Jak przechowywać opony i felgi?
Zobacz w jaki sposób przechowywać opony i felgi, aby nie uległy zniszczeniu w czasie, gdy nie są używane.
Coraz więcej kierowców korzysta z sezonowej wymiany opon. Pozostaje nam po niej jednak pewien problem. Co zrobić ze ściągniętymi właśnie z auta oponami lub całymi kołami? Jeśli nie są one jeszcze zużyte, musimy je jakoś przechować do przyszłego sezonu. Możemy skorzystać z przechowalni opon prowadzonych przez serwisy wulkanizacyjne. Koszt takiej usługi to zwykle kilkadziesiąt złotych za sztukę. Ponosząc te dodatkowe wydatki, możemy oddać nasze opony lub koła w ręce profesjonalistów, którzy mają odpowiednie warunki i wiedzą co zrobić, aby nasze opony mogły nam dobrze służyć w następnym sezonie. Jest to rozwiązanie bardzo wygodne, gdyż nie musimy wozić ze sobą opon na następną wymianę i zastanawiać się jak i gdzie je przechowywać.
W polskich realiach, często jednak sami próbujemy wygospodarować dla opon trochę miejsca w garażu lub piwnicy. W poniższym tekście pokazujemy jak przechowywać nasze koła i jak je do tego właściwie przygotować.
Przygotowanie opon do przechowania
Z racji tego, że guma nie lubi rozpuszczalników, benzyn, olejów i innych chemikaliów, opony należy dokładnie umyć letnią wodą z szamponem samochodowym, stosując gąbkę lub szczotkę. Po umyciu dokładnie spłukujemy pianę.
Jeśli korzystamy z myjki ciśnieniowej, pamiętajmy o zachowaniu odległości co najmniej trzydziestu centymetrów, aby nie uszkodzić opony. Po oczyszczeniu opon z brudu i błota, lepiej będą widoczne ewentualne uszkodzenia boków i czoła oraz wszelkie inne anomalie. Mimo tego, że nie jesteśmy fachowcami, warto poświęcić chwilę czasu na dokładne obejrzenie każdej opony - być może rzuci nam się w oczy coś niepokojącego. Przy okazji możemy też wyciągnąć powciskane pomiędzy klocki bieżnika kamyki.
Gdy nasze opony są już czyste, dobrze jest zabezpieczyć je odpowiednimi kosmetykami przeznaczonymi do tego celu. Zapewni to odpowiednią ochronę przed czynnikami zewnętrznymi, a także przedłuży ich żywotność. Stosujmy te preparaty zgodnie ze wskazaniami instrukcji umieszczonej na opakowaniu. Część z nich aplikuje się na sucho, część na mokro. Przed podjęciem kolejnych kroków związanych z przechowywaniem należy pozwolić oponom wyschnąć lub je osuszyć. Pod żadnym pozorem nie można wkładać mokrych opon do worków foliowych! Woda, która tam pozostanie może po pewnym czasie je uszkodzić.
Przygotowanie felg aluminiowych do przechowywania
Dużo uwagi wymagają felgi aluminiowe. Zwłaszcza jeśli w czasie sezonu korzystamy głównie z myjni automatycznych. Wtedy na wewnętrznych powierzchniach i w trudno dostępnych zakamarkach gromadzi się czarny nalot pyłu z hamulców oraz inne zanieczyszczenia, które z czasem stają się trudne do usunięcia przez zwykłe mycie.
W zależności od tego jak skomplikowany jest wzór naszych felg może być to żmudna i czasochłonna praca. Zaczynamy od dokładnego umycia powierzchni, unikając przy tym kontaktu specyfików z oponą. Następnie po osuszeniu, nakładamy niewielką ilość politury lub wosku na felgę i polerujemy ręcznie. Możemy też zastosować specjalną kulistą tarczę do polerowania. Przyspiesza ona znacznie pracę w przypadku prostych modeli felg, chociaż poprawki ręczne szmatką w największych zakamarkach bez wątpienia będą potrzebne. Jeśli nie mamy czasu i ochoty na polerowanie możemy nałożyć wosk w płynie bez polerowania.
Przygotowanie felg stalowych do przechowywania
Felgi stalowe wymagają znacznie mniej uwagi niż felgi aluminiowe. Jednak i w tym wypadku warto przeprowadzić dokładne mycie z zastosowaniem preparatu do felg lub wody z szamponem oraz szczotki lub gąbki. Brudne i wilgotne felgi stalowe to ryzyko wystąpienia korozji w czasie przechowywania.
Najlepsze warunki do przechowywania opon
Jeśli chodzi o przechowywanie opon, kluczową kwestią jest wybór odpowiedniego miejsca. Po pierwsze istotne są odpowiednie warunki termiczne. Miejsce składowania powinno mieć umiarkowaną, najlepiej stałą temperaturę w zakresie od -5 do +25 stopni Celsjusza oraz wilgotność powietrza maksymalnie 70%.
Nie powinno się składować opon w bezpośredniej bliskości źródeł ciepła, takich jak piece czy grzejniki. Niedopuszczalne jest długotrwałe magazynowanie opon na zewnątrz, zwłaszcza gdy są bezpośrednio wystawionych na działanie słońca. Promieniowanie słoneczne i nadmierne nagrzanie negatywnie oddziałują na opony powodując degradację i przedwczesne starzenie mieszanki gumowej. W bezpośrednim sąsiedztwie nie powinny też być przechowywane jakiekolwiek rozpuszczalniki oraz produkty ropopochodne oraz znajdować się urządzenia generujące ozon, takie jak transformatory. Pomieszczenie to powinno być od czasu do czasu przewietrzane.
Worki na opony
Istnieją różne szkoły jeśli chodzi o przechowywanie opon w workach foliowych. Większość fachowców zaleca jednak stosowanie worków jako ochronę przed czynnikami zewnętrznymi, promieniowaniem UV i zabrudzeniami z zastrzeżeniem, że przed włożeniem do worków koła muszą być absolutnie suche. Alternatywą dla worków są praktyczne tekstylne pokrowce, często wyposażone w rączkę, która ułatwia przenoszenie opon.
Przechowywanie opon bez felg
Opony bez felg należy ustawić pionowo na bieżniku oraz przynajmniej raz w miesiącu zmieniać ich położenie wykonując obrót o 90°. Najlepiej jeśli opony będą stały w takiej pozycji na specjalnym stojaku, dzięki któremu będą kilka centymetrów nad ziemią. Taki stojak można też podwiesić pod sufitem, co pozwala zaoszczędzić trochę miejsca. Pod żadnym pozorem nie można opon wieszać na hakach, gdyż może to doprowadzić do ich trwałej deformacji.
Jak przechowywać opony bez felg pokazuje również poniższa grafika: nie układać na sobie, nie wieszać na hakach i ustawiać pionowo.
Przechowywanie opon na felgach (całych kół)
Jeżeli opony są na felgach, kładziemy je na boku, w stos, jedną na drugą. Pod znajdująca się najniżej oponę można podłożyć kawałek płyty pilśniowej lub tektury w celu ochrony boków przed ocieraniem o nie zawsze czyste i gładkie podłoże. Każdą kolejną oponę też możemy oddzielić tekturową przekładką.
Innym rozwiązaniem jest powieszenie kół na specjalnym stojaku lub hakach. Stojaki i różnego rodzaju mocowania kupimy bez problemu w hipermarketach lub na aukcjach internetowych.
Nie jest natomiast wskazane długotrwałe składowanie kompletnych kół w pozycji pionowej jedno obok drugiego, gdyż opona może wtedy ulec deformacji pod wpływem ciężaru felgi.
Podsumowanie
Koła to bardzo ważne i jednocześnie delikatne elementy samochodu odpowiadające za bezpieczeństwo. Aby po sezonowym składowaniu były całkowicie sprawne muszą być odpowiednio przechowywane. Dzięki temu zachowują swoje właściwości przez długie lata.
ja też mam opony w LMS, taniej niż w warsztacie i bezpieczniej =)
O dokładnie, taniej niż u wulkanizatora. Mieszczę się w 1m3 + do tego jakieś inne moje graty :)
Ktoś wcześniej polecał Less Mess i potwierdzam, świetne warunki przechowywania, cenowo też nie urywa głowy. Polecam.
Fajna sprawa z tymi magazynami samoobsługowymi, ja skorzystałem z Less Mess i za to, że zadeklarowałem długi okres najmu dostałem rabat ostatecznie wyszło mi taniej niż u wulkanizatora, dodatkowo mogłem dołożyć tam jeszcze kilka gratów z domu.
Ja swoje opony wynajmuę w magazynku w Less Mess, tanio czysto, oferta lepsza niż u wulkanizatora!
Wulkanizatorzy raczej teraz dają worki mocne nawet z nadrukiem : :link:
Ja trzymam w normalnych workach foliowych, a zamówiłem je tu Są wytrzymałe i nie potrzeba mi żadnych cudów do przechowywania opon.
A powietrze wymieniamy z letniego na zimowe i odwrotnie
Ja się skusiłem na oddanie opon do przechowania fachowcom i w sumie nie żałuję. Znalazłem firmę na :link: i miała dobre oceny.
Ciśnienia nie da się spuścić :(. Ale koło można spuścić. Np. z okna na 1. piętrze na sznurku. Wiem, że można pościć, np. w wigilię. Ale spościć? Czasownik dokonany - może jakiś językoznawca się wypowie. Tylko o połowę? Co stoi na przeszkodzie, żeby w całości? Wegetarianie wciąż poszczą.
Powietrze - zdecydowanie TAK upuszczamy do 1,2 atm.
Nie
tez jestem ciekaw
a cisnienie w kolach mozna sposcic o polowe czy nie powinno sie???
Zobacz także