĘDZY kołami, jeśli więc jedno koło będzie miało większą średnicę komputer odczyta to jako poślizg/uślizg jednego z kół i załączy np ESP. Co do sugesti panów marketingowców oponiarskich. Mam na lato 234/45/17, czy próbował któryś z panów pojechać na takich oponach po naszych koleinowatych drogach? W tym wypadku opona ze względu na niski profil nie jest w stanie dopasować się do podłoża. Powodzenia, na suchym ciągnie, na śliskim to jest jazda bez trzymanki. Na zimę używam 215/60/16 i uważam, że samochód zachowuje się znacznie lepiej, zwłaszcza na śniegu, nie zauważyłem pogorszenia tzw trakcji, a to z prostej przyczyny, opony letnie 235 (continental premium contact) mają dosyć szerokie rowki, zresztą conti sport, goodyear excellence i inne też, faktyczna powierzchnia przylegania do asfaltu to nie 235 a znacznie mniej, w oponach zimowych szerokość tych "pustych przestrzeni jest mniejsza, nie liczyłem, ale moim zdaniem szerokość przylegania dla przytoczonych przeze mnie opon jesli nie jest identyczna, to jest podobna. Również wyższy profil zimą daje komfort wpadnięcia w dziurę (które zimą gorzej widać) bez konsekwencji "gula". Ale zgadzam się w 100% z jednym z przedmówców, opona szeroka, o niskim profilu to jest to - przede wszystkim dla kieszeni - sprzedawcy :) Ciekawe ile (bo nie "czy") badań zrobili panowie oponiarze odnośnie ilości uszkodzeń opony (oczywiście nie objętej gwarancją) w zalezności od wysokości profilu
Na lato mam oponę 205/55 R16 i teraz na zimę dokładnie mam taki sam rozmiar. Wcześniej miałem 195/65 R15 u osobiście uważam że lepiej mi się jeździ na zimowych oponach w takim samym rozmiarze jak letnie. Zależy jakie auto i jaka moc takie jest przynajmniej moje zdanie
Czemu nikt nie bierze w swoich "porównaniach" profilu opony który na pewno nie pozostaje bez znaczenia dla wszystkich cudownych systemów ABS/ESP itd..... Razem ze zmianą profilu, zmienia się mniej lub bardziej średnica opony, w przypadku kolegi od Freelandera przekłamanie prędkości na oponie o średnicy większej o 31mm wynosi ponad +4,3% w stosunku do znamionowej. Nie wiem czy naciągane 5% różnicy nie będzie miało znaczenia na w porównywalnych warunkach pogodowych, względem znamionowego rozmiaru.
W większości aut abs i inne systemy korzystają z czujnika w piaście koła. Jeżeli coś miałoby miec wpływ na ich działanie to zmiana średnicy koła (system wnioskuje o predkosci z liczby obrotów koła - założenie koła mniejszego spowoduje, ze systemy przyjmą, że samochód jedzie szybciej niz w rzeczywistości, większego odwrotnie). Jezeli ktoś mówi, że z powodu węższej o 1 czy nawet 2 cm opony o tej samej średnicy system zgłupieje, to albo mówi o źle zaprojektowanym systemie, albo sam juz zgłupiał. Róznica pomiedzy współczynnikiem tarcia opony o podłoże pomiędzy dajmy na to mokrym lodem a suchym asfaltem w przypadku jednej i tej samej opony jest bardzo duża. Skoro systemy elektroniczne radzą sobie przy fabrycznej oponie na róznych podłożach, ba radza sobie z zimówkami i letnimi o fabrycznych rozmiarach to jakim niby cudem na ich działanie ma wpłynąć fakt założenia nieco węższej opony. W jaki sposób system "domysli się" że ma o kilka procent mniejszą przyczepność na suchym, a nie wjechał właśnie na mokry asfalt. Przeciez te systemy nie wiedza po jakim podłożu opona się własnie toczy. Oczywiście za wąska opona w stosunku do mocy silnika i oczekiwań kierowcy (który np. mocnego BMW założył bardzo wąskie opony - pomijam, że przy felgach 18 i szerokości 205 pewnie nie zachował średnicy koła) bedzie często tracić przyczepność przy ostrej jeździe i ASR/ESP itp. będą się bardzo często włączać. Ale przyczepnośc takiej wąskiej zimówki na śniegu może być znaczaco lepsza niz fabrycznej letniej, przy której system nie powinien zwariować. IMHO w naszym kraju przy naszych drogach trochę węższa nie zaszkodzi, byle średnica była zachowana.
pewnie ze warto wezsze, jesli mieszkasz poza miastem i uzywasz rozmiarow do 16 cali jesli jednak masz bmw ktore jezdzi na 18stkach - to zaloz sobie waskie 205 to zobaczysz jak abs i esr sie zesra z blednych przeliczen
Jestescie dziećmi neostrady czy co ?? Przeczytajcie uważnie sobie te wypowiedź. Autor mówi wyraźnie, że producent dostosowywuje swój system elektroniczny do danej opony co znaczy, że jeżeli założysz gorsza oponę na swój samochód to ESP będzie zachowywał się inaczej niż na tej lepszej. Nie będzie wtedy tak EFEKTYWNY aczkolwiek i tak będzie działał. Co do ABS to też ma rację bo tu chodzi o to, że jeżeli masz lepszą oponę to ABS ci sie nie załaczy jak delikatnie hamujesz bo ma lepszą przyczepność. Jeżeli masz śliską oponę to ABS sie załączy. A czemu ? BO CI KOŁO WPADA W POŚLIZG. A wtedy czujniki to odbierają. Poza tym ABS to tylko jak sama nazwa mówi ANTI BLOCKED SYSTEM. Zeby koło sie nie zablokowało. A ono ci się nie zablokuje jeżeli opona ma przyczepnośc lepszą.
KTO Z WAS ODPOWIE- CZY W KONKRETNYM MOIM PRZYPADKU, W LAND ROVErze FREELANDErze zamiana z mojej strony z fabrycznych kół --195\80\15- 5.5cala szer.felgi [et.46] na koło 225\65\17 i felga szeroka na 8cali [et.35]-- poprawiła trakcję pojazdu czy też nie? czy na zakręcie lepiej będzie się prowadził? czy droga hamowania będzie dłuższa ? czy abs przy fabrycznych kołach nie za często się uruchamia? co wy na to?
Systemy ABS czy ASR działają (uruchamiają się szybciej lub później) w zależności od przyczepności opony a nie jej szerokości. Nie zawsze szersza opona ma większą przyczepność, zwłaszcza na śniegu.
@prze13 koniec imprezy, dziękuję, dobranoc
taaaaaaaaa, sudden_ippo przeczytaj co napisałeś - mi wystarczy, pozdrawiam :-))
@prze13 tutaj nie tyle chodziło o kolce czy ich brak a o rozmiar opon stosowany w sportach motorowych. Po co bierzesz udział w dyskusji, skoro od razu idziesz w kierunku dyskusji a la onet i odwoływania się ad persona zamiast ad meritum?
@sudden_ippo pisałem o oponach bez kolców ale nie byłeś zbyt uważny. Po co bierzesz udział w dyskusji jak nie potrafisz czytać ze zrozumieniem ?
@prze13 a czytałeś kolego chociaż do końca ten artykuł? cytat z artykułu "Z tego powodu w sportach samochodowych w przypadku opon kolcowanych, konstruuje się bardzo wąskie opony, aby kolce mocniej wbijały się w śnieg."
@kierowca tutaj chyba nie tyle chodzi o zmianę szerokości opon, co samego koła. Zmiana szerokości opony przy tym samej wielkości obręczy to zły pomysł. A jesli zmieniasz rozmiar felgi, to ingerujesz w system ABS, który pracuje na podstawie obliczeń prędkości koła.
Zgadzam się z przedmówcą. Wystarczy zwrócić uwagę na opony (bez kolców) stosowane w sporcie motorowym na odcinki dróg częściowo zasypane śniegiem. Są znacznie węższe, niż te używane na suchą nawierzchnię !!! Powyższy artykuł jest typową w tych czasach paplaniną marketingową. Ja zawsze na zimę kupuję opony o 1 rozmiar węższe :-)
od kiedy systemy abs i asr działają w zależności od szerokości opon? Te systemy działają na podstawie odczytów z czujników abs montowanych przy kołach czy nastąpił poślizg koła. Przecież opony zimowe od letnich znacząco się różnią przyczepnością na mokrym asfalcie, śniegu czy też latem na suchej nawierzchni, a system kontroli trakcji i abs sobie nieźle radzi mimo ze dzieli rozmiary 195/65/15 i 225/40/18 spora różnica, mało tego nie podlegają one żadnym regulacjom i korektom po zmianie letnie-zimowe więc wniosek jest prosty dobór opony wcale nie jest ściśle związany z systemem abs i asr, lecz z gabarytami auta i jego przeznaczeniem. Nikt nie wspomniał o zachowaniu sie auta na nierównych nawierzchniach jakie mamy na zamarźniętych drogach z koleinami i zachowaniem auta( zachowuje sie nerwowo, myszkując od prawej do lewej w koleinie) Podsumowując powyższa wypowiedź to stek bzdur i nawoływanie do kupna większych a zarazem droższych opon o niższym profilu używajac do tego mało trafionych argumentów.
Zobacz także